• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piesku, tu możesz podnieść łapę

ms
12 października 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Niebezpiecznie na nowym wybiegu dla psów
Czy takie wybiegi zmniejszą ilość psich odchodów na trawnikach i parkach Trójmiasta? Gdyby było ich więcej, to kto wie.. Czy takie wybiegi zmniejszą ilość psich odchodów na trawnikach i parkach Trójmiasta? Gdyby było ich więcej, to kto wie..
Trawnik ogrodzony siatką, dystrybutor torebek na psie odchody i kilka ławek - tak wyglądają gdańskie wybiegi dla psów. Czy dzięki nim inne trawniki i miejskie parki uwolnią się od psich kup i biegających swobodnie czworonogów?

Dziś na trawniku przy ul. Za Murami na Głównym Mieście w Gdańsku otwarty zostanie piąty w Gdańsku wybieg dla psów. Cóż to takiego? Ogrodzony stalową siatką fragment trawnika, po którym - według pomysłu miejskich urzędników - biegać mają czworonogi należące do mieszkańców dzielnicy. Na terenie wybiegi znajdują się ławeczki (dla strudzonych właścicieli), śmietniki (na psie odchody) i ozdobne słupki w kształcie głowy psa (dla nadaktywnych piesków).

- Wybiegi dla psów stanowią element promocji gdańskiego projektu "Psia toaleta" - dodaje Anna Dyksińska z Urzędu Miasta Gdańska. - Na zewnątrz placów zainstalowano dystrybutory do sprzedaży jednorazowych torebek na psie odchody oraz specjalnie oznakowane kosze na zużyte torebki.

Takie wybiegi powstają po to, by - jak tłumaczą urzędnicy: "ograniczyć możliwości niekontrolowanego psiego biegania po parkach i zieleńcach miejskich. Tworzenie wybiegów ma służyć zmniejszeniu zanieczyszczenia terenów zieleni miejskiej psimi odchodami, poprawie bezpieczeństwa użytkowników parków, zmniejszenie liczby psów "spacerujących" ulicami miasta."

Czy budowa takich wybiegów rzeczywiście pomoże Gdańskowi rozwiązać problem psich kup na trawnikach i ulicach? Na razie z pewnością nie, gdyż takich obiektów, rozsianych po całym mieście, musiałyby być dziesiątki. Tymczasem wybieg na Głównym Mieście jest dopiero piątym w Gdańsku.

Wydaje się także, że od stawiania stalowych klatek dla psów, efektywniejsze byłoby edukowanie ich właścicieli, że sprzątanie po własnym pupilu nie jest powodem do wstydu, lecz naturalnym zachowaniem kulturalnego człowieka.

Wybiegi dla psów w Gdańsku

- w Parku nad Strzyżą przy ulicy Wyspiańskiego w ramach budowy parku urządzono pierwszy w Gdańsku i jeden z pierwszych w Polsce wybieg dla psów o powierzchni 2000 m kw. za kwotę 20 tys. zł (wybudowany w 2000 r.)

- w Parku Nadmorskim im. Prezydenta R. Reagana przy ścieżce pieszo-rowerowej na przedłużeniu ul. Obrońców Wybrzeża wykonano wybieg dla psów o powierzchni 750 m kw. za 42 tys. zł (2007 r.)

- w Parku Nadmorskim im. Prezydenta R. Reagana przy ścieżce pieszo-rowerowej na przedłużeniu ul. Kołobrzeskiej wykonano wybieg dla psów o powierzchni 650 m kw. za 38 tys. zł (2007 r.)

- na zieleńcu w rejonie ulicy Za Murami wykonano wybieg dla psów o pow. 330 m kw. za kwotę 30 tys. zł (2007 r.)

- na zieleńcu w rejonie ulicy Krosienki wykonano wybieg dla psów o pow. 450 m kw. za kwotę 28 tys. zł (2007 r.)
ms

Opinie (115) 5 zablokowanych

  • NO Wreszcie ktos w tym kraju pomyslal (1)

    W Austrii i w Niemczech to normalka, takie tereny dla psow. U nas nowosc :)

    • 1 0

    • Nierawda

      Mieszkam w Dortmundzie. Nie ma wybiegów. Za to każdy ma psa na smyczy. I nikt nie sprzata. Od tego sa sluzby porzadkowe.

      • 0 0

  • Cmentarz Lostowice.

    Na bramach wejściowych przed cmentarzem Łostowice znajdują się zawieszone regulaminy porządkowe oraz specjalne znaki zabraniające wprowadzanie psów. Cóż z tego, wiele osób odwiedzające groby na zważając na ten przepis i wprowadza psy. Niektórzy trzymają psy na smyczy w wielu przypadkach chodzą psy same gdzie chcą. Co jakiś czas podbiegają do właściciela gdy go zawoła. Niejednokrotnie byłem świadkiem gdy pies załatwiał się na grób lub obok. Na zwróconą uwagę właściciel się oburzał. Byłem też świadkiem jak kilka psów jednocześnie ścigało przebywająze na cmentarzy zające lub uganiało się za kuropatwami. Pracownicy cmentarza ani kierownictwo nie robi nic aby temu zapobiec. Uważa, że wywieszenie regulaminu to wszystko. Uważam, że tą sprawą powinna się zajmować Straż Miejska, która jest do tego typu spraw powołana. Strażników miejskich poza Świętem Zmarłych na cemenarzu nie widać. Widać natomiast wiele aut nieupoważnionych do wjazdu. Z tym też na miejscu wiecznego spokoju należy zrobic porządek. Nie może być tak, że młodzi pełnosprawni ludzie z samochodami i psami robią sobie autodrom na alejkach cmentarnych. Opisuję przypadek cmentarza Łostowice gdyż bardzo często odwiedzam groby majej rodziny i widzę co tam się dzieje.

    • 0 0

  • PSIE TOALETY?

    Należy ustalić - co to jest psia toaleta czy wybieg.
    Jeżeli psia toaleta to
    1. torebki, które są dostępne wewnątrz wybiegu na przedłużeniu ul Krosna /darmowe/ już pierwszego dnia zmokły BO JAKIŚ MĄDRY PROJEKTANT NIE PRZEWIDZIAŁ DASZKU NAD RZECZONYMI TOREBKAMI,
    2. kosze na odchody zakończone psimi głowami byłyby może zabawne ale o wiele TANIEJ byłoby postawić zwykłe śmietniki.
    3. I co najważniejsze - OPRÓŻBNIAĆ JE CODZIENNIE>
    4. Obok wybiegu na ul Krosna , przd budowąowego wybiegu zamontowano kosz na odchody . Pierwszego dnia został zapełniony. DO DZISIAJ STOI PEŁNY. NIe tylko psimi odchodami. A to znak , że tam potrzebny jest zwykły kosz na śmieci.
    5. REGULAMIN. Jeden z punktów - psy muszą być w kagańcu.
    Szanowny twórco owego regulaminu. Psy załatwiają się nie w jednym miejscu. Jka dane przesiąknie smrodkiem to szukają innego, nowego. A jeżel;i ma to byc wybieg to PSY NIE MOGĄ BIEGAĆ W KAGAŃCACH. A z jakiwego powodu - odsyłam do lektury podstawowej. Podobnie jak i władze miasta , które zapraszając zwykłego chłopa do stawiania płota "wybiegowego" znacznie zaoszczędziłyby na kosztach. A tak pani architekt musiaa zając się poważnym projektem - wybieg dla psów.
    7. A co z kotami? I TO BEZDOMNYMI, ktore są często chore i załatwiają swe potrzeby naogół w piaskownicach.
    8. Do rozwiązania tych problemów proponuję zaangażować fachowców, chyba, żę zainfekowany chorobą filipińska były prezydent pomoże , bo ma przeciaż psy i na tym chyba zna się.

    • 0 0

  • koszty klatki

    znam tylko wybieg w parku nad Strzyżą i zadziwia mnie wysoki koszt ogrodzenia z siatki, bo drzewostan był już tam wczesniej.... kto tyle na tym zarobił?

    • 0 0

  • Pomysł jest poroniony. Mam lepszy!!

    Złożony z dwóch spełnionych warunków.
    1-szy Społeczno-socjalny:
    To znaczy, że NIE KAŻDY mógłby posiadać psa. Tylko ludzie naprawdę potrzebujący, oraz spełniający odpowiednie, dokładnie sprecyzowane kryteria. Opracować je powinna MĄDRA Rada Miasta/Gminy. Wzorować się trochę na logicznej zasadzie, że nie każdy może (choć chce), mieć prawo jazdy, czy licencję pilota.
    2-gi Finansowy:
    Posiadanie psa powinno odpowiednio, dość dużo, kosztować. Podobnie jak rejestracja samochodu (np. ok.100zł). Oczywiście z ulgami dla niektórych osób, np. inwalidzi, emeryci..
    No i absolutnie konieczna byłaby egzekucja prawa! Za co w końcu płacimy Straży Miejskiej.
    Zobaczylibyście, jak radykalnie zmniejszyłby się liczba psów, TAKŻe DZIKICH, wałęsających się.
    Odetchnęłyby także schroniska dla zwierząt.
    Szanowni obrońcy zwierząt (Towarzystwa..ngo-sy) - dlaczego nie wpadniecie na taki pomysł, nie wyjdziecie z projektem ustawy, nie zgłosicie swojemu kandydatowi na posła??
    Szanowni Radni w Gdańsku - dlaczego wymyślacie takie "knoty", a nie podejdziecie całościowo i systemowo do sprawy/problemu??

    • 0 0

  • a skad ty taki pewny, ze to psia kupa ?wiesz co , tyle kup co dzieci i ludzie dorosli porobili na plazach pomiedzy wydmami, po parkach,podworkach,bramach,schodach itd... ile to razy weszlo sie w kupy i dobrze wiedzialo ,ze to nie sa psie, ale o tym to nikt nie mowi, dobrze , po malu co nie co zaczyna sie zmieniac,ale to jeszcze dosyc dlugo potrwa az ludzie naucza sie przyzwoicie myslec i zachowywac ,a nie tylko szukac dziury w calym i wszystko przez wlasna nienawisc do zwierzat zwalac na psy.

    • 0 0

  • Teraz gdy będą klatki

    będzie wiadome gdzie psy kupy walą. Ostatnio w godzinach nocnych z moją dziewczyną w parku na trawie gdy się usadowiliśmy zaczęło śmierdzić, i co sie okazało - położyłem się po prostu w psie gówno. Teraz już będę spokojny, psy będą załatwiać się w klatkach do których my nie będziemy wchodzić. Dla nas pozostanie czysta trawka.

    • 0 0

  • do Psiejkupy

    Jak to, co będzie? Mandat, oczywiście. To pies nie wie, że ma wstrzymywac aż dotrze w wyznaczone miejsce? Jeśli nie rozumie tak oczywistej rzeczy, to właściciel głupiego czworonoga winien my wsadzic korek w tyłek, wezwac taksówkę i zasuwac na wybieg! Przeciez to proste! Wladze nasze kochane rozumieja, to i pies ma z****NY obowiazek rozumiec.

    • 0 0

  • jako milosnik zwierzat zapodaje, ze wielbiciel braci

    proponuje niejaki galux symbol SOpotu lATA 70 PODATEK OD PSA ZA NICALE 200 ZL, chwalic polityke i myslicieli jednej wiary, widze rumunie ze jestes mimo tego jazgotu potylicznego uprawaianego przez aparaczykow, myslicielem dobrej woli, ktorej final walsnie ogladalismy, czyli Polske w 21 wieku. ps. mysle ze moze moje dzieci jednak wroca z uk

    • 0 0

  • co to będzie

    A co będzie jeżeli piesek zechce się w***** przed dotarciem do tego poletka ???

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane