Zarzuty narażenia na utratę życia i zdrowia swojego pięciomiesięcznego dziecka grożą kobiecie, która opiekowała się nim po pijanemu. Na szczęście dziecku, do którego policjanci wezwali lekarza, nic nie dolegało.
2020-06-03 23:07
...niczym bracia:)
2020-06-03 23:04
2020-06-03 22:53
pod wplywem alkoholu......lub dawac ubranka i pokarmy do odebrania w kwocie 500 zl w odpowiednich placowkach....
2020-06-03 22:48
potem takie dzieci maja ogrom cierpień !!!!!! a z opieki i kurateli zawsze to olewaja.....
2020-06-03 22:38
Karetka była pierwsza, policja dojechała później.
2020-06-03 22:33
Zadzwoniła po pomoc - to znaczy, że opiekowała się dzieckiem. Poza tym nic się dziecku nie stało. Jakby coś się stało to wtedy powinna za to odpowiadać.
2020-06-03 17:40
pińcet plus w kielon nalej i na drugą nogę, da prezydent na pieniędzy ,sam nam je przyniesie , a my na wesoło flaszkę obalimy w lesie
2020-06-03 22:14
Tak u ciebie śpiewali
2020-06-03 17:40
2020-06-03 22:05
2020-06-03 21:40
Hejt na matkę, a o padre ani słowa, ciekawe?
2020-06-03 22:03
Pewnie tylko może alimenty płacić nie widząc dziecka. Teraz taka moda u kobiet, zaciążyć i na swoje za cudze żyć.
2020-06-03 21:42
Wywleczona wolna osoba z domu na wytrzeźwialke to tylko w Polsce!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
