• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pijany kierowca karawanu zatrzymany dwa razy jednego dnia

Piotr Weltrowski
15 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Za pierwszym razem 40-latek miał 2,5 promila alkoholu w organizmie, za drugim - 3 promile. Za pierwszym razem 40-latek miał 2,5 promila alkoholu w organizmie, za drugim - 3 promile.

Ten sam patrol dwukrotnie zatrzymał jednego dnia 40-latka z Gdyni, który po alkoholu prowadził karawan. Za pierwszym razem mężczyzna miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, za drugim - 3 promile.



Czy policjanci dobrze zrobili puszczając pijanego kierowcę do domu?

Około godz. 15:30 w środę patrol drogówki został wezwany na Karwiny, gdzie doszło do kolizji drogowej. Sprawa od początku była nietypowa, bo sprawcą zdarzenia miał być kierowca karawanu, który wjechał swoim samochodem w tył jadącego przed nim auta.

Kiedy policjanci zjawili się na miejscu okazało się, że 40-latek jest kompletnie pijany - miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna nie miał też przy sobie prawa jazdy. Policjanci zabrali go na komisariat, tam przebadano go raz jeszcze i zwolniono do domu, wręczając wezwanie na późniejsze przesłuchanie, bowiem nie można przedstawić zarzutów osobie nietrzeźwej.

Kilka godzin później - około godz. 19:30 - ten sam patrol postanowił sprawdzić, czy karawan stoi nadal na parkingu, na którym zostawił go 40-latek.

Kiedy pojawili się na miejscu, to ze zdziwieniem odnotowali, że pojazdu nie ma. Policjanci wykazali się wyczuciem czasu, bo kilkadziesiąt metrów dalej zauważyli jak karawan jedzie ulicą zygzakiem.

Za kierownicą siedział ten sam 40-letni mieszkaniec Gdyni. Tym razem miał jednak w organizmie aż 3 promile alkoholu.

- Mężczyzna odpowie za dwa przestępstwa popełnione jednego dnia, czyli za dwukrotną jazdę samochodem po alkoholu - mówi Krzysztof Kuśmierczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Na koniec warto dodać, że karawan był pusty.

Opinie (212) 10 zablokowanych

  • Jaka... (4)

    Jaka to firma pogrzebowa pozwala kierowcom na jazdę po pijaku? Karawan nie jest limuzyną, ani taksówką. Skoro to działo się w Gdyni, to ten kierowca jest zatrudniony w jakiejś firmie pogrzebowej na terenie tego miasta. Tych firm nie jest zbyt wiele, a karawan powinien mieć znak zakładu pogrzebowego. Można też sprawdzić, jakie firmy w dniu dzisiejszym zajmowały się pogrzebami i tak dojść to właściwej. Strach się bać, jeśli zleci się takiej firmie pogrzeb bliskiej osoby, czy aby na pewno będzie to wykonane właściwie i z poszanowaniem osoby zmarłej.

    • 0 5

    • (1)

      A co jeśli to właśnie wspolwłaściciel walnął kielicha ?:) w nogach spisz mało wiesz:)

      • 0 0

      • Dokladnie! Przykład idzie z gory, szef na bani od rana do rana to pracownik chyba tez bedzie mogl hahahah

        • 0 0

    • to był szef firmy a nie pracownik .

      • 1 0

    • Nieboszczykowi i tak już wszystko jedno.

      • 0 0

  • Jechał po zaopatrzenie (3)

    Zakład pog. Anioł jechał po zaopatrzenie , policjanci przeszkodzili mu to musiał dokończyć kurs .

    • 6 0

    • Oczernianie to robota konkurencji (2)

      Macie ubaw nie ma co.Oczerniacie firme ktora wklada mnostwo serca w to co robi.Korzystalam z ich uslug i nie powiem zlego slowa.Cala moja rodzina byla bardzo zadowolona.

      • 1 0

      • Zenada

        Co za piers...lenie, a jakby Ci zabil kogos bliskiego to tez bys pisala ze konkurencja zla?! Fakt jest taki ze chleje od dawna i ma z tym problem a najgorsze jest to ze jezdzi!!!

        • 0 0

      • to fakt

        Nikt nie oczernia..przecież to fakt..wiadomo, czyj samochód i jaka firma..Szkoda chłopa, bo robotę w państwowej zostawił... chciał być Panem na własnych włościach..chyba coś jednak nie wyszło..

        • 0 1

  • Anioł - - Hehehe widziałem akcję. Stał przy aptece ale do ruchu włączył się płynnie i elegancko :D (3)

    • 14 0

    • Wspolwlasciciel

      Chcial wypromowac firme bo nowa na rynku i udalo sie hahah

      • 0 1

    • To był

      Seweryn

      • 1 2

    • Haha, była mrówka czyli

      • 3 0

  • (3)

    Popelnil przestepstwo powinien byc z automatu zatrzymany na 48

    • 19 4

    • Z automatu to mozesz kawe wyciagnac (2)

      • 3 0

      • (1)

        Jak zapłacisz hahaha

        • 1 0

        • Zgadza się

          Tak jest.

          • 0 0

  • Stresująca praca. (2)

    Stres i codzienne zmaganie się ze sprawami ostatecznymi. Na trzeźwo nie da rady.

    • 10 2

    • (1)

      Da rade. Uwierz mi:)

      • 0 0

      • Zgadza się

        Da radę!!! I tego wszyscy się obawiają!

        • 0 0

  • Karawan od Momonta (1)

    Czy to karawan od Momonta Droga do Niebios hi hi .Bo temu panu najwyraźniej spieszyło się do niebios

    • 1 0

    • Momonta sklejak by nie dojechał na karwiny:)

      • 0 0

  • (1)

    A czemu nie zawiezli na izbe wytrzezwien zwolnili do domu he he

    • 5 1

    • Bo nie ma izb wytrzeźwień?

      • 0 0

  • Seweryn to Ty ? :) (3)

    • 8 0

    • A jak :)

      • 0 0

    • tak to ja

      • 0 0

    • Krajewski?

      • 0 3

  • Trochę wyrozumiałości, ludzie! (1)

    Cały dzień wozi trupy i nawet nie może się napić?

    • 12 1

    • Zmarłych jak juz. Chciałbyś aby Twoja matkę nazywano trupem? Ja jakoś daje rade i nie muszę chlac w czasie pracy.

      • 0 1

  • Smiech (9)

    Co tam prywatne firmy :-)
    Jak w Gdyni jest firma państwowa gdzie alkohol leje się hektolitrami i nikt nic nie widzi nie słyszy.

    • 4 5

    • 3 Cmentarze! Który konkretnie? (1)

      Majstrow łącznie czworo więc co tu wogole piszecie jakby alkohol lał się litrami podejrzewam że było by o tym głośno więc przestańcie pisać głupoty, weźcie się za robotę... Grabarze pili w latach 90tych. Te czasy się skończyły są kontrolę alkomatem więc wątpie że ktoś ryzykował by stratą pracy z wpisem do papierów.

      • 0 1

      • Śmiech

        Pod latarnią zawsze najciemniej.

        • 0 0

    • wypowiedź zwolnionego (2)

      Oj widzę, że łezka się w oku kręci..Zwolnili cię biedaczku za alkohol i teraz cierpisz..żal d*pę ściska, że się taką dobrą pracę państwową straciło:)

      • 0 1

      • Śmiech (1)

        Jedno szczęście,że nie miałem okazi pracować w tym zakładzie.

        • 2 0

        • Grabarz 2

          ...i wszystko jasne, uderz w stół a nożyce...

          • 1 0

    • Prawda !! I jeszcze lewe interesy (3)

      • 2 1

      • Śmiech (2)

        Książkę można napisać co tam się dzieje

        • 2 1

        • (1)

          to napisz jak się Majstra nie boisz Kozaczku .

          • 0 0

          • Śmiech

            Tylko którego
            Bo jest ich dwóch. Jeden palca nie zgina a ten drogi boi się podskoczyć

            • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane