- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (99 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (313 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (16 opinii)
- 4 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (45 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
- 6 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (66 opinii)
Pijany uciekał przed policją skuterem wodnym, a potem na piechotę
Gnał skuterem wodnym przez kanał Kaszubski, a kiedy próbowali go zatrzymać policjanci, próbował zgubić ich, klucząc w kanałach stoczniowych. Kiedy wpłynął w "ślepą uliczkę", przedostał się na brzeg i uciekał pieszo. Ostatecznie wpadł w ręce mundurowych - okazało się wówczas, że miał w organizmie ponad promil alkoholu. 33-latek trafił do policyjnego aresztu.
- Policjanci z powodu niebezpiecznego zachowania mężczyzny chcieli zatrzymać go do kontroli. Ten jednak, mimo użycia przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania pojazdu, przyspieszył i zaczął uciekać - opowiada Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kierowca skutera podczas ucieczki gwałtownie skręcił w kanały stoczniowe, płynął z dużą prędkością od strony lewej do prawej kanału, oglądał się za siebie i sprawdzał, gdzie są policjanci.
Mundurowi relacjonują, że w pewnym momencie mężczyzna stracił orientację w terenie i wpłynął w tzw. ślepy kanał. Policjanci napłynęli na skuter tak, aby uniemożliwić jego kierowcy dalszą ucieczkę. Mężczyzna jednak pozostawił skuter w wodzie, przedostał się na brzeg i próbował uciekać pieszo.
33-latka trzeba było obezwładnić
- Jeden z policjantów pobiegł za mężczyzną, dogonił go i obezwładnił. 33-latek z Gdańska nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Po sprawdzeniu jego tożsamości w policyjnym systemie okazało się, że 33-latek ma orzeczony zakaz sądowy kierowania wszelkimi pojazdami. Ponadto policjanci podczas rozmowy z zatrzymanym mężczyzną czuli od niego alkohol. Po sprawdzeniu okazało się, że 33-latek był pijany, miał ponad promil alkoholu w organizmie - mówi Karina Kamińska.
Zatrzymany mężczyzna został doprowadzony do komisariatu, a skuter, którym płynął, trafił na policyjną przystań.
Popisy kierowców na drogach - filmy czytelników
W środę 33-latek zostanie przesłuchany i usłyszy trzy zarzuty niezatrzymania się do kontroli, kierowania skuterem po pijanemu oraz zarzut złamania orzeczonego zakazu sądowego.
- Pływanie jakimkolwiek silnikowym sprzętem wodnym, skuterem, kutrem, ribem czy motorówką po spożyciu alkoholu jest w świetle prawa takim samym przestępstwem jak jazda autem w stanie nietrzeźwości. Kodeks karny (art. 178a) mówi, że za takie zachowanie grozi do dwóch lat pozbawienia wolności - podsumowuje gdańska policjantka.
Opinie (95) 9 zablokowanych
-
2020-07-15 15:38
500+
za 500+ kupił 5l benzyny;-) nawet od tyłu widać że to i**otA;-))
- 9 9
-
2020-07-15 15:16
Musowo
jakiś przyjezdny!
- 8 1
-
2020-07-15 14:28
Co tam skuter ,w warszawce mają kierowców autobusów po amfie (1)
- 15 5
-
2020-07-15 15:10
i to niemieckich
- 5 1
-
2020-07-15 15:04
Młodzi wilcy
- 7 1
-
2020-07-15 14:16
widziałem (1)
asiora,jak grzał z Motławy,taki misio.
- 4 2
-
2020-07-15 14:55
Bardzo dobrze że widziałeś
Oczekuję wezwania w charakterze świadka
- 2 0
-
2020-07-15 14:13
Co za ciamajda
My ze szwagrem uciekliśmy policji rowerem wodnym, bo nie mieliśmy maseczki.
- 41 6
-
2020-07-15 14:08
"Wodny świat"
Prequel...
- 20 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.