Najpierw ukradł food trucka, a następnie spowodował nim kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia, ale niedaleko, bo na pobliski parking. Policja zatrzymała 26-letniego sprawcę, który był pijany. Dostał 2 tys. zł mandatu i trafił do policyjnego aresztu.
w Gdańsku, stał się łakomym kąskiem dla pewnego 26-latka. 
Gdzie się podziały food trucki?
2024-03-26 15:06
Nie należy wnikać czyi pojazd, na kogo przepisany, tylko bezwzględnie go skonfiskować i natychmiast zezłomować. Bo "zero tolerancji dla pijanych kierowców"!
2024-03-26 15:22
2024-03-26 15:25
Ten samochód nawet food jest warty 5zl a nie 56tys
2024-03-26 15:56
Czy pijany złodziej samochodu musi zapłacić równowartość pojazdu, czy rząd PiS o tym nie pomyślał?
2024-03-26 16:34
ja,jak bym ukradl food trucka,to najpierw bym wyjadl wszystkie zapiekanki.
2024-03-26 17:44
Od razu widać, że to coś nie powinno jeździć po ulicach, od razu na złomowiec.
2024-03-26 17:52
Wartość tego samochodu jest taka , właściciel pewnie nawet go nie zamykał bo kto by go ukradł, pijany z 2 promilami by go ukradł? Wsiadł i pojechał i tyle
2024-03-26 20:13
2024-03-26 19:05
No to Andriej pohulał
2024-03-26 20:33
to tylko błyska. Się rozbił? A co? Miał do góry polecieć?
2024-03-26 21:29
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
