• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pijany złodziej w kradzionym aucie

piw
11 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Policjanci pojechali sprawdzić, czemu auto stanęło na środku jezdni, a zatrzymali złodzieja, do tego kompletnie pijanego. Policjanci pojechali sprawdzić, czemu auto stanęło na środku jezdni, a zatrzymali złodzieja, do tego kompletnie pijanego.

Zaczęło się od zgłoszenia dotyczącego dziwnie zachowującego się kierowcy, który nagle zatrzymał auto na środku jezdni, a skończyło na zatrzymaniu 21-latka, który pijany najpierw włamał się do samochodu, a później próbował nim odjechać.



"Próbował" to bardzo dobre słowo w tym przypadku. Bo skradziony z pobliskiego parkingu ford focus odmówił rabusiowi posłuszeństwa na środku ul. Wyspiańskiego zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu. Zwróciło to uwagę innych kierowców i skłoniło ich do powiadomienia policji.

Policjanci przyjechali na miejsce i zauważyli auto stojące na środku jezdni. Kiedy podeszli do niego, ze środka wysiadł młody mężczyzna.

- Policjanci wylegitymowali kierowcę, a w trakcie rozmowy wyczuli od niego woń alkoholu. Mężczyzna został przebadany alkomatem. Wynik tego badania to prawie półtora promila - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do aresztu. Policjanci zaczęli zaś sprawdzać samochód, którym 21-latek się poruszał. Dość szybko ustalili, że pojazd został chwilę wcześniej skradziony.

- Po wytrzeźwieniu zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące kierowania samochodem pod wpływem alkoholu oraz usiłowania kradzieży z włamaniem. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór - mówi Chrzanowski.
Skradzione auto zwrócono właścicielowi.
piw

Opinie (98) ponad 10 zablokowanych

  • Na potrzeby takich złodziei

    Wymyślono "Krótkotrwały zabór mienia" czy jak się to nazywa. Czyli jak cię złapią to mówisz, że stał samochód a ja nie miałem czym wrócić do domu więc go sobie pożyczyłem. Rano bym go oddał, tylko policjant mi przeszkodził.
    Tak działa w Polsce prawo, niestety. Chroni nie tych, co trzeba.

    • 15 0

  • Więzienia są bezsensu. (2)

    Obciążają budżet i fundują wczasy bandziorom. Więzienia powinny być zlikwidowane a na ich miejsce powinny powstać obozy pracy. Dzięki sile roboczej opłacanej miską ryżu mielibyśmy szybko i tanio wybudowaną infrastrukturę czyli drogi i mieszkania dla niezamożnych.

    • 34 1

    • Jestem za. Jako właściciel firmy biorę takich ludkow za miskę ryżu do pracy. A Panu dziękuje bo jest Pan za drogi. A na bezrobociu to będziesz Pan nierób i patol. Po jakimś czasie, ukradnie Pan bułkę a ja zyskam następnego taniego robola.

      • 8 1

    • A teraz pomyśl ile pieniędzy kosztowałoby pilnowanie bandziorów na placu budowy

      Już o jakości ich pracy nie wspominając. Zresztą dyskusja i tak jest mocno abstrakcyjna bo podpisana przez nas karta praw człowieka kochanej UE, uniemożliwia skazywanie ludzi na przymusowe roboty.

      • 1 5

  • to usiłował ukraść, czy ukradł samochód?

    • 8 0

  • Masło maślane

    Jakby siedział właściciel to by nie było kradzione i odwrotnie. Panie redaktorze niech Pan poprawi ten tytuł bo aż w oczy kłuje .

    • 12 0

  • Usiłował ???

    To jednak nie ukradł ???

    • 22 0

  • "Usiłował" ??????

    To co nie ukradł ???? Znalazł się przypadkiem nawalony w obcym aucie ? Linia obrony....auto mnie ukradło,napoiło i stanęło ?

    • 32 0

  • Wszystkim zlodziejom odcinac rece

    A pijakow skopac tak, ze beda walczyli o zycie przez tydzien. wtedy moze cos do nich dotrze

    • 16 4

  • Na miejscu właściciela oskarżyłbym złodzieja o zepsucie

    Samochodu... to by było takie Polskie

    • 14 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane