• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pilnuj drinka, to się naprawdę opłaci

Grzegorz Szaro
8 czerwca 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 22:28 (8 czerwca 2008)
Uważąjmy na to, co pijemy  w pubach i barach - przestrzegają policjanci. Uważąjmy na to, co pijemy  w pubach i barach - przestrzegają policjanci.

W dyskotece czy barze nie zostawiaj szklanki z napojem bez opieki - apelują policjanci. Sezon jeszcze się nie zaczął, a do komisariatów w Trójmieście już zgłaszają się osoby, którym w napojach podano środki farmakologiczne.



Jedną z takich ofiar jest Piotr, 23-letni student z Gdańska. Opowiedział nam przykrą przygodę, która przytrafiła mu się w ubiegły weekend.

- Wieczorem wybrałem się na piwo do popularnego w Gdańsku pubu na Głównym Mieście. Usiadłem przy wolnym stoliku. Po chwili podszedł do mnie chłopak z dziewczyną - opowiada Piotr. - Para wydawała się wyjątkowo sympatyczna. Pół godziny później wyszedłem na kilka minut do toalety, a na stoliku zostawiłem zamówione piwo. Pamiętam, że po jego wypiciu zaczęło mi się lekko kręcić w głowie. Już byłem lekko oszołomiony, gdy nowi znajomi zaproponowali wypad do Sopotu. Ostatnią rzeczą, jaką pamiętam z tamtego wieczoru, jest moment, jak wsiadamy do zamówionej przez nich taksówki. Nad ranem obudziłem się na sopockiej plaży. Bez portfela, karty kredytowej i komórki.

- To klasyczny przykład ofiary przestępstwa, której dodano do napoju substancję psychoaktywną - mówi młodszy aspirant Beata Domitrz-Borszewska z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Pokrzywdzeni pamiętają z reguły miejsce, gdzie się bawili, potem następuje "dziura w pamięci" i odzyskiwanie świadomości. Najczęściej stwierdzają wtedy, że zostali okradzeni lub wykorzystani seksualnie.

Rzeczniczka KWP przyznaje, że do komisariatów na Pomorzu coraz częściej zgłaszają się osoby, którym podano tzw. "pigułkę gwałtu". Nikt nie ma jednak dokładnych danych na temat skali problemu.

Dlatego pomorska policja zdecydowała się włączyć do ogólnopolskiej kampanii informacyjnej, którą organizuje Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii. Z plakatów, które funkcjonariusze prewencji od kilku dni rozwieszają już w lokalach i szkołach oraz na stronie internetowej kampanii (www.pilnujdrinka.pl), dowiemy się m.in., że GHB - obezwładniający środek - może zostać dodany do napoju w każdym miejscu (bywało, że dochodziło do tego nawet w szkołach). To bezbarwny i bezwonny narkotyk występujący w postaci płynu, proszku, tabletek, który łatwo rozpuszcza się w płynie i błyskawicznie wywołuje stan zbliżony do upojenia alkoholowego.

Kilka porad, jak się przed tym ustrzec: na imprezy nie wybieraj się samotnie, tylko w towarzystwie zaufanych osób, pij z własnoręcznie otwartej puszki lub butelki, a jeśli to niemożliwe, obserwuj, jak napój jest przyrządzany, nie przyjmuj napojów od nieznajomych, nawet jeśli budzą zaufanie i sympatię, nie zostawiaj napoju bez opieki, nawet jeśli odchodzisz tylko na chwilę, gdy poczujesz dziwne oszołomienie, zwłaszcza po wypiciu małego piwa lub napoju bezalkoholowego, natychmiast powiadom kogoś zaufanego i poproś o opiekę oraz przewiezienie do szpitala.
Gazeta WyborczaGrzegorz Szaro

Opinie (66) 3 zablokowane

  • jojo

    okropne, sama stałam się ofiarą takich środków, na szczęście nic się złego nie stało... ale miejcie się na baczności. To naprwadę może źle się skończyć!

    • 0 0

  • (4)

    jakie czasy i ludzie, takie obyczaje
    za mojej młodości brało sie gitare, jechało na wdzydze, wynajmowało "omege", szepnęło do uszka jakiś "erotyk opus ósmy" i kosiło żboże aż miło
    dzisiejsze "casanovy" gówno potrafią - znajomość wierszy zerowa, gra na gitarze chyba na kompie w "guitar pro 4", pozostałe elementy też bliżej poziomu niejakiego pankracego, a hormony buzują, no to nie pozostaje nic innego jak chemia ha ha ha ha ha

    • 0 0

    • Święta prawda

      Do tego tona brylatnyny na łepetynę i koszulka od "Versace" z tureckiego bazaru ;))

      • 0 0

    • i co? myślisz, że sztuką jest cytowanie wierszy? (2)

      I po co? Lepiej być sobą i mówić co się myśli i czuje, a nie przytaczać czyjeś słowa. I bez tego można być romantycznym, jeśli ci o to chodziło.

      • 0 0

      • (1)

        o co mi chodziło, to ci moge szepnąć na uszko...

        • 0 0

        • fuuuuu ;p

          • 0 0

  • paranoja

    niedlugo dojdzie do tego ze nie bedzie mozna postawic drinka ladnej dziewczynie... pewnie bedzie mozna tez za to dostac od bramkarzy :P

    • 0 0

  • beka

    co za super koles ktory idzie sam do pubu poznawac ludzi:) pewnie jeszcze w dlugich wlosach i dupa go boli bo za babke go wzieli

    • 0 0

  • a na trojmiasto.pl jak zwykle skojarzenia odbytniczo pedalskie
    to jest dopiero FUUUUJ

    • 0 0

  • tak nam się opłaca

    najlpiej do lokali nosic własny alkohol i pic z własnego gwinta. jednak wlasciciele lokali nie potrafia czesto tego zrozumiec ze tak nam sie opłaca.

    • 0 0

  • kolejny raz frajera zrobili w balona dobrze mu tak!!!

    polacy to najwieksi frajerzy na swiecie!!!I jednoczesnie nikt cie tak nieoszuka jak rodak polak. i potem sie dziwic ze maja zdanie o polakach ze to złodzieje

    • 0 0

  • Część z tych Pan...

    chyba specjalnie się czymś takim nie przejmuje nawet. 14 - 15 letnie "lasky" się wybierają do klubów.

    Najlepiej taki poziom pokazuje jedna z ostatnich reklam PLAY..."do czech to ja mam za darmo..."

    • 0 0

  • można temu zapobiegac

    nie chciałbym tu szerzyc reklamy ale polska firma drink safe sprzedaje podkladki pod drinki wykrywajace m.in. ghb. wystarczy rozlac troche na podkladke i widzimy czy jest cos dodane. tylko ze to wlasciciele musieliby zaopatrzyc w to lokale.

    • 0 0

  • Ja kiedyś miałem dziwny przypadek

    Byłem w pubie, spotkałem paru kolegów, popiliśmy sobie troszkę, potem wracałem taryfą do domu. No i byłem po paru piwach tak zalany, że nawet nie pamiętam jak w taryfie jechałem. Obudziłem się na molo w Sopocie, pewnie taryfiasz nie wiedział gdzie mnie wysadzić. Musiałem nieźle o coś tyłkiem wyrżnąć bo potem mnie cały dzień bolało. No ale zamroczyło mnie tylko na jakas godzine, wiec to raczej nie GBH.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane