- 1 Oszukane "30 stopni" w majówkę (17 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (343 opinie)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (258 opinii)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (100 opinii)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (361 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (67 opinii)
Płacili za postój na bezpłatnym parkingu
Od połowy września na parkingu przy Czarnym Dworze przy deptaku prowadzącym na molo w Brzeźnie można parkować bez opłat. Latem, gdy działał tam Parking Społecznie Odpowiedzialny, na miejscu stanęły parkometry, które po sezonie - podobnie jak znaki - owinięto czarną folią. Właśnie okazało się, że część urządzeń nie została wyłączona, a zdezorientowani kierowcy nie będąc pewnymi, czy opłaty obowiązują, płacą w nich za parkowanie.
- Sytuacja jest następująca - pięknej niedzieli, która zgromadziła sporo zwolenników spacerów - mimo że znak płatnej strefy przy wjeździe jest zasłonięty czarną folią (jak również więcej niż połowa parkometrów), to przynajmniej dwa z parkometrów są odsłonięte i działają. Jest na nich informacja, że są płatne przez 7 dni w tygodniu - pisze w liście do naszej redakcji pan Maciej.
Jak dodaje, wielu kierowców parkujących tam swoje samochody w weekend podchodziło do działających parkometrów i płaciło za postój na... bezpłatnym parkingu.
- To powoduje, że kierowcy stają przed pytaniem - płacić czy nie płacić? Na wjeździe brak jakiekolwiek regulaminu czy informacji o płatnej strefie, a jednak na parkingu dochodzi do dyskusji między kierowcami, a niektórzy z nich stoją w długiej kolejce do parkometru - dodaje pan Maciej.
System pobiera opłaty za bezpłatne parkowanie
Postanowiliśmy sprawdzić sygnał naszego czytelnika i w poniedziałek rano udaliśmy się na parking przy Czarnym Dworze. Na miejscu zastaliśmy kilka urządzeń owiniętych czarną folią oraz dwa parkometry ze zdartą folią. Oba urządzenia działały, ale tylko w jednym z nich mogliśmy zapłacić za postój.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – mieszkania w pasie nadmorskim w Trójmieście
Po wprowadzeniu (fikcyjnego na potrzeby naszego testu) numeru tablic rejestracyjnych (GD12345) wybraliśmy opcję płatności kartą, a następnie zbliżeniowo opłaciliśmy parking. Minimalną kwotą było 10 zł, a więc dokładnie tyle, ile kosztowało parkowanie w tym miejscu latem.
Co ciekawe, system zaakceptował naszą transakcję. Tym samym bezpłatne miejsce postojowe zostało przez nas opłacone do godz. 19.
Fundacja zaskoczona
O naliczaniu opłat na teoretycznie bezpłatnym parkingu poinformowaliśmy Fundację Społecznie Bezpieczni, która latem była operatorem parkingu, z którego zyski zostały przeznaczone na statutowe cele fundacji. O tym, że parkometry pobierają tam opłaty, Dominik Kwiatkowski, prezes fundacji, dowiedział się od nas.
- Umowa z firmą Apcoa obowiązywała do 15 września i od tego czasu parkowanie na parkingu przy Czarnym Dworze co do zasady powinno być bezpłatne - mówi nam Kwiatkowski.
Po naszym telefonie Kwiatkowski skontaktował się z firmą Apcoa, która na zlecenie fundacji pobierała latem opłaty za parkowanie.
- Na miejsce wysłano serwis techniczny i potwierdzono, że jeden z parkometrów był czynny i mógł sugerować kierowcom, że opłaty wciąż obowiązują - dodaje Kwiatkowski.
Parkometrów nie można wyłączyć
My również skontaktowaliśmy się z firmą Apcoa, którą zapytaliśmy, dlaczego urządzenia nie zostały wyłączone po sezonie, ilu kierowców od połowy września wniosło opłaty i na jaką kwotę oraz czy osoby, które zapłaciły za parking, mogą ubiegać się o zwrot poniesionych kosztów?
Na nasze pytania odpowiedziała Jeannette Fudała, rzecznik prasowy spółki Apcoa.
- Parking Czarny Dwór w Gdańsku został zamknięty 16.09.2022 i wszystkie znaki wjazdowe oraz parkometry zostały zasłonięte czarną folią - potwierdza Jeannette Fudała. - Niestety ktoś zdarł folię ochronną na jednym z parkometrów stąd całe zamieszanie. Parkometry nie zostały zupełnie wyłączone z uwagi na oprogramowanie oraz akumulatory, które ulegają zniszczeniu w przypadku braku zasilania.
Jak dodaje, wszyscy kierowcy, którzy w tym czasie wnieśli opłatę za postój mają prawo do zwrotu poniesionych kosztów.
- Osoby, które dokonały płatności w tym parkometrze i posiadają bilet parkingowy, powinny skontaktować się z naszą firmą w celu uzyskania zwrotu tych środków. Opisana sytuacja nie jest celowym działaniem naszej firmy, a powstała wskutek zniszczenia zabezpieczenia parkometru. Oczywiście parkometr ten ponownie został zabezpieczony czarną folią ochronną, tak aby nie wprowadzać klientów w błąd - dodaje Fudała.
Miejsca
Opinie (196) ponad 10 zablokowanych
-
2023-02-08 08:13
Niestety od lat strefy parkowania to wielkie szczucie ludzi (2)
Dziesiątki przypadków - wystarczy przejrzeć ten portal! - że mimo całkowicie dobrej woli i tak parkujący zostaje uznany za złodzieja. Więc ludzie się boją. A hieny żerują... Po prostu płakać się chce że człowiek człowiekowi puntinem
- 46 3
-
2023-02-08 08:40
(1)
Dlatego wszelkie płatne parkingi (z wyłączeniem SPP) powinny obowiązkowo być wyposażone w szlaban. Po prostu nie zapłacisz = nie wyjedziesz, proste i sprawiedliwe. Do tego przejrzysty i ujednolicony cennik przy wjeździe.
- 6 0
-
2023-02-08 08:48
Co jak co, ale parking na końcu Jana Pawła nie mógłby mieć takiego rozwiązania.
Jest zbyt duży jest jak na szlaban i za dużo samochodów w sezonie, żeby coś takiego się udało przy permanentnie zakorkowanej ulicy Czarny Dwór i także korkującej się w godzinach szczytu JP2.
- 1 1
-
2023-02-08 08:17
moim zdaniem dzialanie firmy Apcoa to jest oszustwo, a takie jest sankcjonowane przez kodeks karny (1)
czy nie?
- 72 3
-
2023-02-08 08:53
nie, trzeba być nieodorwojem żeby nie zauważyć że czarna folia zostąła zerwana i jeszcze znajduje sie na parkomatrze, jak ktoś lubi płacić niech płaci
- 0 6
-
2023-02-08 08:18
Ja wyczytałem z tego co innego. (1)
Mamy jakąś fundację, która dopiero zleca jakiejś firmie obsługę czegoś, co jest generalnie samoobsługowe. Gdańsk k mać.
- 15 0
-
2023-02-08 08:23
i wszyscy muszą zarobić.
- 1 0
-
2023-02-08 08:19
Odwieczny problem kierowców. (1)
Oni się w niczym nie orientują. Ciągle ktoś ich robi w bambuko.
- 1 12
-
2023-02-09 07:49
Ciebie nikt nigdy w bambuko nie zrobił?
Gratulacje!
- 1 0
-
2023-02-08 08:19
na parkingach i w komunikacji powinny być dobrowolne automaty biletowe
oszczędność na kontroli i produkcji biletów, każdy płaciłby ile uważa, zyski mogłyby być większe niż opłacanie kontrolerów i zewnętrznych firm
- 2 0
-
2023-02-08 08:20
A jak to się robi w Chicago?
- 0 0
-
2023-02-08 08:22
Gdynia..
miasto szczurów , miasto upadłe
- 4 1
-
2023-02-08 08:25
Dobrowolne datki wiernych kościołowi blachosmrodow
- 0 5
-
2023-02-08 08:29
Teraz Parking Społecznie Odpowiedzialny w tytule biletu parkingowego
Brzmi jak złodziej, który krzyczy łapać złodzieja.
- 8 0
-
2023-02-08 08:34
Na pewno można przeprogramować tak żeby nie pobieral opłaty (6)
Albo automatycznie zwracać pieniądze - tak jak dostajesz przy anulowanej transakcji.
Ale po co tak kombinować skoro ta fuszerka (a pewnie i przemyślane działanie) się opłaca. Co najwyżej "grozi" że ktoś się upomni - no to trudno, zwróci mu się. Gdzie jest UOKIK?- 294 5
-
2023-02-08 09:35
trzeba skontaktowac się z firmą Apcoa, która na zlecenie fundacji pobierała latem opłaty za parkowanie.
tyle
- 7 4
-
2023-02-08 10:37
nie przeprogramować, ale zdemontować, parkingi powinny być bezpłatne, tak samo jak komunikacja miejska
- 17 2
-
2023-02-08 18:07
Ale oszustom to się opłaca, a Miasto to popiera - jak widać...
- 8 1
-
2023-02-08 19:02
Nie uokik tylko prokuratura. Wyłudzenie ma swoj artykuł w kodeksie karnym
- 6 1
-
2023-02-08 22:04
Pełna świadomka a nie przypadek (1)
Akurat ktoś zerwał folie i okazało się, że pod tą folią pracował cały czas parkometr ponieważ gdyby go wyłączyć uszkodzeniu uległoby oprogramowanie oraz bateria.
- 5 0
-
2023-02-09 20:44
Bo programy się niszczą od deszczu i śniegu... Ponoć takie bajty rdza chwyta...
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.