- 1 Marsz równości przeszedł przez Gdańsk (526 opinii)
- 2 Morze odsłoniło wrak okrętu podwodnego (68 opinii)
- 3 Od półnagich hrabianek po wóz kąpielowy (15 opinii)
- 4 Kot Rysiek będzie miał swoją rzeźbę (111 opinii)
- 5 Trójmiejskie góry i górki. Znasz wszystkie? (22 opinie)
- 6 Tak powinien wyglądać remont każdej ulicy (107 opinii)
Plaga kradzieży katalizatorów. Jak z nią walczyć?
Kradzież katalizatorów w Brzeźnie.
- To już nie incydenty, a prawdziwa plaga - narzekają nasi czytelnicy, którzy regularnie informują w Raporcie z Trójmiasta o kradzieżach katalizatorów z zaparkowanych aut. Do jednej z ostatnich doszło w Brzeźnie, a mężczyzn beztrosko wycinających fragment samochodu zarejestrowały kamery monitoringu. To jednak tylko przykład dużo poważniejszego problemu. Gdańscy policjanci w ubiegłym roku odebrali 144 takie zgłoszenia. Od początku 2021 r. - już 74. Wzrost odnotowano też w Gdyni i Sopocie.
Do zawiadomienia w Raporcie z Trójmiasta dołączył film, na którym widać dwóch mężczyzn manipulujących przy podwoziu zaparkowanego samochodu. Obaj zachowują się pewnie - zupełnie nie kryją się z tym, że właśnie kradną części auta.
Przestępcy - jak wynika z opisu innego czytelnika - poruszali się srebrną toyotą.
Kradzież katalizatorów (104 opinie)
Policjanci potwierdzają, że zajmują się sprawą.
- Do Komisariatu Policji w Nowym Porcie przyszły dwie osoby, które zgłosiły, że w nocy z 8 na 9 kwietnia na jednej z ulic Brzeźna z samochodu marki Dacia oraz z pojazdu marki Opel Vivaro nieznani sprawcy ukradli katalizatory. W trakcie przyjmowania zgłoszenia funkcjonariusze zabezpieczyli zapis z monitoringu, który przekazał funkcjonariuszom jeden z pokrzywdzonych - poinformowała nadkom. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Skąd najczęściej kradną katalizatory?
Do tej pory funkcjonariusze przeprowadzili rozmowy z osobami, które mogły mieć informację na temat zdarzenia oraz samych sprawców. Na miejscu wykonano też oględziny z udziałem technika kryminalistyki. Policjanci zabezpieczyli również inne nagrania z kamer monitoringu, które są teraz analizowane.
- W tej sprawie trwa dochodzenie, ustalamy dokładne szczegóły i okoliczności tego zdarzenia, a także prowadzimy czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawcy bądź sprawców zdarzenia - zapewnia nadkom. Ciska.
Niestety, sprawa z Brzeźna nie jest odosobniona. Czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta regularnie informują nas o kradzieżach katalizatorów - nie tylko w Gdańsku, ale również w Sopocie i Gdyni. Jednak to w tym pierwszym mieście skala procederu jest najpoważniejsza.
Policyjne statystyki bez złudzeń: jest problem z kradzieżami
Od początku 2021 r. odnotowano bowiem już 74 zgłoszenia dotyczące kradzieży katalizatorów. Rok wcześniej było ich aż 144. Dla porównania - w Gdyni takich przestępstw w 2020 r. było raptem 17. W tym roku do połowy kwietnia odnotowano już jednak taką samą liczbę kradzieży. Wzrost odnotowano też w Sopocie. W 2020 r. były 4, do kwietnia 2021 r. - 10.
- Nasze czynności zawsze prowadzimy dwutorowo. Z jednej strony są to czynności procesowe, polegające m.in. na rozpytywaniu osób, przesłuchiwaniu świadków oraz sprawdzaniu monitoringu. Z drugiej strony nad sprawą operacyjnie pracują zawsze kryminalni. Policjanci pracują nad sprawami kradzieży katalizatorów i co jakiś czas zatrzymują sprawców tych przestępstw. W przypadku zatrzymania osoby podejrzanej o kradzież katalizatora funkcjonariusze zawsze weryfikują, czy te osoby nie mają na swoim koncie również innych podobnych przestępstw - tłumaczy nadkom. Ciska.
Jak ochronić auto przed kradzieżą katalizatora?
Odpowiedź na to pytanie jest tak samo prosta, jak w wielu przypadkach trudna do zrealizowania. Wystarczy "tylko" zostawiać auto na strzeżonym parkingu lub w garażu. Nie jest jednak tajemnicą, że nie każdy ma taką możliwość.
Istnieją także specjalne zabezpieczenia katalizatorów - metalowe klatki, które montowane są do podwozia. Nie dają one co prawda stuprocentowej skuteczności, ale mogą zniechęcić złodzieja, który będzie potrzebował więcej czasu na wymontowanie części samochodu.
I na koniec warto wspomnieć o dość radykalnym pomyśle naszego czytelnika, który pojawił się pod wpisem w Raporcie.
- Może redakcja podpowie rządzącym, aby ci wprowadzili przepis dla skupu katalizatorów, że bezwzględnie wymagany jest dowód rejestracyjny, marka, model, dowód osobisty osoby chcącej sprzedać katalizator. Oprócz tego powinien być prowadzony audyt (wewnątrz firm skupujących katalizatory), który miałby weryfikować, czy dane są faktycznie pobierane, sprawdzane. W ten sposób można ograniczyć proceder kradzieży - proponuje nasz czytelnik.
Opinie (263) ponad 20 zablokowanych
-
2021-04-15 13:48
Trzeba z Jakimowiczem zagadać
On taki duży skup prowadzi
- 12 7
-
2021-04-15 13:33
Jaka plaga?
U nas to się nazywa: norma/nic nowego. Od dłuższego czasu jumają te katalizatory na potęgę.
Niestety.- 34 0
-
2021-04-15 13:33
chyba niektórym za szybko się kliknęło
albo 40% ludzi ma teraz dom z garażem itp?;)
- 15 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.