Wciąż nie wiadomo co było przyczyną śmierci 61-letniego mężczyzny z Gdańska, który utonął we wtorek w Bałtyku na Stogach 
.
2013-08-09 14:55
Byłam na miejscu gdy doszło do tego zdarzenia. Gdy 2óch mężczyzn holowało w wodzie tego pana już nie przytomnego wszyscy stali i patrzeli!! pobiegłam po ratownika! gdy ten do truchtał se do nie go to stwierdził ze " NIE UMIE REANIMOWAĆ" Jak to jest kurna możliwe ze ktos taki zostaje ratownikiem skoro nawet nie umie przeprowadzić reanimacji????!!!! dopiero dotarli starsi koledzy i rozpoczeli reanimacje ale było juz za późno!!! gdy byłam juz przy wyjsciu z plazy bo nie mogłam na to patrzeć przyleciał śmigłowiec to byłam w szoku ze ludzie calymi rodzinami biegli zobaczyc co sie stało. wspołczucia dla żony tego pana bo stała i patrzyła jak jej mąż umiera.
2013-07-09 21:23
Oczywiście wyrazy współczucia dla rodziny. Ale niestety to był ten patologiczny i brudny Gdańsk co ma zaniedbane plaże odraz głębokie dziury w wodach a najwięcej na stogach. Gdyby ten pan pływał na któreś z plaż w Gdyni to napewno by się nic nie stało bo nasze miasto Gdynia dba o wszystko wiem bo mieszkam od urodzenia w tym nowoczesnym mieście.
Opinia została zablokowana przez moderatora
2013-07-09 23:29
głosu nie mają
2013-07-09 23:06
Co za Rysiek z "Klanu" z Ciebie rąba.y rzadziak z gdyni, jak w Gdańsku były dziury to w gdyni wody jeszcze nie było zresztą ile gdynia ma plaż...?ŻAL....
2013-07-09 22:02
no jasne. niech przekopią morze, żeby było równe ;/ stać może się wszędzie
2013-07-10 07:13
dziadziusiowie i babcie w bikini wylegują cały dzień na słoneczku i taki skutek...myśleć myśleć nie ma się już nastu lat i nie trzeba nikomu imponować..
2013-07-10 11:54
to dużo więcej imponuje i tonie tych nastoletnich niż dziadziusiów i babć
2013-07-09 16:47
Wiadomo co było przyczyną śmierci - utonięcie. Nie wiadomo tylko dlaczego utonął (jeśli już)
2013-07-09 17:34
utonięcie zawsze jest skutkiem, przyczyną utonięcia może być zawał, udar, kurcz itd
przyczyną może być też brawura, nieumiejętność pływania itd
2013-07-09 23:25
Przyczyną utonięcia jest brak dostępu do powietrza pod wodą - geniusze :D
2013-07-10 08:00
to dlaczemu ryby sie nie topio..? gieniuszu :p
2013-07-10 10:23
geniuszu
2013-07-09 17:42
Mógł się utopić albo utonąć, jest różnica.
2013-07-09 19:07
utonięcie to nie jest przyczyna tylko skutek !!!!
2013-07-09 20:14
2013-07-09 23:30
Jaaasne, utonął i przez to zachwysnal się woda.
2013-07-09 20:39
najpierw następuje zachłyśnięcie - i to jest przyczyna ;P
sens logiczny jest następujący: przyczyna-zdarzenie-skutek
2013-07-09 17:19
no nie wiem,czy to takie jasne.Może dostał zawału albo wylewu i to było przyczyną smierci
2013-07-09 23:01
Moze byc wlasnie za to przyczyna utoniecia
2013-07-09 21:03
a co to za roznica? zywot dobiegl konca.
2013-07-09 18:06
zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach.
2013-07-09 20:36
znaczy, że przyczyna zgonu jest nieznana ;P
okoliczności są wiadome: Stogi, plaża, wtorek, godziny wczesnopopołudniowe, świadkowie
2013-07-10 09:34
przekrój ludzi na plaży, reklamują gary..towarzystwo dobrze po 60-stce, przychodzi wnuczka i mówi babciu nie spotkamy się we środę bo jakieś durne wnioski o medale muszę wypisywać...
2013-07-10 09:32
najczęstrzą przyczyną utonięć jest woda
2013-07-09 17:29
Najczęstrzą przyczyną utonięć jest po prostu nieumiejętność pływania, wystarczy przejść się w ciepły dzień na plaże, PRAWIDŁOWO pływać potrafi dosłownie kilka osób, pływanie na głębokim morzu czy nawet jeziorze tzw.odkrytą żabką to proszenie się o śmierć,człowiek potrafiący pływać prawidłowo nie utonie .,wbrew temu co mòwią w tv,od alkoholi,brawury,skurczy czy...nadmiaru jedzenia.
2013-07-10 09:27
2013-07-09 22:28
pływałem sobie też "odkrytą żabką" i często tak pływam i jakoś do śmierci mi jeszcze bardzo daleko.
2013-07-10 08:05
na ciebie mam termin zimowy.
2013-07-10 07:11
bo masz farta baranie
2013-07-09 18:04
Utopic sie mozna nawet lyzka wody
2013-07-10 08:04
taka od zupy czy raczej od herbaty z cukrem?
2013-07-09 22:50
ja w seszlym roku zauważyłam ze tam jest cos nie tak i w ogole na stogach sie nie kapie bo na strzezonej jest pelno ludzi a co to za przyjemnosc a na niestrzezonej strach.
2013-07-10 08:17
To na ulice też nie wychodz bo bardziej zdradliwa, że o ceglanych kościołach nie wspomnę. Trzeba mieć głowę na karku i trochę oleju, to nic się nie stanie.
2013-07-09 16:54
Utonął się mówi.
Utopić możesz kamień !!!
Sprawdź znaczenie tych słów.
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
2013-07-09 17:43
Utopić można kamień , ale i martwego człowieka.
2013-07-09 23:28
2013-07-09 23:31
Żywe zwierzę można utonąć.
2013-07-10 08:03
nie mozna utonac zywego zwierza. (a jesli w morzu to tez nie morzna)
2013-07-09 17:00
2013-07-09 18:13
Jeśli zmarł na zawał to utopił się jak kamień.
2013-07-09 17:38
2013-07-09 17:52
Z tego co wiem, to na Stogach raczej nie ma Bałtyku.. Chyba, że chodziło o Zatokę..
2013-07-10 07:14
jestem przerażony zasobem twojej wiedzy
2013-07-09 18:32
w szkole podstawowej uczyli, ze zatoka to część morza. a Ty w ogóle słyszałeś/aś o czym takim jak geografia, dziecko neostrady?
2013-07-09 23:34
Ona ma globus stogow i zatoki gdańskiej.
2013-07-09 18:01
Na Stogach jest Morze śródziemne
2013-07-09 19:00
Stogi leżą nad Zatoką Meksykańską
2013-07-09 19:23
...bo to są SIANKI. Utonął na Siankach w Gdańsku w Zatoce Gdańskiej.
2013-07-09 21:12
Dokładnie,Sianki tak się nazywały Stogi, natomiast
obecne Suchanino to dawna Cygańska Góra.
2013-07-09 20:41
w zamierzchłej przeszłości, którą jeszcze jak przez mgłę pamiętam
2013-07-09 18:30
Zatoka jakby nie patrzeć to część Bałtyku
2013-07-09 18:00
Zatem uogólniając można powiedzieć "w Bałtyku".
Pasuje studencino I-szego roku?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
