Przebieralnie na plaży są wygodne i użyteczne - o tym nie trzeba przekonywać żadnej miłośniczki kąpieli słonecznych. Jednak to, co można w nich zastać, nierzadko przyprawia o mdłości, gdyż wielu plażowiczów myli je z... publicznymi toaletami.
- trzy kabiny sanitarne przenośne, ustawione przy plaży na dojściu nr 11, - przy alejce spacerowej, toaleta ogólnodostępna na wysokości wejścia na plażę nr 41,, toaleta ogólnodostępna, (wejście 68 na plażę), toaleta ogólnodostępna,
2010-07-14 23:16
co za wiocha, dlatego ciesze sie ze w te wakacje jestem w Stanach Zjednocznonych.
2010-07-14 21:57
To sa przebieralnie a nie przymierzalnie jak napisano w artykule!!! Poza tym 40cm przeswitu i bedzie gralo:-)
2010-07-14 23:08
...to chyba głosy pracowników magistratu ratujących samopoczucie swoich szefów.
2010-07-14 08:33
Litości, nie pisz kobieto takich bzdur!!
2010-07-14 11:33
Na początek w samym artykule pani Dagmara pisze o plaży na Zaspie(dzielnica bez dostępu do morza), potem w ramce Zdrojowa w Nowym Porcie zamiast w Brzeźnie, toaleta przy rzeźbach z piasku w Brzeźnie zamiast na Przymorzu...
2010-07-14 11:44
Bo tu pisza pisami, ba nawet pseudo pismaki haha przeciez ja niektorych ludzi z tej redakcji znam, zaden z nich nie skonczyl dziennikarstwa :)
Jeden po polibudzie, dwoch po socjologii, jedna po politologii, a jeden po jakims tam studium, wiec czego wy ludzie oczekujecie :))
2010-07-14 15:36
Jako tako rozgarnięte dziecko sobie z tym poradzi. Nie trzeba tu dyplomu, tym bardziej z dziennikarstwa.
Wystarczy tylko chcieć, mieć trochę szacunku do siebie i do czytelnika.
Oczywiście zatrudnienie fachowców i ich uczciwe wynagrodzenie mogło by pomóc podnieść jakość. Widać jednak redakcji odpowiada bylejakość. Po ilości komentarzy widać czytelnikom również więc po co się starać.
2010-07-14 23:03
Masz racje, ze nie trzeba miec do tego skonczonego dziennikarstwa i z cala reszta tego co napisales takze sie zgadzam. Mialem na mysli raczej ogolny poziom artykulow na tym portalu.
Po prostu bez solidnego warsztatu nie bedzie dobrego dziennikarstwa. Powiem ci, ze wiekszosc tu piszacych robi na trojmaisto.pl staz, lub praktyki, a nieliczni majacy etat dostali sie tam po znajomosci. tak to wyglada od srodka hehe, choc ja juz na zewnatrz :)
2010-07-14 08:35
2010-07-14 08:39
Opinia została zablokowana przez moderatora
2010-07-14 08:40
chyba cię słońce przegrzało
2010-07-14 08:48
"Toalety na plażach", w tekście jak byk stoi "Nowy Port - ul.Zdrojowa" wraz z odnośnikiem do mapy (!!!!). Wystarczy kliknąć, żeby się przekonać, że to Brzeźno!
2010-07-14 08:46
2010-07-14 23:02
Nie byłoby problemu, gdyby przebieralnie były ustawione z 40 cm prześwitem -co już przetestowano przed I.wojną światową. Z powodu fetoru (spowodowanego przez brak wyobraźni paru decydentów) przestałem chodzić na tą plażę.
2010-07-14 21:04
kibelek byl zajety bardzo dlugo, a ja po zapiekance dostalem s****zki, wiec zamiast drzyzdnac w spodenki musialem zlozyc klocka w przebieralni. Sorry dla wszystkich plazowiczow, ale smierc i s****ie to gdzie cie zastanie...
2010-07-14 22:55
trudno zdarza się, ale pamiętaj aby nosić pampersa w przyszłości!
2010-07-14 22:50
przecież u nich takie drewniane wychodki za stodołą to normalka, nie ma się co dziwić że s****ą, dzikie to i przrażone jak plastikowego TOI-TOIA zobaczy....
2010-07-14 21:35
Za każdym razem ,jak będę w Warszawie -naszczam do Wisły -z mostu.
2010-07-14 22:23
2010-07-14 22:46
2010-07-14 22:32
marzy mi się więcej toalet miejskich, już nawet z babcią klozetową. I żeby ludzkie warunki w nich były: bieżąca woda (zimna chociaż), papier toaletowy i mydło. chociaż co drugie wejście na plażę - myślcie trochę, w sezonie jest ręcznik przy ręczniku. I jakby walnęli nawet płatne kibelki 0,50gr - to myślę, że wielu ludzi chętnie by z nich korzystało (ja osobiście bardzo bym sobie ceniła dostęp do papieru i mydła, bardziej niż wydmy, gdzie trzeba się rozglądać czy ktoś nie patrzy) ;)
Ale takie myślenie, że na 2 miesiące sezonu się nie opłaca, bo resztę roku będą stały bezużytecznie..
2010-07-14 22:24
pamietam za moich czasów jak se dama chciała zmienić kostium, to jej partner życiowy osłaniał ją ręcznikiem kąpielowym i własnym ciałem, przy okazji rzucał groźne spojrzenia w stylu: uważaj bo cie widze zboczeńcu!
2010-07-14 22:08
Toalety są, ale w porównaniu do ilości przebieralni jest ich znikoma ilość i momentami robią się gigantyczne kolejki, poza tym, przykładowo: Wchodzę na plażę wejściem (nieznany mi numer) od ulicy Młodzieży Polskiej, mniej więcej środek, między wejściem przy Hallera a wejściem przy pętli tramwajowej w Brzeźnie, w obu miejscach są toalety publiczne, ale nie przy wejściu gdzie wchodziłem na plażę. Jestem mężczyzną, mam mniejszą potrzebę, co Państwo radzą? Iść na pętlę, do Hallera, do najbliższego punktu gastronomicznego i wydać 1zł, bądź więcej, a może wejść do przebieralni i załatwić sprawę? 11 punktów oraz kilka dodatkowych z dala od plaży, to stanowczo za mało, przy każdym wejściu powinna być toaleta, gdzie każdy mógł by z niej skorzystać, czy kobieta, mężczyzna, a może nawet młode małżeństwo przewinąć swoje niemowle podczas spaceru deptakiem. Osobiście widzę, że coraz więcej z roku na rok w Gdańsku turystów, a toalet jak było mało tak jest do chwili obecnej, temat beznadziejny...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
