- 1 Napad na bank czy głupi żart? (77 opinii)
- 2 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (68 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (629 opinii)
- 4 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (287 opinii)
- 5 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (98 opinii)
- 6 Były wiceprezydent Gdańska skazany (188 opinii)
Pluskwy w pociągach nie dają za wygraną
Przedstawiciele PKP Intercity zapewniają, że dezynsekcje wagonów, mające zapobiegać obecności w nich owadów pasożytniczych są prowadzone regularnie. Do pogryzień wciąż jednak dochodzi, czego dowodem jest przypadek pana Grzegorza, podróżującego pociągiem TLK do Gdyni.
Oto jego relacja:
Chciałbym opisać pewna niemiłą "przygodę", którą przeżyłem. W roli głównej: ja, pociąg PKP oraz... pluskwy. Wiem, że tego typu historie nie są nowością - kilkakrotnie czytałem o nich także na portalu, jednak uważam, że każda z nich powinna być nagłaśniana. Inaczej w pociągach PKP nigdy nic się nie zmieni.
We wtorkowy wieczór podróżowałem pociągiem TLK 35102 Stoczniowiec z Torunia do Gdyni. Wracałem z pracy, wykupiłem miejsce nr 95 w wagonie nr 10. Cena biletu: 49,90 zł. W pociągu nie było wielu pasażerów - z Torunia w przedziale podróżowaliśmy w czwórkę, potem w dwójkę.
Początkowo nic nie wzbudziło moich podejrzeń - przedział nie wyglądał może szczególnie okazale, ale wydawało się, że jest czysto i schludnie. Ot - przeciętny standard PKP TLK. Usiadłem przy oknie. Nie spałem, czytałem książkę.
Pod koniec podróży zorientowałem się, że zostałem dotkliwie pogryziony przez nieznane insekty. Na początku wydawało mi się, że to komary. Po powrocie do domu i dokładniejszych oględzinach okazało się, że zdecydowanie nie były to komary. Podejrzewam raczej pluskwy. Ukąszenia są rozległe i bolesne, znajdują się na szyi, na plecach, na brzuchu i podbrzuszu oraz na rękach. Wystąpił też odczyn alergiczny.
Oczywiście w domu zdezynfekowałem ubrania oraz bagaże (szczegółowego opisu oszczędzę - przede mną robili to już inni), udałem się do apteki gdzie kupiłem zestaw leków łagodzących ukąszenia. To, co mi się przytrafiło uważam za absolutny skandal. Wydaje mi się, że niemałe środki przeznaczone w ostatnim czasie na kampanie promocyjne - (vide telewizyjna kampania "Nie wszystkie pociągi to PKP") mogłyby zostać przeznaczone chociażby na dezynsekcję (!) czynnych składów.
Mam nadzieję, że moi współpasażerowie mieli więcej szczęścia niż ja. A że - jak mawiają - szczęściu należy pomagać - ja raczej nieprędko ponownie skorzystam z usług PKP. I gorąco będę odradzał taką podróż rodzinie oraz bliższym i dalszym znajomym. Państwu również odradzam.
Komentarz PKP Intercity
Zgodnie z procedurami, które obowiązują w PKP Intercity, każde podejrzenie obecności insektów zakłada natychmiastowe wyłączenie wagonu z eksploatacji i skierowanie go na dezynsekcję. Wspomniane działanie zostanie również zastosowane w opisanym przypadku.
W tym roku trafiło do nas jedno zgłoszenie związane z insektami (dziennie uruchamiamy blisko 300 pociągów). Podczas wykonywania dezynsekcji, nie stwierdzono obecności insektów.
Marta Ziemska, PKP Intercity SA
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (227) 8 zablokowanych
-
2015-10-22 23:51
Proponuję nowy film reklamowy, bardziej dopasowany do realiów. (1)
Na stacji kolejowej stoi stado bydła. Wjeżdza pociąg ale zwięrzęta nie wsiadają. Pojawia się hasło reklamowe - "To się nie nadaje nawet do przewozu bydła!". Koniec.
- 14 4
-
2015-10-23 10:30
oskar murowany
- 1 0
-
2015-10-23 10:28
to nie pluskwy tylko mendy!
- 6 2
-
2015-10-22 21:20
Dezynsekcja (4)
Kłaniam się Wszystkim. Zajmuję się problemem tych pasożytów, skala jest ogromna a pozbycie się niechcianych owadów jest ogromna, bardzo skrupulatna przy zwalczaniu, i nie ma znaczenia czy jedzie się pociągiem czy siedzi w operze Wiedeńskiej, bo i z takim przypadkiem się spotkałem. Jest to najbardziej wymagający przeciwnik przyzwalczaniu . Pozdrawiam Wszystkich. Mirek R.
- 38 1
-
2015-10-23 10:26
wez sie lecz
- 0 1
-
2015-10-23 00:58
Można prosić o kontakt? (1)
Czy w mieszkaniach i domach też przeprowadza Pan dezynsekcję?
- 3 0
-
2015-10-23 08:26
Dezynsekcja
Kłaniam się, podaje tel 883-956-817
- 1 0
-
2015-10-22 23:10
kiedyś siarkę się paliło jak były pluskwy. Babcia opowiadała. Nie wiem na czym to polegało
- 6 1
-
2015-10-23 10:21
W tej brodzie zarośniętej się zaległy hahaha
- 6 3
-
2015-10-23 10:19
Pluskwy a pluskwy
Ktoś kto podsłuchuje PO zbyt dosłownie wziął sobie do serca rozmieszczenie pluskiew w pociągach, żeby podsłuchiwać panią Premier podczas kampanii?
- 3 0
-
2015-10-23 09:56
To jest właśnie dziwna sprawa (2)
Przez 5 lat studiów jeździłem SKM z menelstwem i milionem innych przypadkowych osób, przez 2 lata tłukłem się PR, wiele lat jeździłem również pospiechami (potem TLK) do Bydgoszczy i nigdy mi się nic takiego nie zdarzyło. Intercity przewozi rocznie około 26 mln osób - jeżeli w ciągu roku na pogryzienie skarży się 1 osoba to sprawa jest naprawdę dziwna...
- 3 5
-
2015-10-23 09:57
I zdanżam na czas! (1)
- 1 0
-
2015-10-23 10:00
z tym akurat jest różnie
- 1 0
-
2015-10-23 09:48
HA HA HA :D a pod artykułem taki tekst:
"Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie."
- 3 1
-
2015-10-23 09:47
Złe materiały obiciowe na siedzenia
Uważam, że materiały użyte na pokrycia siedzeń w pociągach, tramwajach czy autobusach ułatwiają rozmnażanie się takich pasożytów. Lepsze byłyby jakieś dermy. Łatwiej utrzymać ich czystość, nie pochłaniają zapachów, nie wchłaniają rozlanych płynów, trudniej w nich rozmnażać się np. pluskwom.
- 9 0
-
2015-10-22 21:06
(4)
Sprawdzać bilety tym pluskwom. Jak się posypią mandaciki same zrezygnują. Wiem to z autopsji.
- 255 10
-
2015-10-23 07:50
akurat mamy bilety i to pełnopłatne (1)
a ten Pan się przepychał i zgniótł mojego kolegę Maćka :(
- 19 1
-
2015-10-23 09:41
hehehe super:) komentarz
- 2 0
-
2015-10-22 21:48
Vabank czyli riposta.
- 4 2
-
2015-10-22 21:13
:D
Uwielbiam polskie poczucie humoru :D
- 28 4
-
2015-10-23 08:53
Trole z TLK szaleją od szóstej rano
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.