- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (401 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (273 opinie)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (51 opinii)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 5 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (325 opinii)
- 6 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
Pluszowy biust i słona bomba, czyli pamiątki z Euro 2012
Poduszki w kształcie piersi, solniczki w miniaturowych imitacjach bomb lotniczych i proce z niedźwiedziem - to tylko niektóre z najbardziej nietypowych pamiątek, jakie piłkarscy kibice mogą kupić w Gdańsku podczas Euro 2012.
Zagraniczni kibice często zatrzymywali się przy stoiskach z drewnianymi atrapami broni. Niemcy kupowali przeważnie proce i łuki, Hiszpanie i Włosi hełmy oraz miecze, a Irlandczycy jedno i drugie. Część piłkarskich fanów tłumaczyła, że kupują prezenty dla dzieci. Pozostali z dumą i humorem prezentowali pamiątki, które wśród fanów przeciwnych drużyn miały budzić respekt.
- Nie, nie! Walki na miecze nam nie w głowie! Mam zabandażowaną rękę, bo niefortunnie otwierałem butelkę przed meczem i lekarze założyli mi siedem szwów - żartował jeden z irlandzkich kibiców, siedzący przy restauracyjnym stoliku z mieczem w dłoni.
Kibice, którzy podczas zwiedzania Gdańska dotarli na Westerplatte, mieli z kolei do wyboru cały arsenał atrap niemieckich i amerykańskich granatów. Do wyboru: obronne i dymne. - Granaty to chodliwa pamiątka z Westerplatte. Jednak, co ciekawe, najlepiej sprzedają się amerykańskie - opowiadał pan Andrzej, sprzedający pamiątkowe gadżety.
Wśród pamiątek z Westerplatte przeważają przedmioty związane z wojskowością. Można tu znaleźć np. solniczki i pieprzniczki w kształcie bomb lotniczych oraz kubki w kształcie... granatów. Największym wzięciem spośród pamiątek z Westerplatte cieszyły się jednak miniaturki Pomnika Obrońców Wybrzeża. Podobnie jak figurki Neptuna na stoiskach w Głównym Mieście. Jak tłumaczyli sprzedawcy: kibic chce mieć pamiątkę - symbol danego miejsca.
- Dlatego sporą popularnością cieszą się pocztówki 3D z wizerunkiem gdańskiej Areny, a także miniaturki stadionu - przyznała Anna Kuziemska, właścicielka gdańskiego sklepiku z pamiątkami.
Na pniu sprzedają się także koszulki z polskim godłem. Bo zagraniczni kibice nie poprzestali na nauce przyśpiewki "Polska biało-czerwoni", ale postanowili również zakupić do swojej garderoby odzież w polskich barwach narodowych. Niektórzy sprzedawcy przyznają nawet, że zaczyna brakować niektórych rozmiarów koszulek. Zaś kibicom z poczuciem humoru proponują poduszki w kształcie kobiecego biustu.
- Ja tam wolę prawdziwe piersi - przyznał jeden z Irlandczyków. Mimo takich deklaracji, poduszki także cieszą się sporym wzięciem.
Opinie (45) 1 zablokowana
-
2012-06-20 08:39
Brawo Euro 2012 !
No i fantastycznie - przyjechali, zobaczyli i wyjadą zadowoleni. Tylko się cieszyć że to wszystko tak dobrze wyszło i że zbieramy tak pozytywne opinie. Brawo Gdańsk, brawo Polska !
- 13 3
-
2012-06-20 09:21
Trzy lata temu, moi kumple z pracy podarowali mi taką poduszkę "ala cycki", z okazji urodzin (1)
Trochę sie pośmiałem, ale szczerze mówiąc wolałbym dostać coś bardziej normalnego. Od roku "cycki" jeżdżą w aucie i dzielnie służą jako "podpórka pod broń" na strzelnicy. Słuchajcie rewelacja. Tylko kumple śmieją się, że "strzelam na Hiszpana".
- 8 1
-
2012-06-20 09:41
podpórka na strzelnicy to co ty kołki w ściany tak wbijasz czy w ubojni drobiu pracujesz???
znajdź sobie kobietę poważnie!
- 0 9
-
2012-06-20 18:20
Czy są pamiętku dla kibiców - gejów i lesbijek?
Stop dyskryminacji!
- 2 1
-
2012-06-20 21:24
Jeezu, się czepiacie.. Ja kiedyś na przykład kupiłem na Krecie oryginalne greckie sombrero ;)
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.