- 1 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (421 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (125 opinii)
- 3 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (38 opinii)
- 4 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (496 opinii)
- 5 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (268 opinii)
- 6 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (304 opinie)
Po ataku zimy w Trójmieście. Co zawiodło?
Po ubiegłotygodniowym ataku zimy w Trójmieście na drogach znów było... gorąco. Wielu kierowców utknęło w korkach nawet na kilka godzin, a z podjazdem pod śliskie i zasypane ulice na górnym tarasie duże problemy miały autobusy i ciężarówki. Czy do ataku zimy można się było lepiej przygotować?
Pech chciał, że załamania pogody miały miejsce w czasie porannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego. Dlatego nawet kursujące po Trójmieście pługi nie były w stanie udrożnić najważniejszych dróg.
Zobacz także: Kierowcy pługów apelują: nie zajeżdżajcie nam drogi
W korkach stali zarówno podróżujący głównym ciągiem komunikacyjnym, jak i ci, którzy próbowali wyjechać bądź wjechać na osiedla. Stanęła obwodnica, ogromne problemy wystąpiły na południu i zachodzie Gdańska.
Na podjazdach na górny taras stanęły autobusy komunikacji miejskiej - kilka autobusów zablokowało ruch na Jaśkowej Dolinie , stać trzeba było też na Słowackiego , Kartuskiej między Nowolipiem a Jasieniem, górnych odcinkach Małomiejskiej i Świętokrzyskiej (w tym przypadku na zakręcie przed Kowalami utknęło kilka ciężarówek).
- W takich warunkach jak w środę i czwartek kluczowe są umiejętności kierowców. Najważniejsze jest wyczucie, a więc główna zasada starej, dobrej szkoły z lat 90. - mówi pan Marek, kierowca z prawie 30-letnim stażem w komunikacji miejskiej w Gdańsku. - Przegubowe autobusy mają napęd na trzecią oś, trzeba w nich uważać przy dodawaniu gazu, bo gdy zrobimy to zbyt gwałtownie, autobus się "złamie" wpół, a elektronika odbierze kierowcy dalszą możliwość działania. Autobusy są wyposażone w systemy bezpieczeństwa i wspomagające kierowcę np. przy ruszaniu czy hamowaniu w trudnych warunkach. Trzeba z tego jednak umiejętnie korzystać, a nie wszyscy to potrafią. I potem są takie "kwiatki", jak w czwartek na Jaśkowej Dolinie.
Zobacz także: Obwodnica bez ciężarówek przy śnieżycy?
Trzeba pamiętać, że autobusy i trolejbusy w Trójmieście jeżdżą na całorocznych, uniwersalnych oponach. Jeśli ogumienie nie jest zużyte, powinno zapewnić kierowcy komfort jazdy.
O ile stan ogumienia autobusów może być kontrolowany przez przewoźników codziennie, to ciężarówki kontrolowane są jedynie wyrywkowo. A przez "łyse" opony ciężarówek zmierzających do portu spore zamieszanie było w ubiegłym tygodniu np. na łącznicach Estakady Kwiatkowskiego w Gdyni.
Na pozostałych trasach też idealnie nie było, ale o paraliżu Gdyni trudno było mówić.
- W Gdyni jedyne kłopoty wystąpiły na ul. Kapitańskiej, która w razie braku możliwości przejazdu ul. Komandorską jest traktowana jako trasa objazdowa. W czwartek po obu stronach jezdnia była zastawiona przez zaparkowane samochody i autobusy miały kłopot, by tamtędy przejechać - mówi Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM w Gdyni.
Czy są jakieś recepty, które pozwoliłyby uniknąć takiej sytuacji jak w ostatnim tygodniu? Propozycji jest kilka:
Łańcuchy na kołach autobusów - trzeba pamiętać, że ich założenie w warunkach zimowych nie jest takie proste. Ponadto, przydają się one głównie na zaśnieżonych drogach, np. w górach czy lasach (stosuje się je przede wszystkim w krajach, gdzie nie sypie się soli na jezdnię). Lód, błoto pośniegowe czy już goła nawierzchnia asfaltowa zmuszają kierowców do zatrzymania się i zdjęcia łańcuchów. Łatwo sobie wyobrazić, że w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej ciągłe zatrzymywanie pojazdów, zakładanie i zdejmowanie łańcuchów generowałoby gigantyczne przestoje i jeszcze większy paraliż na drogach. Tym bardziej, że jazda po asfalcie na łańcuchach grozi nie tylko ich zerwaniem i uszkodzeniem auta, ale i mandatem od policji.
Zakaz jazdy ciężarówek przy dużych opadach śniegu - przypomnijmy, że ciężarówki utrudniały w czwartek ruch na Obwodnicy Trójmiasta i Południowej Obwodnicy Gdańska. Wiele z nich nie mogło sobie poradzić z jazdą po gdyńskim, pofałdowanym odcinku obwodnicy. Kto jednak miałby decydować o zakazie ich wjazdu na tę drogę w przypadku śnieżycy? Policja? Służby miejskie? Wszystkich wjazdów zamknąć nie sposób, zwłaszcza przed tymi, którzy już są na drodze.
Zobacz także: Sobotni paraliż wokół centrów handlowych w Trójmieście
Funkcjonowanie systemu Tristar - po lipcowej ulewie pisaliśmy, że system nie widział tego, co dzieje się na drogach i nie reagował na zalane ulice czy nieprzejezdne torowiska tramwajowe.
Jak było tym razem?
- System działał normalnie. Problemy z zimowym utrzymaniem dróg polegają na tym, że trudności z przejazdem występują na tych drogach, gdzie systemu Tristar nie ma, a więc węższych drogach lokalnych, osiedlowych, stromych podjazdach. Jak powstanie tam korek, to prędzej czy później utknie w nim także pług czy piaskarka. Tam, gdzie udało się działać prewencyjnie - zrobiliśmy to. Np. by rozładować korki i zminimalizować utrudnienia wyłączaliśmy sygnalizację w Kowalach czy na Jasieniu - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Opinie (370) ponad 10 zablokowanych
-
2017-01-09 17:09
Jak zwykle zima zaskoczyła drogowców ;) (1)
Ja po prostu siedziałem w domu.
- 28 6
-
2017-01-09 17:44
ciebie zaskoczyla, a w domu ciagle siedzisz
- 2 3
-
2017-01-09 17:09
Czas utworzyc Komitet Obrony Drogowcow
Zaraz wystawiam fakture za odsniezanie!
- 37 5
-
2017-01-09 17:10
10 osobowe brygady
z łopatami do odśnieżania, obowiązek łańcuchowy dla autobusów i ciężarówek ... prace społeczne dla leniwych,
- 24 5
-
2017-01-09 17:12
Chciałem nawrzucać ZDiZ, ale... (2)
sprawdziłem sobie dane w necie:) W Warszawie na stanie jest 300+ pługów i piaskarek, Kraków ma 200, Gdańsk 150, czyli dość sporo, porównując wielkość miast. Mniemam, że problem nie leżał po stronie pługów
- 31 3
-
2017-01-09 17:45
(1)
Coś mi świta po głowie, że trojmiasto.pl podawał iż w całym trojmiescie szczytów 80 plusów jeździło.
- 2 1
-
2017-01-09 17:48
Ja się sugerowalem komunikatami zdiz :)
- 2 1
-
2017-01-09 17:13
Od ataku zimy mijają 3 dni a na mieście dalej jest syf (4)
pełno błota pośniegowego , nieoczyszczone chodniki i zaspy w okolicach przejść dla pieszych . Zdaje się ktoś za te usługi bierze nie małe pieniądze i zdaje się że jest też ktoś odpowiedzialny za kontrolę tego bałaganu ale najwyrażniej ma do w d upie .
- 101 4
-
2017-01-09 18:59
długi weekend był, żeśmy odpoczywaliśmy...
- 10 0
-
2017-01-09 20:20
(1)
No i co mają ten śnieg wywozić na wywrotkach poza miasto czy jak???
- 4 4
-
2017-01-09 20:40
Tak
- 12 0
-
2017-01-10 13:23
Ooo właśnie!
- 1 0
-
2017-01-09 17:16
Moim zdaniem zawiodla pogoda.
- 49 2
-
2017-01-09 17:19
(1)
Moje stare poczciwe audi z quattro nie miało problemów. Nawet nie jednemu pomogło :) polecam
- 9 16
-
2017-01-09 18:27
niejednemu
pisz łącznie
- 0 1
-
2017-01-09 17:20
Jak przede wszystkim przygotować się ..........
MYśLEĆ !!!
- 13 3
-
2017-01-09 17:20
Co zawiodło? Wyobraźnia decydentów wszystkich szczebli (na 100%). (3)
To tak, jakby zima była czymś wyjątkowym, co się zdarza raz na 100 lat. Dziś sporo poruszałem się po mieście. Prawie nigdzie nie odśnieżono chodników, więc grzęzłem w śnieżnej brei. Czego brakuje: sprzętu, ludzi do pracy, a może chęci, aby miasto mogło normalnie funkcjonować? Stawiam na to ostatnie stwierdzenie.
- 62 3
-
2017-01-09 18:28
grzązłem (1)
pisz poprawnie!
- 2 2
-
2017-01-10 15:08
Taka zima, że nawet ortografia ugrzęzła
- 0 0
-
2017-01-09 18:28
Zawiodła data
Dzień przed świętem - teraz nikt nie pracuje w długie weekendy. W szpitalach brak lekarzy, w pracy pracowników już na dzień przed świętem itd. Teraz nikomu nigdzie się nie spieszy i nie grozi - patrz zasypane do dziś chodniki.
- 10 1
-
2017-01-09 17:20
Dziunie zawiodly (1)
Bo tym razem jechaly nie 40 a 20km/h
- 17 15
-
2017-01-10 07:33
i faceci z brodą
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.