Czy rowerzysta ubrany w sportowe ciuszki jest automatycznie uprawniony do łamania przepisów? - pyta nasz czytelnik, pan Mariusz.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2008-07-26 20:44
Sam jestem też rowerzystą. Prowadzę auto codziennie przez 9-11 godzin i to tylko w ruchu miejskim. I ciągle widzę kretynów na hipermarketowych rakietach za 200zł pchających się w największy ruch, w najniebezpieczniejsze miejsca (patrz opisy przedmówców) Ci tzw "rowerzyści" po za chamskim pyskowaniem na tym forum nie mają nic innego sensownego do powiedzenia. Ludzie, myślcie głową, nie tylko pedałami. Sami ryzykujecie własne życie pchając się np na Spacerową w szczycie. Dlatego popieram, mam nadzieję, że żartobliwe, oświadczenie pana Kazia-wesołego drivera :) Pamiętajcie pseudo szosowi kolarze, że dając się zabić albo okaleczyć, wyrządzacie krzywdę także innym, rodzinie, najbliższym i tym którym pakujecie się pod koła.
APEL DO ROLKARZY : po zmroku nie widać Was na ścieżkach !
Nie bądźcie niewidocznymi idiotami! najtańsze światełko za grosze, uratuje was od uderzenia przez rozpędzony rower. To samo tyczy się dużej części rowerowej braci. Dlaczego jest wciąż tak wielu GŁUPCÓW bez oświetlenia jeżdżących po ulicach i ścieżkach po zmroku??
Pozdrawiam rowerową brać oraz najzagorzalszych nawet wielbicieli aut.
star
2008-07-28 19:46
niema sciezki ,a pobocze jest symboliczne wiec moze mi ktos powie jak dojechac do Osowy
2008-07-25 19:51
Dlaczego rowerzysta jadący Opata Rybińskiego w stronę Osowej miałby na te kilkaset metrów istniejącej ścieżki zjeżdżać z jezdni? Przecież musiałby dwukrotnie, wjeżdżając i zjeżdżając, przeciąć pas ruchu dla jadących z przeciwka, tworząc dodatkowe, zupełnie zbędne niebezpieczeństwo.
2008-07-25 20:00
Regulują to odpowiednie przepisy kmiocie
2008-07-26 00:17
niech takowe zbuduje dla samochodow to wtedy bedzie dym
2008-07-26 15:08
bredzisz.
2008-07-28 19:42
2008-07-28 08:07
Czy jako piesza na ścieżce rowerowej (bo mi tam "wygodniej i bezpieczniej") nie będę cię wkurzać? Może jeszcze przejdę się tam z wózkiem dziecięcym albo wymyślę dzieciom zabawę: rysowanie kredą po owej ścieżce. Fajnie?
Zastanowiłeś się dlaczego piesi idą poboczem lub leśnymi ścieżkami a nie pchają się środkiem jezdni? Przecież tam byłoby im wygodniej.
2008-07-25 19:59
Art. 33. 1. Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów
A dla czego ja nie jade ścieżką rowerową jak jest korek? Ten sam powód, bo przepisy zabraniają.
2008-07-26 21:19
Ja powiem tak, jeżeli jest ściezka to rowerzysta powienien ją jechać czy jedzie na Wigry3 czy na kolarzówce. Ścieżki budowane są do rekreacji a nie do wyścigów. Jak widze pseudo kolarzy -na najlepszej(najszerszej) ściezce w gdańsku nad morzem - którzy pędza ile sił w nogach to mi sie niedobrze robi. Porada dla nich : ?Iddźcie sie zapisac na sekcje kolarstwa gdzie bedziecie sie wyzywac na maszynach i specjalnych torach a nie szalejecie na sciezkach.
Dużo ludzi pisało ze: " W Holandii i Danii to.. " Ludzie to jest Polska a nie zachód.. Pozatym najwieksze aglomeracje miejskie w Holandii albo Danii liczą mniej niż 500tys. ludzi, wiec tam sprawdźi się pierwszeństwo jazdy rowerem nad autem.
Ścieżka dla rowerów nie oznacza że tylko jest dla rowerzystów, mogą jedzic nią rolkarze i jedżący na deskach. Czy może miasto ma budować specjalne ścieżki dla rolkarzy za nasze pieniądze??
A i do przedmówcy:
Myśle ze lampki nie zdadzą egzaminu tak bardzo jak użycie rozumu.
Np. ktoś ma wade wzroku albo daltona, nie widzi lampki w polmroku albo rozmywaja mu sie kolory i co wtedy??
Oczywiście jestem za lampkami bo to jedyna alternatywa ale Ja czy to jestem na rolkach czy na rowerze zawsze jedze po prawej stronie ściezki. Czy jest dzień czy ciemna noc jade prawą stroną.. I gdyby wszyscy sie stosowali do jedzienia wlasciwa strona a nie srodkiem to rozwiazaloby problem chyba..
No i Kazio :D
Rowerzysta ma pełne prawo do jedżenia ulicą jesli nie ma wyznaczonych ściezek wiec złamiesz prawo ty jeślie bedziesz zjedżal do krawedzi jezdni bo w przepisach jest jasno okreslona odległosc mijania pojazdów jednosładowych mianowicie 1metr.
A i do nadgorliwców rada : jeśli zobaczycie jakiesgoś rowerzyste alb0o samochód ktory łamie przepisy albo stwarza zagrożenie róbcie foty!
Aparatem albo komórką.. póżniej na policje albo do gazety osiedlowej albo regionalnej. Napewno ktos sie zainteresuje.
Jest to spradzwony sposób na łamaczy przepisów.
2008-07-28 16:49
Mylisz się co do rolkarzy i deskorolkarzy. To są piesi. A dla pieszych są chodniki. To że rolkarzowi jest lepiej jechać po ścieżce rowerowej i się tam pcha to tak jak rowerzysta czasem woli ulicą niż ścieżką obok (jeśli jest taka). Jeden i drugi łamie prawo. Ścieżka nadmorska objęta jest istną plagą rolkarzy, którzy bujają się od krawężnika do krawężnika.
2008-07-26 22:39
Naprawdę musimy coś z tym zrobić. Jak ktoś ma przerzutki zamiast mózgu, to trzeba mu narobić wstydu.
2008-07-25 18:48
nie "aż do Reniszewa" a "tylko do Renuszewa".
Z niecierpliwością czekam na podciągniecie tej drogi do Osowy, bo na razie jest z Oliwy donikąd.
2008-07-25 18:52
Nikt mi nie będzie mówił gdzie i jak mam jeździć! Bede jeździł jezdnią bo tak mi się podoba, a pieniądze ze ścieżek to lepiej przeznaczyć na głodujących w Etiopii.
2008-07-25 22:25
to sobie jeździj, mi nie przeszkadzasz.
A ja bardzo chętnie będę korzystał z porządnej drogi dla rowerów jak ją w końcu podciągną do osowy, bo mam dość przeciskania się między betoniarkami i tirami na spacerowej.
2008-07-28 14:25
Są lepsze trasy alternatywne do Osowej z Oliwy. Np. Doliną radości, a potem w przy leśniczówce w prawo i wyjazd w Owczarni. Szkoda zdrowia na przeciskanie się między samochodami.
2008-07-28 14:15
http://www.rowery.org.pl/prawo.html
2008-07-28 11:59
oto kilka przykladow:
1. np na jaskowej dolinie jest "sciezka rowerowa", ale moim zdaniem to tylko znak, nie ma miejsca zeby wyminac pieszych, poza tym jest w takim stanie, ze az przykro sie robi
2. obojetnie gdzie nie jedziesz sciezka rowerowa, zawsze jest zawalona ludzmi, bo swiete krowynie patrza na znaki. nie wspomne juz o wrzeszczu gdzie co chwile trzeba hamowac bo sie wszyscy ciagle na nia laduja.
3. na jana pawla jest samo szklo, glownie obok przystankow
2008-07-28 14:12
Naruszenie obowiązku poruszania się po poboczu przez kierującego pojazdem zaprzęgowym, rowerem, motorowerem, wózkiem ręcznym albo osobę prowadzącą pojazd napędzany silnikiem art. 16 ust. 5
100zł
---------------------------------------------------------------------
art. 90 lub art. 92 § 1 Niestosowanie się do znaków:
C-13 "droga dla rowerów" § 37 ust. 1
100zł
---------------------------------------------------------------------
2008-07-28 00:50
do matołka od taryfikatorów powiedz lepiej ile kosztuje wymuszenie pierwszeństwa nadużywanie sygnału dźwiękowego zajeżdżanie drogi wyprzedzanie pojazdu jadącego na wprost przez skręcający w prawo.To jest ciekawsze niż te twoje banialuki.
2008-07-28 14:07
Nazywaj jak chcesz, banialuki, bambaryły, cynaderki, ale policja zwykła to jednak nazywać Taryfikatorem Mandatów.
http://www.v10.pl/prawo/Taryfikator,mandatow,10.htm
Polecam! super lektura.l
2008-07-28 00:44
Jak można być takim głupim i porównywać przekroczenie prędkości z czymś takim?Sory człowieku ale ja znam bardzo głupi przepis mówiący że jak nie ma świateł to przy przecinaniu przejazdu dla rowerzystów pierwszeństwo ma skręcający w prawo samochód.Debilizm ustawodawcy polega na tym że to rowerzysta mający z tyłu samochód musi się martwić tym że to on ma pierwszeństwo.O dziwo zupełnie inaczej wygląda sytuacja gdy pieszy przechodzi w takim samym miejscu.Rowerzysta nie będzie odpowiadał za chore pomysły projaktantów którzy tworzą ścieżki dla dzieci na trójkołowych rowerkach a nie sensowne trasy.Jeszcze raz powtarzam w terenie zabudowanym można jechać 50 więc jeżeli rowerzysta chce tyle jechać może tyle jechać ale jeśli chce to nie powinien się pchać na wspólną ścieżkę z pieszymi.Nie ma zwierciadeł ułatwiających obserwację poprzecznych ulic.Naprawdę dajmy już spokój przepisom bo one są w tym kraju tak bezsensowne że naruszają je wszyscy włącznie z policją.Jeżeli dziurawy i krzywy chodnik ktoś nazywa ścieżką rowerową to nie powinien zabierać tu głosu i kogokolwiek poprawiać.Gratulacje dla jednego barana który wysyła kolarzy szosowych na tor kiedy to są dwa różne sporty.A co do litery prawa to według przepisów rowerzysta powinien jechać ścieżką nawet jeśli tak jak to jest w Warszawie prowadzi ona przez... strome schody.Pani urzędniczka z ratusza powiedziała że rowerzyści są w większości młodzi i sprawni więc problemu z pokonaniem z rowerem pod pachą kilkudziesięciu stopni mieć nie powinni.Gdzie indziej na środku ścieżki jakiś imbecyl postawił w rzędzie latarnie gdzie indziej pozostawiono w ścieżce potężne drzewo.Po czymś takim mają jeździć ludzie?
2008-07-28 14:03
2008-07-27 23:38
jezdze spacerowa kilka razy w tygodniu, jedna z moich ulubionych tras, nie jest ulubiona ze wzgl na ruch i chamstwo korzystajacych z niej kierowcow. Mam na mysli tu nie umiejetnosc wyprzedzania.... rece opadaja jak sei niektorzy zachowuja, wyprzedzaja w odleglosci kilku cm, specjalnie zeby nie wiem... nastraszyc? zniechecic? i tak bede tam jezdzil, a na takich co nie potrafia wyprzedzac mam juz przygotowany worek kamieni bo to jest lamanie przepisow! a nei rowerzysta jadacy spacerowa na ktorej sciezka biegnie raptem 0,5 km ? zenujace
30 lipca wsiadam z rowerem w pociag, wysiadam w zakopanym i jade n awegry , jestem przekonany ze jezeli cos niemilego nie spotka na drodze to najperedzej ze strony kierowcy - polaka...smutne
2008-07-28 13:59
Bo masz pobocze i obowiązek korzystania z niego w razie braku drogi rowerowej. Za niestosowanie się do tego przepisu:
------------------------------------------------------------------
Naruszenie obowiązku poruszania się po poboczu przez kierującego pojazdem zaprzęgowym, rowerem, motorowerem, wózkiem ręcznym albo osobę prowadzącą pojazd napędzany silnikiem art. 16 ust. 5
100zł
2008-07-28 14:01
Możesz sprawdzić.
2008-07-25 17:12
2008-07-25 17:24
2008-07-25 18:04
2008-07-25 19:03
A Ty nie jesteś trochę za bardzo zarozumiały? Drogami rowerowymi po trójmieście się bardzo wygodnie jeździ. Po kiego grzyba jeździć wśród śmierdzących spalinami samochodów?
A wzdłuż opisywanej trasy z Oliwy na obwodnicę pobocze jest dość szerokie, żeby rowerem można było kontynuować jazdę jak się ścieżka skończy - sam korzystam.
2008-07-28 13:20
wygodnie jeździ?? piesi w ogóle na nie zwracają uwagi, chodzą gdzie chcą i jak się grzecznie przeprosi to jeszcze odburkną coś.. Wole bo ulicu jeździć bo o wiele szybciej, a jeśli już miałby się tworzyć korek za mną to przepuszczam kierowców...
2008-07-28 10:05
o jakim poboczu palancie pisszesz nigdy tam niebyłes niejechales niewidziałes prowokator!
2008-07-25 19:07
2008-07-26 11:06
bijcie sie :D
2008-07-25 18:12
Dobrze Ci tam, w tych zaswiatach?...
2008-07-25 18:31
Czy aby na pewno?
Od Oliwy do Renuszewa jest ścieżka rowerowa.
Art. 33. 1. Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów
1a. W razie braku drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych kierujący rowerem
jednośladowym jest obowiązany korzystać z pobocza
2008-07-26 15:12
1a. W razie braku drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z pobocza, z zastrzeżeniem art. 16 ust. 5, a jeżeli nie jest to możliwe - z jezdni.
Art. 16.
5. Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.
Art. 33.
5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jednośladowym, jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
1. opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem, lub
2. szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów dozwolony jest z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brak jest wydzielonej drogi dla rowerów.
2008-07-26 23:36
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
