- 1 Oszukane "30 stopni" w majówkę (17 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (342 opinie)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (258 opinii)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (98 opinii)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (361 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (67 opinii)
Po latach odnalazł kolekcję starych biletów na komunikację
Liczy co najmniej kilkaset sztuk, które pochodzą w większości z przełomu lat 90. i początku obecnego stulecia, a do ich odnalezienia przyczynił się przypadek. Kierowca gdańskiego autobusu Paweł Przymanowski odnalazł zbiór biletów komunikacji miejskiej, które kolekcjonował we wczesnej młodości.
Sprawiało to tym większą radość, że w epoce przedinternetowej uzbieranie pokaźnej i różnorodnej kolekcji stanowiło nie lada wyzwanie.
Zobacz cykl Pasjonaci na Trojmiasto.pl
Przed pojawieniem się aukcji internetowych zdobycie brakującego elementu kolekcji było arcytrudne, a czasem po prostu niemożliwe. Jeśli kolejne zakupy przynosiły tylko "powtórki", a żaden z kolegów ze szkoły czy podwórka nie dysponował upragnionym elementem "na wymianę", niedosyt pozostawał ogromny.
Odkrycie podczas porządkowania poddasza
Prędzej czy później większość z tych tworzonych z takim mozołem kolekcji lądowała na śmietniku. Niektóre jednak trafiały do piwnicy czy na poddasze, gdzie przez wiele lat leżały w zapomnieniu. Jeden z takich zbiorów został niedawno odnaleziony przez 35-letniego Pawła Przymanowskiego z Gdańska, który zbierał bilety komunikacji miejskiej.
- Zbierałem je w dzieciństwie i okresie dorastania. Byłem przekonany, że karton z nimi trafił do śmieci podczas którejś z moich licznych przeprowadzek. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy odnalazł się przypadkiem na poddaszu w domu moich rodziców, podczas robienia wiosennych porządków - opowiada nasz czytelnik.
Zbieranie biletów zamiast robienia zdjęć
Kolekcja liczy kilkaset sztuk biletów. To głównie bilety gdańskiej komunikacji miejskiej i kolejowe, zarówno jednorazowe, jak i okresowe. Lwia część z nich pochodzi z okresu, kiedy pan Paweł realizował swoją pasję, czyli mniej więcej od połowy lat 90. do połowy pierwszej dekady obecnego stulecia. Większość biletów nosi ślady skasowania, gdyż stanowiły po prostu pamiątki z podróży.
Lista sklepów modelarskich w Trójmieście
- Kolekcja zaczęła powstawać w połowie lat 90. jako dokumentacja moich wczesnomłodzieńczych podróży po Gdańsku i okolicach. W tamtym okresie fotografowanie było mniej powszechne niż teraz, więc na pamiątkę zachowywałem bilety. Z ciekawostek warto wspomnieć, że w swojej kolekcji mam pamiątki z podróży pociągami na liniach, które dziś już nie istnieją. Natomiast najstarsze egzemplarze, czyli bilety kolejowe z lat 70. i 80., znalazłem na nieczynnych kaszubskich stacjach - wyjaśnia pan Paweł.
Przeróżne grafiki i nominały
Najciekawsze bilety stanowią oczywiście te, które zostały wydane w limitowanym nakładzie w celu upamiętnienia jakiejś szczególnej okazji. Jedną z takich perełek jest bilet gdańskiej komunikacji miejskiej z 1997 roku, wydrukowany na obchody 1000-lecia Gdańska.
Przedstawia on panoramę Głównego Miasta, w której można dostrzec sylwetki najbardziej charakterystycznych budowli: Bazyliki Mariackiej, Ratusza Głównomiejskiego oraz Żurawia. Na niewielkiej kartce papieru widać logo nieistniejącego już Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku - obecnie jego zadania wykonują spółki GAiT oraz ZTM Gdańsk - oraz drukowane ślady po nieużywanych od dawna kasownikach.
Lista sklepów z zabawkami w Trójmieście
Zgromadzone bilety to nie tylko bogactwo wzorów, ale również świadectwo tego, jak zmieniały się realia w naszym kraju. Widoczne nominały mogą wywołać uśmiech na twarzach młodszych czytelników. Przykładowo ulgowy bilet gdańskiej komunikacji miejskiej z 1999 roku kosztował 45 groszy. Warto jednak pamiętać, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie wynosiło wówczas ok. 1706 zł. Dla porównania, w 2019 r. wynosiło ono ok. 4918 zł.
Najpierw uporządkowanie, potem być może do sieci
Młodzieńcze hobby pana Pawła znalazło odzwierciedlenie w jego dorosłym życiu. Od dziewięciu lat pracuje jako kierowca w spółce GAiT. Jak przedstawiają się plany wobec odnalezionej kolekcji?
- Najpierw muszę dokładnie przeliczyć, ile właściwie mam tych biletów - uzupełnia ze śmiechem pan Paweł. - Następnie chciałbym je sensownie uporządkować. Zamiast z powrotem wsadzić je do kartonu, zamierzam je elegancko oprawić, np. w albumie albo w antyramach. Nie wykluczam, że potem opublikuję zdjęcia mojego zbioru w sieci. Nie brakuje przecież osób, które chętnie obejrzałyby mój zbiór.
Miejsca
Opinie (162) 10 zablokowanych
-
2020-05-24 07:50
Brawo polecam takową pasję kontynuować. (3)
Przypomniały mi się lata E.Gierka na kredyt ,ale z całej komuny najlepsze.Tanio zwiedziłem cały kraj miałem zwyczaj bilety różne jako pamiątki przywozić sprawdzę z ciekawości czy gdzieś zostały.A automaty na bilon z kartonowymi biletami stały na każdej większej stacji SKM.były szybkie głośne i niezawodne.Ps ktoś napisał że bilety na komunikację kiedyś były ważne na cały kraj to bzdura nigdy tak nie było,
- 5 0
-
2020-05-24 15:54
Bilety były ważne na całe Trójmiasto
.
- 0 1
-
2020-05-24 10:09
(1)
To jesteś w błędzie. Było coś takiego jak bilet pracowniczy i rodzinny. Oczywiście tylko dla pracowników i ich rodzin i te były tolerowane na terenie całej Polski. Chodzi mi o WPK.
- 0 2
-
2020-05-24 11:57
Dziecko mylisz pojęcia nie pisz takich anachronizmow bo się ośmieszasz
Nigdy nie było w powszechnej sprzedarzy biletów na cały kraj komunikacji miejskiej!A bilety pracownicze i wszelkiego rodzaje podobne bonusy to ,,zupełnia inna para kaloszy"choć wtedy były powszechne.A teraz prosto jak dla dziecka nikt nigdy w kraju kupując bilet np w Gdańsku na komunikację miejską lub wojewodzką nie mógł go użyć np we Wrocławiu!
- 2 0
-
2020-05-24 15:52
za komuny (przed 1980) bilet kosztował 1 zł na trajtek i 1,50 zł na autobus
Czekolada kosztowała 13 zł (mleczna, owocowa) i 19 zł deserowa. Kawa 600 zł/kg - zwykle brak. Papierosy lepsze 20-40 zł.
- 0 1
-
2020-05-24 11:26
Bilety (2)
Pamiętam automaty które stały na preonach SKM i wydawały takie kartonowe bilety. Pozdrawiam
- 6 0
-
2020-05-24 13:37
mam setki takich biletow z lat 80-tych i początku 90-tych (1)
- 0 0
-
2020-05-24 14:40
Niektórzy powiedzą że masz skarb.
- 0 0
-
2020-05-24 11:29
Ceny biletów (1)
Pamiętam jak w czasach licealnych (spokojnie, wciąż był to XXI wiek) jeździłem praktycznie dzień w dzień do swojej ówczesnej dziewczyny. Wtedy ulgowy na jeden kurs kosztował 45-60 groszy (na przestrzeni kilku lat), a i tak często robiłem sobie "odstępstwo" od przymusu posiadania biletu, bo w ogólnym rozrachunku tak czy siak wychodziło sporo. ;) Dzisiaj patrzę, a jeden bilet, na tę samą trasę, z analogiczną legitymacją, po 2,20... widać, że się powodzi teraz w Polszy.
- 2 1
-
2020-05-24 13:28
I co rzuciała cie ze starszym i bogatszym w koncu ???
- 0 0
-
2020-05-24 12:59
Mnóstwo rzeczy zbierałem jako dziecko/nastolatek. (1)
Gazety, plakaty, naklejki, znaczki, monety, figurki, puszki, to takie najbardziej typowe kolekcje. Z dziwniejszych, to pudełka po jogurtach Maćkowy. Dziś zbieram tylko okolicznościowe monety dwuzłotowe oraz bilety z koncertów i dużych imprez sportowych na których byłem.
- 2 0
-
2020-05-24 13:04
A jeszcze programy z zawodów żużlowych zbierałem i nadal mam sporą kolekcję w piwnicy :)
- 0 0
-
2020-05-24 13:01
Po temacie myslalam, ze mu ktos ukradl i po latach policja odnalazla, a on po prostu gdzies schowal
- 0 0
-
2020-05-24 12:34
tyle samo warte co waluty fiducjarne
- 1 1
-
2020-05-24 11:28
Posiadam kolekcję tygodnika " Piłka Nożna", kilka roczników, w segregatorach, w czasach gdy był wydawany w formacie A4, na kredowym papierze. Fajnie wrócić do tych starych artykułów, zdjęć...
- 0 0
-
2020-05-23 11:35
"bilet na komunikację"? (1)
a to po jakiemu?
- 7 1
-
2020-05-24 09:55
po sloikowemu ;)
- 2 0
-
2020-05-23 10:20
(1)
pomyśleć że większość z tych biletów każdy z nas miał w ręku
- 6 1
-
2020-05-24 09:54
słoje nie znajo
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.