Przed punktami wydawania praw jazdy od kilku tygodni ustawiają się tłumy chętnych. Wiele osób, przed wyjazdem na zagraniczny urlop, stara się o
międzynarodowe prawo jazdy. Ale w kolejkach stoją przede wszystkim ci, którzy uwierzyli w pogłoskę, że wydanie dokumentu ma kilkakrotnie zdrożeć.
Międzynarodowe prawo jazdy przydaje się na całym świecie.
- Ten dokument obowiązuje w krajach, które podpisały Układ Genewski - w sumie jest to ok. 50 państw - mówi
Piotr Pukszta, kierownik referatu praw jazdy i rejestracji pojazdów w gdyńskim Urzędzie Miasta.
- Nie jest potrzebny np. w USA. Jednak nawet ci, którzy się tam wybierają, często ubiegają się o międzynarodowe prawo jazdy - to po prostu ułatwia życie.Międzynarodowego "prawka" wymagają nasi sąsiedzi - Niemcy, Czechy, Słowacja, czy Rosja. Jest ono potrzebne również w krajach, które latem są celem wielu turystycznych wypraw - we Włoszech, Francji, Grecji.
- W praktyce funkcjonariusze rzadko żądają jego okazania - mówi Piotr Pukszta.
- Polacy przyzwyczaili się już, że wymóg nie jest egzekwowany. Tymczasem mamy wiele sygnałów np. z Niemiec, że policjanci, zwłaszcza w sprawach spornych, chcą zobaczyć taki dokument - i mają do tego prawo!Wyrobienie międzynarodowego prawa jazdy nie jest kłopotliwe. Na wydanie dokumentu czeka się zaledwie kilka godzin. Opłata wynosi 25 zł za blankiet i 5,5 zł za znaczki skarbowe. Zainteresowanie jest duże, przy okienkach ustawiają się kolejki kierowców. Tłok powiększają osoby przekonane, że już niedługo opłata za wydanie prawa jazdy wzrośnie... do
300 zł.
- Kolejki znacznie się wydłużyły - przyznaje
Mirosława Piekarska z referatu praw jazdy gdańskiego magistratu.
- Nic jednak nie wiadomo o podwyżce cen. Gdy poprzednio ceny miały wzrosnąć, wiedzieliśmy o tym już miesiąc wcześniej. Tymczasem ludzie ulegli panice i jest tłok.- O żadnych podwyżkach nic nie wiadomo - dodaje Piotr Pukszta. -
Rozmawiałem w tej sprawie nawet z Ministerstwem Infrastruktury. Wydanie prawa jazdy kosztuje tyle, co do tej pory - 70 zł. Pojawiają się też inne przekłamania. Do końca tego roku trzeba wymienić blankiety wydane przed rokiem 1984. Tymczasem w kolejce do wymiany ustawiają się ludzie z ważnymi dokumentami. Jeżeli ktoś zdobył uprawnienia do prowadzenia pojazdu w latach 70., a ma nowy blankiet z lat 90., to prawo jazdy jest ważne i nie trzeba go wymieniać.