• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pociąg Słoneczny nie pojedzie w tym roku do Warszawy

rb
21 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 12:25 (22 czerwca 2020)
Najnowszy artykuł na ten temat Piętrusem do Warszawy w 3 godz. za 60 zł
Pociąg Słoneczny po raz pierwszy od 15 lat nie wyjedzie na trasę. Pociąg Słoneczny po raz pierwszy od 15 lat nie wyjedzie na trasę.

Kursujący od 15 lat w wakacje na trasie Warszawa-Ustka-Warszawa, przejeżdżający przez Trójmiasto pociąg "Słoneczny", nie wyjedzie w tym roku na tory. Powodem są ograniczenia w podróżowaniu w związku z pandemią koronawirusa.



Aktualizacja 22 czerwca godz. 12.25. Po publikacji artykułu z redakcją skontaktowali się przedstawiciele PKP Intercity, prezentując ofertę spółki dotyczącą przejazdów na trasie Warszawa - Gdynia - Warszawa, którą zamieszczamy poniżej.

- Od 27 czerwca w okresie wakacji, na trasie Warszawa - Gdynia - Warszawa PKP Intercity, zgodnie z rocznym rozkładem jazdy 2019/2020, będzie uruchamiać codziennie 22 pary pociągów oraz dodatkowo 4 pary pociągów w weekendy. W okresie wzmożonych wyjazdów spółka na bieżąco śledzi frekwencję w swoich pociągach i w razie konieczności podejmuje decyzje o wzmocnieniu dodatkowymi wagonami uruchamianych składów. Tylko podczas długiego czerwcowego weekendu, pomiędzy 10 a 14 czerwca, aby zapewnić bezpieczną i komfortową podróż jak największej liczbie osób, przewoźnik wzmocnił 147 pociągów o 315 wagonów. W przypadku pociągów kursujących na trasie Warszawa - Gdynia - Warszawa wzmocniono łącznie 43 pociągi o 118 wagonów. Ponadto w tym okresie 16 elektrycznych składów trakcyjnych wyruszyło w trasę w podwójnym zestawieniu, w tym 6 pociągów na wspomnianym wcześniej odcinku - informuje Katarzyna Grzduk, rzecznik prasowy PKP Intercity.


Czy w wakacje planujesz korzystać z transportu kolejowego na dłuższych trasach?

Zaletami zestawionego z piętrowych wagonów Bombardiera pociągu Słonecznego była niska cena przejazdu i możliwość przewozu rowerów. Jednorazowo przewoził on nawet 2 tys. pasażerów, a w całym zeszłym roku podróżowało nim blisko 130 tys. osób.

Nad morze od 15 lat jeździli nim mieszkańcy centralnej Polski, przyczyniając się do rozwoju turystyki w Trójmieście.

Wagony były także zapełnione w drugą stronę, bo oprócz wracających znad morza, korzystało z niego także wielu mieszkańców Trójmiasta, wizytując Warszawę. Niektórzy jeździli nim także na półwysep.

Rozkład PKP



Wśród wad pasażerowie wymieniali przede wszystkim tłok. Bilety na przejazd były bowiem sprzedawane bez miejscówek, co ułatwiało dostęp, ale przyczyniło się też do tego, że pociąg w tym roku nie wyjedzie na trasę.

Pociąg Słoneczny bez miejscówek, więc nie pojedzie



Przedstawiciele Kolei Mazowieckich tłumaczą, że nie są w stanie policzyć osób w pociągu Słonecznym, a - zgodnie z aktualnymi przepisami - zajętych w składzie może być tylko 50 proc. miejsc siedzących i stojących.

- Pociąg Słoneczny w drodze do Ustki zatrzymuje się na kilkunastu stacjach i przystankach osobowych, na których odbywa się rotacja podróżnych. W tej sytuacji, zarówno kontrola składu pod względem jego zapełnienia, jak również każdorazowe zliczanie podróżnych na każdej stacji pośredniej (przystanku), są po prostu niemożliwe do wykonania. Dodatkowym czynnikiem utrudniającym kontrolę frekwencji jest specyfika sprzedaży biletów. W odróżnieniu od przewoźników dalekobieżnych, spółka KM nie ma możliwości prowadzenia sprzedaży biletów na ściśle określone miejsca - mówi Donata Nowakowska, rzecznik Kolei Mazowieckich.

Najważniejsze bezpieczeństwo



Pojawiały się pomysły bisowania pociągu, ale ostatecznie zapadła decyzja o zawieszeniu połączenia. Jak mówi prezes Kolei Mazowieckich, trudna, ale jedyna możliwa w tym momencie.

- Priorytetem jednak jest bezpieczeństwo naszych podróżnych. Dlatego też liczymy na ich zrozumienie - podkreśla Robert Stępień, prezes zarządu Kolei Mazowieckich.
Z powodu koronawirusa mniej komfortowe stają się też inne połączenia kolejowe na trasie Gdynia-Warszawa, obsługiwane przez pociągi PKP Intercity. Brak odpowiedniego taboru oraz krótkie perony na stacjach pośrednich powodują, że nie wszystkie pociągi mogą być wydłużone, by przewieźć wszystkich chętnych. Przypomnijmy, że pasażerowie obecnie mogą kupić bilet jedynie na miejsca siedzące.
rb

Opinie (147) ponad 10 zablokowanych

  • Jest coraz gorzej.

    • 6 1

  • A sprzedaż miejscówek nie rozwiąże problemu?

    Wtedy będzie wiadomo ile osób jest w pociągu

    • 6 2

  • A to wszystko ze w poorskim zadzu PO

    • 0 2

  • Ot polska kolej. Nic sie nie oplaca, trzeba likwidowac. Tylko prezesow coraz wiecej

    • 10 0

  • I mamy Konono

    Nie będzie niczego

    • 4 0

  • jakie ograniczenia? przeciez są zniesione (3)

    • 37 11

    • Otóż to! (2)

      Mateusz, któremu zawsze wierzę... Powiedział, że pokonaliśmy wirusa!

      • 10 3

      • mniejsza co pitoli, ale znoszą ograniczenia, więc co to za informacja w artykule?

        • 2 1

      • Minister Szumowski

        pokonał nawet biedę dziesiątkami milionów dotacji.

        • 13 4

  • Dajcie jakiś nocny do Przemyśla bo nie ma

    Ludzie też jeżdżą w Bieszczady a nie tylko do zakopca

    • 8 0

  • wyłączcie tą blokadę na adblocka (1)

    i tak go nie wyłączę. W taki sposób tracicie czytelników

    • 11 3

    • tez uważam, ze to załosne

      ostatnio wszystkim mediom odbija

      • 4 1

  • Dali 500+ wakacje+ to trzeba sobie to odbic. Zamiast przyjechac za 30zl zaplaca 150 za premium

    • 6 1

  • Opinia wyróżniona

    IC również (2)

    Już po ogłoszeniu letniego rozkładu ogłoszono o "zawieszeniu" kilkudziesięciu połączeń, w tym wagonowego EIC, którym w zbliżonym czasie i znacznie wygodniej, niż tzw. pendolino można było pojechać z Trójmiasta do Krakowa... Zmuszania do korzystania z tramwaju dalekobieznego ciąg dalszy.

    • 20 1

    • Pendolino jest 100x wygodniejsze od wagonowego skladu

      • 2 7

    • Jeśli dystans jest konieczny, to zamknięte wagony są pomyłką.

      • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane