- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (69 opinii)
- 2 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (60 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (153 opinie)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (101 opinii)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (150 opinii)
- 6 Bałagan po wyborach musi sprzątać miasto (65 opinii)
Pociągi PKM pojadą z Gdańska Głównego. Jest przetarg na przewozy
Wreszcie ogłoszono przetarg na przewozy kolejowe m.in. na linii Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Pociągi wyruszą do Gdyni, Kartuz i Kościerzyny z Gdańska Głównego.
Zamówienie podzielono na dwa zadania. Pierwsze, tzw. aglomeracyjne, składa się z obsługi linii PKM. Pociągi mają po niej kursować z Gdańska Głównego do Gdyni, Kartuz i Kościerzyny przez port lotniczy. Rozruch tych połączeń zaplanowano na 1 września.
W tym zadaniu znalazło się również połączenie kolejowe z Wejherowa przez Gdynię Główną i Gdańsk Główny do Tczewa. To część, po której poruszają się dzisiaj pociągi SKM. Kontrakt ma obowiązywać tutaj jednak dopiero od 13 grudnia 2015 r.
Drugie zadanie ujęte w zamówieniu, tzw. regionalne - dotyczy relacji Gdynia-Słupsk/Ustka i także zostanie uruchomione w połowie grudnia.
- Chcemy, by obszar metropolitalny obsługiwał jeden operator. Ważna jest spójność systemu transportowego w aglomeracji trójmiejskiej - mówi Ryszard Świlski, członek Zarządu Województwa Pomorskiego. - Samorząd województwa pomorskiego przekaże na obsługę zadania aglomeracyjnego łącznie 13 pojazdów spalinowych, w tym pięć dwuczłonowych i osiem trójczłonowych.
Termin składania ofert to 25 maja 2015 r.
Jeszcze dzisiaj ogłoszenie o przetargu zostanie opublikowane w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, zaś w terminie 5 dni zostanie umieszczona pozostała dokumentacja związana z postępowaniem przetargowym (w tym szczegółowy opis przedmiotu zamówienia), ze względu na obowiązek wcześniejszego opublikowania ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej.
Pierwszy pociąg do obsługi PKM za kilka dni
Tym razem nie będzie opóźnienia w dostawie składów, które obsłużą linię PKM. Montuje je w Bydgoszczy spółka Pesa. - Pierwszy skład mamy otrzymać 20 kwietnia. Wtedy pociągiem pojedziemy na testy do Chojnic. Po sprawdzeniu skład wróci do Bydgoszczy. Czynność będziemy powtarzać przy każdym kolejnym szynobusie - mówi Świlski.
W sumie 10 składów ma być dostarczonych do końca sierpnia tego roku.
Przypomnijmy, że na linii PKM mają jeździć cztery pociągi na godzinę w jednym kierunku, z czego dwa pojadą do Kościerzyny i Kartuz, a pozostałe do Gdyni.
Zobacz test iluminacji nowego wiaduktu PKM nad ul. Słowackiego
Prace budowlane na linii PKM w czasie ostatniej zimy
Film promocyjny PKM
Miejsca
Opinie (187) 9 zablokowanych
-
2015-04-16 15:33
Wikipedia
Kult Cargo
Kulty cargo (ang. cargo ładunek) ruchy religijne szerzące się głównie na wyspach Oceanu Spokojnego, głoszące nadejście nowego porządku: równości wszystkich ludzi, białych i czarnych, oraz powszechnego dobrobytu. Początkowo rozwinął się na Fidżi w XIX wieku. Kult ten zaczął być widoczny dla antropologów w momencie, gdy ludność tubylcza zaczęła budować lądowiska i pasy startowe dla samolotów, nabrzeża dla statków, magazyny itp. Okazało się, że miejscowa ludność widząc, iż biali budują pasy startowe i lądowiska, czego wynikiem jest przylatywanie samolotów z żywnością i innymi dobrami, zaczęła ich naśladować. W świadomości tubylców samoloty przylatywały z nieba i były kierowane na ziemię przez bogów, natomiast biali ludzie byli tylko pośrednikami, którzy nie przekazywali im wszystkich zsyłanych dobrodziejstw (stąd kult cargo)- 0 0
-
2015-04-17 14:10
a ...biletomaty
już działają i zarabiają!!!!!!!
- 0 0
-
2015-04-18 12:39
brak wyobraźni (1)
Niestety, zamawiającym tabor dla PKM zabrakło wyobraźni. Jeżeli PKM ma pełnić funkcję kolei dojazdowej, bo tak przecież jest ona zapisana, to jak można zamawiać wagony z tylko jednymi drzwiami na jedną stronę wagonu i to jeszcze z dostępnością dla rowerzystów! Widać, że coraz bardziej oddalamy się od ideału, jakim były składy SKM do lat sześćdziesiątych - EW 90, gdzie w dość krótkim wagonie było czworo drzwi na jedną stronę. Ten brak wyobraźni u urzędników decydujących o wyborze taboru, co widać było i w przypadku niektórych tramwajów i w przypadku Pendolino, sugeruje, że ci ludzie wcale nie zamierzają z tych środków korzystać, oni będą i tak jeździć swoimi (czy służbowymi) samochodami.
- 5 0
-
2015-04-22 14:06
I jak tu nie napisac ,ze ktos chyba przytulil gruba koperte?
Bo chyba skonczony debil zamowil taki sklad z tak mala liczba dzwi?Pewnie byly i inne projekty ale po co wymagac od wykonawcy wiecej dzwi w wagonie jesli i tak za inwestycje zaplaci podatnik-czyli nikt.Mamy idiotow za urzednikow Decydentow-skorumpowanych idiotow.Bo na ten sklad bedziemy patrzyli latami...Przez lata zafundowali nam scisk i drugie Indie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.