- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (22 opinie)
- 2 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (121 opinii)
- 3 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (75 opinii)
- 4 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (22 opinie)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (335 opinii)
- 6 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (64 opinie)
Podmyło ścieżkę prowadzącą na falochron w Nowym Porcie
Zimowe sztormy podmyły oddaną niedawno do użytku ścieżkę prowadzącą na falochron zachodni w Nowym Porcie . Wysokie fale przedarły się przez kamienną skarpę i odsłoniły fundamenty ogrodzenia.
Pytani o to wówczas gdańscy urzędnicy tłumaczyli, że nawierzchnia żwirowo-gliniasta z naturalnych kruszyw charakterem nawiązuje do alejek parkowych, a park znajduje się pod ochroną miejskiego konserwatora zabytków. Materiał, z jakiego została wykonana był też rekomendowany przez konserwatora i pozytywnie zaopiniowany przez zarządcę dróżki, a więc ZDiZ.
- Brukowany deptak prowadzący od ul. Krasickiego do wejścia na plażę nie jest już pod ochroną konserwatora, dlatego mógł być wcześniej zabetonowany. Na modernizowanej ścieżce trwają ostatnie poprawki wykonawcy i dopiero po ich zakończeniu inwestycja zostanie odebrana przez inwestora. A błoto po opadach deszczu pojawiło się tylko dlatego, że niesprzyjająca aura nie pozwoliła, by dodatkowo utwardzić ścieżkę - tłumaczyła na początku grudnia Ewa Parafjanowicz-Potuczko z DRMG.
Tym razem problem pojawił się przy ogrodzeniu. Podczas ostatnich sztormów wysokie fale podmyły fundamenty i wypłukały ziemię, nanosząc na ścieżkę żwir, piasek i śmieci. Stan wody był na tyle wysoki, że fale przedarły się przez kilkumetrową skarpę z usypanych kamieni i podmyły nowe ogrodzenie. Słupki na odcinku kilkudziesięciu metrów opierają się teraz tylko na niezabezpieczonych mocowaniach. Inwestor, czyli Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska, o problemie już wie, wkrótce odbędzie się przegląd gwarancyjny.
- Zwołaliśmy przegląd gwarancyjny mający na celu oszacowanie szkód wywołanych przez zimowe sztormy. Przegląd jest zaplanowany na 6 lutego. Oprócz wykonawcy robót uczestniczyć w nim będzie również projektant, a także przedstawiciele użytkowników: MOSiR, ZDiZ w Gdańsku oraz Urzędu Morskiego w Gdyni. Zarówno zakres naprawy, jej koszt oraz sposób wykonania zostanie określony po oszacowaniu zniszczeń - wyjaśnia Agnieszka Zakrzacka z DRMG.
Gruntowny remont 800-metrowego odcinka ścieżki ruszył latem 2016 i trwał kilka miesięcy. W ramach prac wycięto dzikie krzewy, duży odcinek ścieżki wyrównano, wzmocniono skarpę i zabezpieczono ją barierkami. Została też wykonana wylewka żelbetowa na odcinku opaski brzegowej, na ścieżce pojawiły się ławki, które ustawiono na wysokim klifie z widokiem na zatokę, kosze na śmieci i oświetlenie. Zadbano o zieleń. Zwiększono też bezpieczeństwo spacerowiczów, po tym gdy cały park został objęty monitoringiem wizyjnym. Prace kosztowały miasto 705 tys. zł.
Opinie (138) 3 zablokowane
-
2017-01-31 07:48
ciekawe jak głębokie są fundamenty tych słupków (2)
Każdy kto robiłby to prywatnie dla samego siebie wkopałby je tak głęboko jak się da - w takim miejscu to pewnie nawet głębiej niż wynosi wysokość słupków. Ale ponieważ jest to inwestycja publiczna...
- 3 0
-
2017-01-31 10:36
20cm (1)
20cm
- 0 0
-
2017-01-31 11:19
łohoho
to w takim razie cud, że ich mróz przetrwały w miarę pionowej pozycji
- 1 0
-
2017-01-31 11:03
Kolejny przykład głupoty i braku wiedzy projektantów i kierownictwa robót. Ci co są odpowiedzialni za wykonanie i projekt oraz za wybór materiałów do budowy powinni zostać ukarani i to słono!!! Przecież to strach się oprzeć o tą balustradę wiedząc jak ona jest moslcowana do podłoża. Przecież tam pod słupkiem jest garstka cementu! Kolejne pieniądze poszły w błoto aż miło i kto na tym zarobił?
- 2 0
-
2017-01-31 10:33
ŻELBETOWA
BRAWO! rzadko się spotyka poprawną pisownię tego słowa
- 0 0
-
2017-01-31 06:30
(1)
Dziadki robily to z pół roku
- 4 0
-
2017-01-31 09:15
No i dziadki będą mieli jeszcze robotę do końca czerwca.
- 1 0
-
2017-01-31 09:09
Ciekawe czemu poczatkowe 50 m sciezki to bloto ?
zamiast zrobic cala sciezke z utwardzonego materialu to zrobili tylko czesc ok 2/3 dlugosci. Reszta to bloto i wszyscy chodza po kraweznikach aby nie zatapiac sie w kilkucentymerowych okowach błota.Tam czasem ktos mysli ?
- 4 0
-
2017-01-30 16:42
powycinali krzaki,monitoring? po co to było? (1)
lepiej było wcześniej,teraz kostka,beton i ta breja,tam zawsze syf będzie, po każdym sztormie, takie to uszczęśliwianie na siłę
- 58 4
-
2017-01-31 09:02
zgadzam sie, wczesniej było lepiej!!!
- 0 0
-
2017-01-30 23:08
Może ja jakiś głupi jestem, albo durny... (2)
ale może mi ktoś wyjaśnić na jaką cholerę są te płotki odgradzające morze ???
Normalny człowiek i tak nie wejdzie do morza w tym miejscu, a dla debili to żadna przeszkoda. Na myśl przychodzi mi tylko jedno ŁAPÓWA !!!- 16 4
-
2017-01-31 07:50
Prawo budowlane
- 0 0
-
2017-01-31 01:49
Wkrótce cała linia brzegowa gdański plaż zostanie zabezpieczona przy pomocy barierek. A że wodą słona to będą one wykonane ze stali nierdzewnej kwasoodpornej, słupki pozłacane 24 k złotem. Bo oszczędnych nie stać na tanie rozwiązania. Gdańszczanie zasługują na to.
- 4 1
-
2017-01-30 17:53
Może skorzystać z okazji i zdjąć to ogrodzenie? (3)
Psuje cały widok a niczego nie zabezpiecza
- 26 1
-
2017-01-31 07:35
Rozrzutność w pełnej krasie
No i zamontowano jeszcze trzy metalowe bramki, takie jakie stosuje się na drogach leśnych oraz tablice informacyjne, a do tego, żeby te bramki zamykać i otwierać też uruchomiono chyba kilka etatów. Kłopot w tym, że nie wydano odpowiedniego rozporządzenia aurze, aby ta raz na zawsze zrezygnowała z ekstremalnych sztormów i opadów na błotnistą alejkę, którą poprawiają ciągle przez pół roku.
- 2 0
-
2017-01-30 19:43
(1)
A mogli jeszcze zainstalować ekrany dźwiękochłonne bo jak jest sztorm to morze huczy. Tu widać jak na dłoni. Trzeba było wydać szybko i dużo kasy.
- 9 0
-
2017-01-31 01:54
Masz kwalifikacje na doradcę Budynia do spraw inwestycji. Ekrany i uzasadnienie - rewelacja, Unia z pewnością dofinansuje.
- 3 0
-
2017-01-31 02:01
Jest nadzieja, że kolejne sztormy
zabiorą te obrzydliwą, zasłaniającą widok, nikomu niepotrzebną barierkę do morza a woda zrobi resztę i rozpuści ten badziew bez śladu.
- 10 3
-
2017-01-30 18:36
(1)
Widać projektanci nie wzięli pod uwagę miejsca, gdzie projektowana ma być ścieżka.
A urzędnicy nie znają się skoro zezwolili na wykonanie tego czegoś!!!
To nie jest zwykła alejka parkowa tylko część falochronu.
Falochron to zbrojony gruby beton i chyba o czymś to świadczy w jaki sposób się go buduje.
Chyba komuś tu zabrakło wyobraźni...
W jakim celu te barierki? Wcześniej tego nie było, a ścieżka istniała.
Jeszcze jeden taki sztorm i te bariereczki będą powykrzywiane w ósemki!!!- 13 2
-
2017-01-31 01:51
Kasa , Misiu, kasa.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.