Zatrzymany został młody mężczyzna, który na początku czerwca podpalił drzwi wejściowe do mieszkania na Witominie. Został objęty dozorem i zabroniono mu zbliżania się do mieszkańców lokalu, który próbował podpalić.
Ubrany był swobodnie, nikt nie mógł przypuszczać, że będzie chciał podpalić drzwi mieszkania w bloku przy ul. Rolniczej. Tymczasem pewnym krokiem podszedł do jednych z drzwi, w ręku trzymając butelkę. Wylał jej zawartość na drzwi oraz przedproże. Po chwili podpalił rozlaną ciecz. Drzwi natychmiast stanęły w ogniu.
Podpalacz drzwi z Witomina zatrzymany
Świadkiem tego zdarzenia była przechodząca obok kobieta. Ale podpalacz nie przejął się jej obecnością. Po podpaleniu drzwi odszedł szybkim krokiem.
Całe zdarzenie nagrała jednak kamera monitoringu, więc zatrzymanie go miało być kwestią czasu. I tak się rzeczywiście stało. Jak udało się nam ustalić, mężczyzna został zatrzymany.
Zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji i zakazu zbliżania się do osób, które były w mieszkaniu.
Usłyszał też zarzuty związane z narażeniem na utratę mienia oraz zdrowia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
