• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pokłon Trzech Króli

K.K.
7 stycznia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Obraz olejny Andreasa Stecha (1635 - 1697) "Pokłon Trzech Króli" odsłonięto wczoraj i zaprezentowano w Sieni Gdańskiej, siedzibie Muzeum Historycnego Miasta Gdańska. Dzieło wybitnego gdańskiego artysty malarza zawisło na stałę na ścianie wschodniej. Zakupiło je od prywatnego kolekcjonera za 240 tysięcy złotych miasto Gdańsk.

Czasowo prezentowane są obok obrazy tego samego autora "Portret oficera Jakuba Grunwaldta" i "Panorama zimowa" ze zbiorów tejże placówki oraz "Autoportret", "Portret Joanna Gabriela Schmiedta" i "Martwa natura z wiewiórką" wypożyczone przez Muzeum Narodowe w Gdańsku.

Był to kolejny ważny moment w dziejach Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.
- Po wojnie dyskutowano, czy warto Sień Gdańską odbudowywać - powiedział Adam Koperkiewicz, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. - Obiekt należał do Związku Polskich Artystów Plastyków. Gest przekazania go na cele muzealne zawdzięczamy nieżyjącemu posłowi na Sejm, profesorowi Akademii Sztuk Pięknych, Andrzejowi Bukowskiemu. Dziś widzimy, że była to decyzja ze wszech miar właściwa.

Odbudowa i urządzanie wypalonej w czasie działań wojennych niemal doszczętnie Sieni Gdańskiej trwa do dziś. Wczoraj świętowaliśmy zakończenie głównych prac i wprowadzenie wartościowych obiektów, które budują nastrój i wartość sali. Od początku działania wspierają władze miasta.
- Nie ustaje dyskusja społeczna, na co pieniądze publiczne wydawać - powiedział Paweł Adamowicz, prezydent Miasta Gdańska. Potrzebne są środki na pomoc społeczną, edukację, sprzątanie miasta i in. A ile pieniędzy należy wydawać na rzeczy nieprzemijające, które służyć będą wielu pokoleniom? Obraz Andreasa Stecha "Pokłon Trzech Króli", który kupiliśmy, należy do tej drugiej grupy.

- Dzisiaj jest dzień Trzech Króli - powiedział ks. dr. Krzysztof Niedałtowski. - Na obrazie Andreasa Stecha widzimy trzech mędrców, reprezentujących Europę, Azję i Afrykę. Jest absolutną rewelacją - odnalazłem na płótnie Amerykanina w Betlejem. Jest to Indianin, stojący obok ciemnoskórego króla. Na głowie ma piękny pióropusz, w uchu - perłę. Mniej natomiast udały się malarzowi wielblądy, których najprawdopodobniej nigdy nie widział.

Uroczystość uświetniły kolędy w wykonaniu muzyków z Cappelli Gedanensis.

Głos WybrzeżaK.K.

Opinie (44)

  • Scacha

    od szpitala psychiatrycznego dzieli Cię zaledwie mały krok.

    • 0 0

  • to jest niezmiernie interesujace, jakie skojarzenia mial F. w zwiazku ze skrotem A.

    • 0 0

  • F.

    Mam Adam na imie. Prosta sprawa. :)

    • 0 0

  • Nie, A., mialem raczej na mysli, to, od jakiego wyrazu pochodzi ten skrot. Zreszta
    niewazne, o drugiej w nocy czlowiek ma prawo miec jakies glupawe hmm...
    zagwozdki (?). Acha, a skad nadajesz to ja wiem. Kropka:)

    • 0 0

  • a paulini z jasnej mają do sprzedania

    obraz czarnej madonny - pasowała by obok.
    Warto o tym pomyśleć jeszcz przed nadchodzącymi wyborami, bo gdy wygrają tajni funkcjonariusze Białego Misia II może to zadziałać na dostęp do żłoba

    • 0 0

  • no i teraz powinni ten obraz wysłać do watykanu

    w prezencie dla dziadka mroza :-)

    • 0 0

  • Komunikat nr1/ Poufne

    Zlikwidowano Bohatera Związku Radzieckiego

    • 0 0

  • F.

    Dzien dobry, bo juz poludnie.

    Pytasz skad, w znaczeniu - gdzie mieszkam?

    • 0 0

  • errata bis
    przeze mnie
    ile razy ci bede matołku powtarzał??

    • 0 0

  • czacza to złe nasienie jest....

    "Nika plemię to w języku polskim, a w moim plemiu jest inny język(plemiowy)"

    ja rzekłbym "język plemnikowy"
    i to tej części plemników, która przegrała wyścig...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane