- 1 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (33 opinie)
- 2 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (144 opinie)
- 3 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (434 opinie)
- 4 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (65 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (93 opinie)
- 6 Nocna komunikacja do poprawki (236 opinii)
Policja nie przyjechała, bo nie było wolnego patrolu
Pani Aleksandra, czytelniczka, która zgłosiła się do naszej redakcji twierdzi, że w czwartek, wczesnym wieczorem, została zaatakowana przez niebezpiecznego mężczyznę, który w ręku ściskał kamień. Do zdarzenia dojść miało w okolicy ulic Kadmowej i Platynowej . Mimo że zawiadomione zostały służby - policja nie zjawiła się na miejscu. Jak się okazuje: gdańscy funkcjonariusze nie dysponowali wówczas wolnym patrolem.
O sprawie poinformowani zostali policjanci. Zdaniem pani Aleksandry jednak, ich reakcja nie była odpowiednia. Zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że w okolicy pojawiła się niebezpieczna osoba. Funkcjonariusz miał bowiem stwierdzić, że zgłoszenie kobiety zostanie przyjęte, ale na miejsce... nie ma kogo wysłać.
Z pytaniami w tej sprawie zwróciliśmy się do Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Aspirant Karina Kamińska, rzeczniczka KMP potwierdziła, że wczoraj około godziny 19 policjanci z Oruni otrzymali zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o tym, że przy ul. Kadmowej (która przecina się z ul. Platynową) do kobiety idącej z psem podszedł nieznany jej mężczyzna, który miał zamachnąć się na nią ręką, w której trzymał kamień.
Policja: interwencja nie została zakwalifikowana jako pilna
- Z nagrania rozmowy z dyspozytorem wynika, że kobiecie, która dzwoniła na numer 112, nic się nie stało, nie wymaga pomocy medycznej. Kobieta przekazała dyspozytorowi, że jest w bezpiecznym miejscu - samochodzie swojego kolegi, a mężczyzna odszedł - opowiada Kamińska.
Tłumaczy, że z uwagi na okoliczności, interwencja nie została zakwalifikowana jako pilna - ratująca życie i zdrowie.
- W momencie zgłoszenia oficer dyżurny nie dysponował wolnym patrolem, ponieważ wszystkie były na innych interwencjach w różnych częściach miasta - informuje policjantka.
Rzeczniczka KMP podsumowuje, że dzwoniąca do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego kobieta ostatecznie nie stawiła się w komisariacie policji i nie złożyła w tej sprawie żadnego zawiadomienia.
Opinie (177) 10 zablokowanych
-
2019-06-29 10:31
Ankieta
Powinna być czwarta odpowiedź :
Nie dzwonie bo na nich nie liczę i nie ufam im.- 3 1
-
2019-06-29 11:51
Bo to banda darmozjadow i leni.idzccie nsma budowe to bedziecie mieli szkole zycia
- 2 1
-
2019-06-29 12:03
Chory kraj
To jest kpina co się w tym kraju dzieje. Dzwonisz po pomoc to nie ma kto przyjechać, bandyci czują się bezkarni, w Gdyni jest podobnie, na dodatek patrol zobaczysz na bulwarze o 9 rano, po co ??? Tylko czekać na tragedię to wtedy się obudzą imbecyle na stołkach. Tylko szkoda niewinnych ludzi.
- 3 1
-
2019-06-29 13:21
(1)
Będzie jeszcze gorzej, ale społeczeństwo samo prosił się aby Policja była słaba i jest a teraz będziecie bronić się sami.
- 3 2
-
2019-06-30 17:38
dokładnie
zatrudnią Ukraińców, to będą czuli się bezpiecznie hahaha! Tak narzekają i szydzą z Policji, to teraz niech to roszczeniowe społeczeństwo radzi sobie samo!
- 0 0
-
2019-06-29 13:21
Na kokoszkach
Typ okładał kobietę w bloku mimo,że był środek nocy , krzyki nie cichły. Wezwałam policję,sąsiedzi dobijali się do drzwi tego typa.Policja nie przyjechała , zadzwoniłam po godzinie ponownie.
Przyjechali po 2 h 45 min i mimo,że słyszeli awanturę przyszli najpierw do mnie by mnie i mojego męża wylegitymować przy okazji obudzili mi roczne dziecko wydzwaniając do drzwi.Typa po ponad 5 min wrzszczenia na klatce ,że ma otworzyc drzwi poprosili o zamknięcie psa,dowód i że ma się ciszej zachowywać bo może otrzymać mandat do 500 zł .
Nawet nie weszli do środka zobaczyć czy kobieta jest cała.
Kpina i żenada.Policja działa jak za PRL-u.
A potem...dlaczego sąsiedzi nie interweniują...- 2 2
-
2019-06-29 13:35
Brak Policji
Piatek, sobota noc wyjeżdża tylko 1 patrol na całe KP II( Śródmieście,stogi, Sobieszewo), nie jest wina policjantow ze sa ogromne braki, , policjanci przyjeżdzają po 2-3 godzinach od zgłoszenia na interwencje gdy ludzie juz śpią, winę za to ponosi KGP oraz MSWiA , jeszcze gorzej bedzie w 2020 ja duzo odejdzie na emeryture
- 3 1
-
2019-06-29 14:48
jak
nic nie umiesz to pracuj w policji
- 2 2
-
2019-06-29 15:33
Proponuje cos zgłosić na komisariat w Nowym Porcie
To samo
- 2 2
-
2019-06-29 16:19
Pobity wzywalem 4 razy policje...
A interwencji brak. Ich lenistwo i wylapywanie małolatów z trawką przechodzi wszelkie pojęcie.
- 2 2
-
2019-06-29 23:45
Bezprawie i brak policji
Na ulicach też szaleją piraci,jeżdżą pijani i na czerwonym swietle,przekraczają wszystkie dozwolone prędkosci a policji i kontroli,patroli nie ma nigdzie.Rządzący nie "stresują" społeczenstwa policją wobec tego wszyscy czują się bezkarni i mamy bezprawie i masę wypadków.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.