• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjanci pili alkohol na służbie. Zostali zwolnieni

MKo
5 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Zwolnieni policjanci byli doświadczonymi funkcjonariuszami. Jeden z nich służył w policji 30 lat, drugi prawie 15. Zwolnieni policjanci byli doświadczonymi funkcjonariuszami. Jeden z nich służył w policji 30 lat, drugi prawie 15.

Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku odwołał ze służby dwóch oficerów dyżurnych, którzy pełnili służbę, będąc pod wpływem alkoholu. Na stan policjantów uwagę zwrócił mężczyzna, który przyszedł na komisariat, by złożyć zeznania. Wobec funkcjonariuszy wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Jeden z nich służył w policji ponad 30 lat, drugi - prawie 15.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Czy zdarzyło ci się pić alkohol w miejscu pracy?

Do zdarzenia doszło w nocy z 1 na 2 stycznia w jednym z gdańskich komisariatów. Zachowanie obu funkcjonariuszy wydało się dziwne mężczyźnie, który stawił się na wezwanie (dzień wcześniej była wobec niego podejmowana interwencja). Po rozmowie z policjantami mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy 112 i zgłosił, że prawdopodobnie pełnią oni służbę pod wpływem alkoholu.

Nie mylił się.

- Po otrzymaniu zgłoszenia z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego komendant polecił przeprowadzić kontrolę i zweryfikować informacje. Działania w tej sprawie były błyskawiczne i zostały podjęte natychmiast. Funkcjonariusze zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu, wynik badania potwierdził, że mężczyźni są nietrzeźwi - mówi Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jak mówi, Komendant Miejski Policji w Gdańsku bezpośrednio po zdarzeniu zawiesił obu mężczyzn w wykonywaniu obowiązków służbowych i wszczął postępowanie dyscyplinarne.

Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku podpisał rozkaz o zwolnieniu ich ze służby.

Zwolnieni policjanci mogą się jeszcze od tej decyzji odwołać.

- Zachowanie obu mężczyzn stoi w sprzeczności z jakąkolwiek etyką i z pewnością nie ma nic wspólnego ze służbą dla ludzi, do której powołany jest każdy policjant - dodaje Kamińska.
Zwolnieni policjanci byli doświadczonymi funkcjonariuszami. Jeden z nich służbie poświęcił 30 lat życia, drugi niemal 15.
MKo

Miejsca

Opinie (418) ponad 50 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Co wy od nich chcecie?

    Takie rzeczy działy się lata temu na każdej komendzie/ komisariacie/ posterunku i to była norma dla takich osób, przecież policja to jedyna taka służba, w której f-sze mogą bez problemu schodzić na tzw. "renty pijackie".
    Mój znajomy kolega - policjant opowiadał o melanżach na służbie. Najlepsze, że przy kontrolach to każdy każdego krył.

    • 0 0

  • Emeryt

    Wiemy doskonale,że zaden oficer nie jest zwolniony dys yplinarnie i pozbawiony praw emerytalnych, tylko zawsze odchodzi na emeryturę, lub zacxyna chorować asz sprawa przycichnie

    • 1 1

  • Emeryt

    Przecież w katalogu są inne kary dla policjantów, przecież nie spowodował wypadku i nie popełnił przestepstwa, jedynie naruszył dyscyplinę służbową. W najgorszym wypadku mógł być pozbawiony stanowiska kierowania bo był dyżurnym, oraz kara o nieprzydatnosci na zajmowanym stanowisku . Komendant swój tyłek bronił i poświęcił starych zasłużonych policjantow, żenada.

    • 2 0

  • 30 lat w pracy i stanowisko dyżurnego? (5)

    To chyba średnio doświadczony policjant.

    • 69 31

    • (2)

      ciekawe czy przez zwolnienie dyscyplinarne uda mu się przejść na emeryturę....

      • 14 2

      • uda się....

        tyle ,że bez odpraw, premii , wyprawek itd, itp

        • 0 0

      • Nie

        • 2 4

    • Napiasne jest Oficerowie, może być oficer dyżurny

      • 2 2

    • Mylisz

      Mylisz doświadczenie z karierą.

      • 31 5

  • Bo pić....

    to trzeba umić ".....:) a swoją drogą to jakieś pewni siebie dzbany'' ,nie dotarło do nich ,że już jakiś czas odchodzi się od chlania " w miejscu pracy

    • 2 0

  • On

    Brawo tak trzeba.

    • 0 0

  • Chłopaki odwołajcie się !!!!

    pewnie nie wytrzeźwieli po sylwestrze

    • 0 0

  • Ostro tak na bruk po tylu latach!

    Alkoholu na służbie nie popieram ale to chyba lekka przesada.

    • 1 0

  • A potem zeznania się nie zgadzają...

    • 0 0

  • dzień wcześniej była wobec niego podejmowana interwencja). Ciekawe czy bidulka był dzień wcześniej trzeźwy bo teraz zamiast doprowadzić do wytrzeźwienia to takiego delikwenta puszcza się wolno i daje wezwanie na drugi dzień. Niestety, odwdzięczył się policjantom. Ale karma wraca i kiedyś też zostanie za to ukarany jeśli coś nabroił. Mi osobiście szkoda tych policjantów, jacy by nie byli.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane