• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjanci w lesie. Dopiero po miesiącu wszczęto postępowanie dyscyplinarne

Piotr Weltrowski
18 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Radiowóz, w którym spali policjanci, zaparkowany był przy leśnej drodze. Radiowóz, w którym spali policjanci, zaparkowany był przy leśnej drodze.

Równo miesiąc - dokładnie tyle zajęło policji ustalenie, czy dwóch policjantów przyłapanych przez naszego czytelnika podczas drzemki na służbie, mogło dopuścić się złamania dyscypliny służbowej.



Nasz czytelnik bardzo dobrze udokumentował drzemkę stróżów prawa. Nasz czytelnik bardzo dobrze udokumentował drzemkę stróżów prawa.

Czy policja przeciąga postępowania dyscyplinarne w oczywistej sprawie?

Zdarzenie opisaliśmy 18 lipca. Tego dnia policja wszczęła postępowanie wyjaśniające w sprawie dwóch policjantów, których nasz czytelnik przyłapał na spaniu w radiowozie w lesie.

18 sierpnia, czyli dokładnie po miesiącu uznano, że owszem, funkcjonariusze mogli złamać regulamin. Dlatego dziś wszczęto wobec nich także postępowanie dyscyplinarne.

- Takie są ustawowe terminy w tego typu postępowaniach - tłumaczy sierż. sztab. Anna Hennig z komendy w Wejherowie, gdzie pracują przyłapani na spaniu na służbie policjanci.

Przypomnijmy: pan Mateusz wybrał się w połowie lipca ze znajomymi na spacer po otaczających Trójmiasto lasach. Przy jednej z leśnych dróg zobaczył radiowóz, a w nim śpiących w najlepsze policjantów. Wszystko działo się dość wcześnie, bo ok godz. 5:15 rano.

- Gdy podeszliśmy bliżej, okazało się, że panowie policjanci smacznie sobie śpią. Obudzili się dopiero, gdy zapukałem w szybę. Zdenerwowani zaczęli się z nami kłócić oraz nas przeszukiwać - relacjonował nasz czytelnik.

Sprawa jest oczywista, bo pan Mateusz, zanim obudził policjantów, wykonał szereg zdjęć, na których widać zarówno radiowóz zaparkowany w lesie, jak i twarze śpiących funkcjonariuszy.

Co może im grozić? - Przepisy przewidują różne kary za złamanie dyscypliny służbowej, od nagany i ostrzeżenia, przez wyznaczenie na niższe stanowisko i obniżenie stopnia, aż po wydalenie ze służby. Możliwe jest także obniżenie dodatków. Trudno mi jednak wyrokować, jak zakończyć może się wszczęte dziś postępowanie - mówi Hennig.

Tego jednak dowiemy się nie szybciej niż za miesiąc, chociaż - jeżeli policja znów będzie się trzymać terminów ustawowych - to może przedłużyć postępowanie do dwóch miesięcy.

"Rozmowa dyscyplinująca" za zlekceważenie dzwoniącej na policję kobiety

Znacznie szybciej policji udało się przeprowadzić postępowanie wyjaśniające i dyscyplinarne w innej z opisanych przez nas spraw - chodziło o dyżurnego, który nie zareagował na zgłoszenie dotyczące leżącego na ławce mężczyzny, który - poza drgawkami - nie dawał oznak życia.

Po naszym tekście sprawie przyjrzał się szef gdańskiej policji. - Komendant miejski policji w Gdańsku zakończył postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Uznano, iż funkcjonariusz popełnił przewinienie dyscyplinarne. Komendant przeprowadził z nim rozmowę dyscyplinującą. Z rozmowy została sporządzona notatka, która zostanie włączona do akt osobowych funkcjonariusza - informuje podkom. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Opinie (158) 8 zablokowanych

  • czyli wszystko okej, zgodnie z procedurami, zgodnie z prawem, ale coś jest k^r^a nie tak.

    • 5 1

  • Marzena (1)

    Zastanawiam się czy osoby negujące zachowanie tych policjantów kiedykolwiek pracowały w nocy?
    Jak się Wasz organizm zachowa w nocy siedząc w fotelu - czy macie zawsze szeroko otwarte oczy o 3-6 nad ranem ??? kiedy nie mogąc jeździć bo jest limit kilometrów, auta aby patrolować pieszo zostawić nie wolno. Pracowałam w nocy i wiem jak to wygląda, nocka w recepcji, nic się nie działo - więc się przysnęło. Nie wierzę że ci co tacy wstrząśnięci ich zachowaniem tacy są porządni !!!

    • 5 5

    • Nie jest powiedziane ze nie mozna spać, nie mozna tylko dać sie złapać bo są konsewkencje. I bardzo dobrze. Kto wie czy o tej porze nie działo się coś czemu ci policjanci mogli zapobiec.

      • 2 0

  • gdyby kasjerka w biedronce zasnęła w pracy to z punku dostałaby wypowiedzenie (4)

    • 8 2

    • praca w nocy

      a kasjerka w biedronce pracuje w nocy czy śpi ???? A Ty kiedyś pracowałeś w nocy ??

      • 0 3

    • Ale śmieszne!!!!!!!!!!!!!! (1)

      A od kiedy Biedronka jest otwarta w nocy????

      • 2 7

      • We Władysławowie jest czynna 24 h.

        • 4 0

    • Oni nie spali w centrum miasta, a w lesie

      Więc kasjerka spałaby pewnie gdy nie ma ruchu w sklepie i gdzieś na magazynie lub innej kanciapie. Gdybyś pracował w sklepie wiedziałbyś, że takie rzeczy się zdarzają i nikogo nie wyrzucają. Chyba, że jest to notoryczne i dzieje się podczas dużego ruchu.

      • 3 6

  • donos

    Panie Mateuszu takich donosicieli jak pan wychowuje sobie obecna wladza. Mogę powiedzieć jedno. Kraj nasz schodzi na psy. Tak zresztą dzieje się w zakładach pracy. Dyrektorzy lubią lizusow, zapominając, ze na stanowiskach są tymczasowo. Minęły czasy, gdzie człowiek dla człowieka był przyjacielem. Dobrze, ze jestem juz na emeryturze i porzucilem to bagno.

    • 7 5

  • pan Mateusz zapewne pierwszy stoi pod przychodnią od 6 rano

    • 3 6

  • Nagana z wpisem (1)

    Za 6miesiecy zostanie usunięta z teczki akt personalnej. Wielka mi kara!!!! Zabrać dodatek a bedzie to dotkliwa kara i nauczka.

    • 4 2

    • najlepiej od razu na szafot prawda? albo rozstrzelac przykładnie.

      • 2 0

  • cyt. od nagany i ostrzeżenia, przez wyznaczenie na niższe stanowisko i obniżenie stopnia

    hehehhe jak można obniżyć ich stanowisko przecież, są na najniższym i jak można obniżyć stopień przecież niższego nie ma hehehheheh co za komedia!

    • 4 1

  • Też ludzie

    Nie chcę bronić tych policjantówm,ale przecież to normalni ludzie.Po prostu przydarzylo się.Skoro ten pan co zrobił im zdjęcia jest taki sumienny i uczciwy,to może sprobuje dostać się do pracy do Policji i pokaże jak należy pracować sumiennie/w co nie wierzę/.Nocne zmiany w każdej pracy cą wyczerpujące i dlatego uważam,że to co sie stalo ,to nie koniec świata.Najlepiej jest widzieć tylko czyjeś blędy ,a swoje nie.A propo spaceru rano o 5 godzinie,to chyba coś nie tak z tym panem,bo normalni ludzie o tej porze zazwyczaj śpią,czyba,że ktoś lubi sensacje.Szkoda mi pana,za to że jest PAN taki nadgorliwy.

    • 8 7

  • Tacy ludzie nawet parkingu nie powinni pilnować. (1)

    Policja to służba a nie praca!
    Lenie i nieroby won!

    • 12 2

    • Brawo za górnolotną wypowiedź smerfie pracusiu !!!

      !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 1 6

  • śpiochy

    ciekawe czy na fazie...
    To jest dopiero robota złota... za NASZE....

    • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane