• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polityczna agitacja w salce katechetycznej

Marzena Klimowicz-Sikorska
29 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wszyscy posłowie z Pomorza
Jarosław Sellin z PiS-u zorganizował spotkanie wyborcze w sali katechetycznej na terenie parafii w Chyloni. Jarosław Sellin z PiS-u zorganizował spotkanie wyborcze w sali katechetycznej na terenie parafii w Chyloni.

Poseł PiS Jarosław Sellin urządził spotkanie pt."Polska - wielki projekt" w sali katechetycznej na terenie parafii. - To szlachetna działalność w szlachetnym miejscu - twierdzi Sellin. Proboszcz gdyńskiej parafii zapewnia, że jest przeciwko polityce w kościele, ale salkę udostępni każdemu kandydatowi do sejmu i senatu, jeśli tylko będzie katolikiem.



We wtorek w sali katechetycznej na terenie parafii św. Jana Chrzciciela i Św. Alberta Chmielowskiego w Gdyni Chyloni przy ul. Chylońskiej 129 zobacz na mapie Gdyni odbyło się spotkanie posła PiS Jarosława Sellina z parafianami. Według proboszcza tej parafii ks. Wojciecha Kozłowskiego, miał to być wykład posła na temat Polski, a na spotkanie przyszło zaledwie 20 osób, w większości podopiecznych pobliskiego domu seniora.

- Salkę katechetyczną udostępniłem osobie związanej z p. Sellinem, w podzięce za jej pomoc dla parafii. Z tego co wiem, miała ona problemy lokalowe ze zorganizowaniem spotkania, więc pomogłem. Z braku czasu ani ja ani inni księża z parafii nie mogli uczestniczyć w tym spotkaniu, jednak z tego co wiem pan Sellin miał tylko wygłosić wykład na temat Polski, nie miało być w tym żadnej agitacji - mówi ks. Kozłowski. - Osobiście daleko trzymam się od polityki, nie agituję. Zresztą nawet informacja o tym spotkaniu nie była podawana z ambony tylko widniała na kartce na ogrodzeniu kościoła.

Czy uważasz, że politycy powinni spotykać się z wyborcami na terenie parafii?

Proboszcz dodaje jednak, że kościół jest otwarty dla polityków wszystkich opcji. - Jeśli o pomoc w skorzystaniu z sali katechetycznej zwróciłby się do mnie polityk innej partii, też bym mu pomógł. Pod warunkiem, że jest katolikiem. To pomoc jak każda inna - podkreśla ks. Kozłowski.

Dziwi jednak brak świadomości duchownego, że "wykład" polityka tuż przed wyborami, to nie odruch altruizmu i chęć rozmowy o Polsce, a zwykłe torowanie sobie drogi do parlamentu.

Z tymi intencjami nie kryje się nawet Jarosław Sellin, autor wtorkowego wykładu w sali katechetycznej w Gdyni. Zapytany czy agitacja na terenie parafii przystoi politykowi, nawet z prawicowej partii, odpowiada wprost: - Salka katechetyczna to przecież nie kościół, ani nie ołtarz, a miejsce, które od lat służyło Polakom do rozmów. Zresztą gdzie mamy spotykać się z wyborcami, jeśli zabrania nam się agitacji w miejscach publicznych? Zostają nam więc hotele, restauracje i np. salki katechetyczne. Nie każdego jednak stać by zaprosić posła na spotkanie w hotelu, więc spotykamy się gdzie możemy - mówi Jarosław Sellin. - Z inicjatywą spotkania wyszli parafianie. Jeśli dostanę kolejną propozycję na rozmowę z wyborcami w sali katechetycznej, to na pewno z niej skorzystam, bo agitacja w tym miejscu to nie przestępstwo, a szlachetna działalność, w szlachetnym miejscu..

Za szlachetne nie uważa tego pan Tomasz, parafianin kościoła św. Jana Chrzciciela, oburzony tym wydarzeniem. - Od 27 lat, czyli od urodzenia jestem parafianinem tego kościoła i jestem zszokowany faktem, że ksiądz kanonik zorganizował w naszej parafii spotkanie wyborcze z posłem Sellinem - mówi nasz czytelnik. - Sam jestem wyborcą PiS, ale uważam, że organizowanie spotkań wyborczych w przykościelnych salkach katechetycznych jest skandalem. Kościół jest wspólnotą wszystkich ludzi i kler nie ma prawa opowiadać się po żadnej stronie sceny politycznej. Jest mi wstyd.

O komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się do gdańskiej Kurii. Przełożeni proboszcza z Chyloni nie podzielają jego gościnności.

- Kościół nie zajmuje się organizacją takich spotkań. Sala katechetyczna nie służy też do takich celów - mówi ks. Andrzej Penke z Kurii Metropolitalnej Gdańskiej.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (462) ponad 20 zablokowanych

  • Czy to komuna wróciła..???

    Oczywiście , że nie ponieważ cały czas mamy KOMUNĘ tylko POd inną nazwą!!!!Robienie afery z tego , że proboszcz pozwolił wynająć salkę katechetyczna to jakiś absurd!!!Klimowicz-Sikorska lepiej niech zajmie sie naprawdę waznymi sprawa: np dlaczego POlska POmimo iż ma tyle bogactw naturalnych: , gaz , ropa . wegiel jest jednym z biedniejszych krajów w Europie????

    • 2 1

  • tylko_prawda

    A tusk jeździ po szkołach. A tak przecież nie można. Napiszcie coś o tym abyście byli wiarygodnym źródłem informacji.

    • 4 1

  • religia w salce katechetycznej

    totalne przegiecie ludzkiej moralnosci-kosciol albo polityka zastanowcie sie nadtym co robicie

    • 1 3

  • Brak demokracji w III RP (1)

    W Warszawie urzędnik miejski odmówił wynajęcie sali w Łazienkach panu J. Kaczyńskiemu na promocję książki.We Wrocławiu NOT odmówił wynajęcia sali p. A. Macierewiczowi na spotkanie poselski. To gdzie mają odbywać się spotkania opozycji?

    • 6 3

    • ,,

      w kocborowie

      • 0 0

  • A jak opozycja ma dotrzeć do społeczeństwa? (1)

    kiedy prawie wszystkie media wielbią jedną opcję, zamiast patrzeć władzy na ręcę i wytykać jej błędy.

    • 9 2

    • .

      w kiblu

      • 1 1

  • Wstyd i kompromitacja (3)

    Im lepsze dla PiS sondaże – tym więcej w necie o niegodziwościach PiS i zagrożeniach ze strony jego zwolenników. Wszystko z ust i na rzecz partii, która z propagowania miłości chciała zasłynąć. Wyszło jak zwykle- miłość inaczej. Akcja propagandy nieistniejących sukcesów, insynuacji, pomówień rozkręca się.

    • 14 15

    • (2)

      Nie,najlepiej czytac komentarze wysylane przez mlodziezowke PiS,jaki to Jarek jest super.Z takich wpisów wynika ze Kaczyński ma 190 wzrostu,długie blond wlosy i jeździ Hondą CBR.W rzeczywistości to bezzebny staruszek z zapedami dyktatorskimi.

      • 7 6

      • ta

        i tak mu zostanie hihihihihi tylko kot.

        • 0 1

      • całe życie bez kobiety...

        • 4 3

  • Platformerska agitacja (1)

    na łamach Trojmiasto.plŻałosne

    • 19 11

    • ble ble

      a pisowska na emaile non stop i kto tu jest żałosny!!!!

      • 0 2

  • cały Gdańsk oblepiony Platformą, zresztą jak na każdych wyborach, i co, to nie jest obrzydliwe? (1)

    Platforma gdzie się nie ruszyć, narzuca się mieszkańcom na każdym kroku!A PiS zrobił sobie spotkanie w salce katechetycznej i kto chciał ten przyszedł, nikomu się nie narzucał, szkoda, że wszystkie partie takie nie są.

    • 14 10

    • co

      to pisowskie plakaty oblepiają co popadnie!!!!!!!!!!wrzeszcz port gdańsk.zdejm te klapki z oczu .pajacu

      • 1 3

  • salka

    Wstyd i hańba żeby katabas Kozłowski urządzał spotkania wyborcze z Sellinem farbowanym lisem

    • 3 4

  • Skoro buzek agituje na rzecz platformy na forum europy to i salka jest dobra. (8)

    Wszak to nie ksiadz agitował tyko udostepnił pomieszczenie. A co sie dzieje gdy pomieszczenia gminne są udostępniane do przeprowadzania agitacji? A telewizja publiczna jak pies lata za wrakobusem donalda? Darmowa reklama, gratis czas antenowy i tak dalej.

    • 87 95

    • ksiadz nie agitowal

      tylko z tylu podgladal i bawil sie skorko

      • 1 0

    • Po platformie nawet powódz, ogień i wojna - byle nie ktoś inny. (5)

      Co to za news? Sensacja zwolennika jedynej słusznej opcji? Przeciwnika innej opcji która ma szanse sprawdzic wszystkie przekręty poprzedników. Czy to strach przed prawdą?

      • 18 12

      • Nie,strach przed sektą i jej nawiedzonymi psychopatami;/ (4)

        • 14 16

        • uczciwy sekty sie nac nie musi (3)

          Co masz na sumieniu? Jakie przekety i na ile zrobiłes?

          • 2 0

          • Ta, powiedz to ludziom skazanym chociaz za komuny.

            Większość też była uczciwa, żołnierze AK byli wręcz wzorem uczciwości a i tak dostali kule w łeb. Więc mylisz się, człowiek uczciwy musi się bać ludzi nieuczciwych działających pod pozorem ścigania innych nieuczciwych.

            • 1 0

          • (1)

            nie. NIe robiłem. Ale skoro mam inne zdanie od jarka, to nie wiem czy to nie zbrodnia będzie. Może wsadzą mi ojca do więzienia, i nie wypuszczą dopóki nie obciąży jakimiś rewelacjami sąsiada? A może to, że pracowałem w prokomie wystarczy, żeby dostać 5 lat?

            • 1 2

            • z kretynami nie ma żartów.

              Antek i zbyszek znajdą wrógów wszędzie :)

              • 0 2

    • Unia rządzi durnymi narodami

      Wprowadza ograniczenie prędkości do 30 km/h w mieście i alkomat w kazdym aucie. http://moto.wp.pl/kat,121,title,Drakonskie-przepisy-z-Unii,wid,13836365,wiadomosc.html To łagodniej niz kościół!

      • 6 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane