- 1 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (46 opinii)
- 2 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (454 opinie)
- 3 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (13 opinii)
- 4 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (15 opinii)
- 5 Z dworca na Jasień 80 zł (480 opinii)
- 6 Auto wjechało w pieszych i w budynek (291 opinii)
Poparzony na stacji trafił do szpitala w Krakowie. Jego stan jest ciężki
Wieczorne oględziny policji na na stacji benzynowej, gdzie podpali się mężczyzna.
Do Małopolskiego Centrum Oparzeń w Krakowie został przewieziony helikopterem w nocy mężczyzna, który w sobotę wieczorem podpalił się na stacji benzynowej przy al. Grunwaldzkiej w Gdańsku.
AKTUALIZACJA, 24.03.2021, godz. 10:15
Poparzony mężczyzna zmarł w nocy z wtorku na środę w szpitalu w Krakowie.
AKTUALIZACJA, 22.03.2021, godz. 10:01
Otrzymaliśmy informację, że poparzony mężczyzna, który od niedzieli przebywa w szpitalu w Krakowie, żyje. Prokuratura wciąż czeka na potwierdzenie jego tożsamości.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna ma 22 lata, a na podstawie zapisu z monitoringu stacji benzynowej w Oliwie policjanci potwierdzili, że był on poszukiwany w sprawie zabójstwa, do którego doszło kilkanaście godzin wcześniej w Kościerzynie.
Przypomnijmy: do tragedii doszło w sobotę wieczorem, przed godz. 20. Na stacji paliw przy al. Grunwaldzkiej w Oliwie, pojawił się młody mężczyzna, który najpierw nalał benzynę do kanistra, a następnie oblał nią siebie i podpalił.
O zdarzeniu poinformowali nas czytelnicy Raportu z Trójmiasta.
Na miejsce przyjechała straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Jako pierwszy pomocy udzielał mu jednak pracownik stacji benzynowej.
Mężczyznę w ciężkim stanie, z poparzeniami 90 proc. powierzchni ciała, przewieziono do szpitala.
Nieoficjalnie wiemy, że poparzony mężczyzna ma 22 lata.
Zamknięta stacja, na której podpalił się mężczyzna. Materiał z soboty, 20 marca
Nocny transport poparzonego do Krakowa
Ze względu na stopień odniesionych obrażeń jeszcze w nocy zapadła decyzja o przewiezieniu go do specjalistycznej jednostki zajmującej się leczeniem oparzeń. Wybór padł na Małopolskie Centrum Oparzeń w Szpitalu Specjalistycznym im. Ludwika Rydygiera w Krakowie.
Poparzony mieszkał w Kościerzynie
Jeszcze w sobotę wieczorem radio RMF FM podało, że mężczyzna, który się podpalił w Gdańsku, miał związek z wcześniejszym o kilkanaście godzin zabójstwem w Kościerzynie, gdzie od ciosów nożem zginął 57-letni mężczyzna.
Prokurator Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, potwierdza, że poszkodowany na stacji paliw mężczyzna mieszkał w Kościerzynie, odmawia jednak podania jego tożsamości oraz potwierdzenia informacji, że jest on podejrzewany o udział w zabójstwie.
Pierwsza relacja świadka z miejsca zdarzenia. Drastyczne ujęcia
Stacja, na której podpalił się mężczyzna już czynna (11 opinii)
Opinie (249)
-
2021-03-22 08:29
Straszne.
- 3 1
-
2021-03-22 15:08
...sam siebie skaral ! - what ?
a to cierpienie niewyobrazalne jak skura sama odhodzi ! brrrrr na samo mysl !
- 3 0
-
2021-03-22 15:10
Leczenie będzie kosztowało parę milionów.
Mógł to lepiej rozwiązać.
- 1 0
-
2021-03-23 09:49
Trochę to podejrzane
Człowiek niby morduje kogoś w Kościerzynie i specjalnie do Gdańska przyjeżdża by wymierzyć sobie karę?
Wydaje mi się że jeśli ktoś odbiera komuś życie i wyrzuty sumienia pchają go do takiego działania jak samobójstwo przez spłonięcie to poprostu oblał by się z dystrybutora(albo skoczył pod samochód czy też pociag) a nie przychodził z karnisterkiem . I czemu stacja Orlen przecież w pobliżu są inne stacje .
Moim skromnym zdaniem to forma zaplanowanego protestu o której już nie raz słyszeliśmy w tym kraju. A takie protesty "władzy" nie są na rękę . Mając ogromne możliwości można zrobić wszystko a co dopiero komuś coś przypisać w imię "dajcie mi człowieka a znajdę na niego paragraf".
Co o tym sądzicie mili czytelnicy ??- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.