• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Efekt upałów: fetor i śnięte ryby

MKo, BoR
9 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
W czwartek rano plażowiczów w Brzeźnie witały przepełnione kosze na śmieci. W czwartek rano plażowiczów w Brzeźnie witały przepełnione kosze na śmieci.

Upalne lato to nie tylko udane wakacje dla dzieci i młodzieży, zyski hotelarzy i branży gastronomicznej, ale też więcej pracy dla miejskich służb w obrębie plaż. W czwartek mieszkańcy i turyści narzekali na unoszący się fetor i wyrzucone na plażę w Brzeźnie śnięte ryby. Ryb nie widzieliśmy, za to przesypujące się kosze na śmieci - tak.



Jak oceniasz stan czystości gdańskich plaż?

- Jesteśmy na plaży w Brzeźnie, na brzeg wypływają dziesiątki śniętych, małych ryb. Ich smród jest coraz mocniejszy. Pierwszy raz jestem świadkiem takiej sytuacji, proszę o zainteresowanie się tematem, bo nie jest to normalne - napisała w środę wieczorem pani Elżbieta.
Z kolei na problem brzydkiego zapachu unoszącego się nad wodą i plażą między Jelitkowem a Brzeźnem zwróciła uwagę pani Ewa, która wieczorem weszła do wody na plaży w Brzeźnie, aby popływać.

- Szłam od strony Jelitkowa i cały czas czułam zapach, jakby siarkowodoru. Między molo w Brzeźnie a "budami" weszłam do wody, ale zanurzyłam się tylko do pasa, bo zapach był nieznośny. Co dziwne, woda jest bardzo czysta, nie zauważyłam w niej ani glonów, ani śladu sinic czy innych zanieczyszczeń.
  • Śnięte ryby na plaży w Brzeźnie.

Jak sugerują nasi czytelnicy, źródłem odoru ma być Zakład Utylizacyjny przy ul. Jabłoniowej 55. I rzeczywiście, przedstawiciele wysypiska potwierdzają, że przekraczające nawet 30 stopni Celsjusza temperatury potęgują gnicie składowanych tam odpadów.

Nie bez znaczenia jest również fakt, że w okresie wakacyjnym trafia tutaj znacznie więcej odpadów zielonych, niż w pozostałych miesiącach. Opublikowano w tej sprawie nawet specjalny komunikat, który zakończono przeprosinami, skierowanymi w stronę mieszkańców Gdańska.

Czytaj pełną treść komunikatu

- Zakład prowadzi bieżącą eksploatację bez zmian i nie są prowadzone żadne nadzwyczajne działania mogące powodować większe uciążliwości. Niemniej, mogą pojawiać się wzmożone migracje nieprzyjemnych zapachów z terenu zakładu, czego powodem jest właśnie sytuacja pogodowa. Wysokie temperatury, duża wilgotność i okres zwiększonej ilości odpadów zielonych, które trafiają do zagospodarowania w zakładzie już w stanie zagnicia, mogą stanowić wytłumaczenie dla obecnej sytuacji - informuje Iwona Boldt, rzecznik prasowy Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku.
W dokumencie wyjaśniono również, dlaczego fetor jest bardziej odczuwalny w godzinach nocnych. Najkrócej rzecz ujmując, chodzi o tzw. zjawisko inwersji temperaturowej.

- Dodatkowo brak ruchów powietrza, szczególnie w godzinach nocnych powoduje koncentrację ładunku zapachowego i jego bardzo powolne przesuwanie się w kierunku osiedli usytuowanych na wschód od zakładu. Sytuacja może nasilać się w godzinach nocnych, bo wtedy to właśnie masy zimnego powietrza położonego wyżej uniemożliwiają unoszenie się cięższego ciepłego powietrza z ładunkiem odorowym a odczuwalność odorów jest spotęgowana. Zjawisko to nazywamy inwersją temperaturową i ma ono miejsce właśnie w chwili obecnej - uzupełnia Boldt.
Problem wydzielania się fetoru z Zakładu Utylizacyjnego na Szadółkach ma ograniczyć budowana właśnie hermetyczna kompostownia. Zgodnie z planem, budynek ma zostać oddany do użytku w drugim kwartale przyszłego roku.

Czytaj również: W maju ruszy budowa kompostowni w Szadółkach

W czwartek rano wybraliśmy się na plażę, by zweryfikować informacje przekazywane przez naszych czytelników. Śniętych ryb ani przykrego zapachu nie stwierdziliśmy. Woda w zatoce wyglądała na czystą, a w Brzeźnie a także na pozostałych plażach w Jelitkowie, na Stogach i Sobieszewie powiewały białe flagi.

Uwagę przechodniów przykuwało jednak co innego. Na kąpielisku przy Domu Zdrojowym wszystkie kosze na śmieci były przepełnione, a wokół nich zalegały szklane butelki, puszki po napojach, papiery i foliowe worki.


Zdjęcia wykonaliśmy przed godz. 8, gdy na piasku pojawiali się już pierwsi plażowicze. Dlaczego o tej godzinie plaża wygląda w taki sposób? O wyjaśnienia poprosiliśmy zarządzający gdańskimi kąpieliskami Gdański Ośrodek Sportu.

- Ze względu na utrzymującą się piękną pogodę w Gdańsku, plaże są oblegane zarówno w dzień, jak i w nocy. Firma sprzątająca pełni całodzienne dyżury i sprząta plaże na bieżąco. Z samego rana, po nocy ma do sprzątnięcia 17,6 km plaży i musi wykonać te czynności do godziny 9 rano, a Gdański Ośrodek Sportu kontroluje, czy czynności te są wykonywane zgodnie z ustaleniami w umowie. Plaża we wskazanym miejscu była wysprzątana na czas, o czym świadczą zdjęcia z godz. 9:30, które zrobiliśmy tuż po otrzymaniu informacji - wyjaśnia reprezentująca GOS Dagmara Kleczewska z F1Brand.
MKo, BoR

Opinie (137) 5 zablokowanych

  • a kiedy konferencja Kacpra i jego drużyny A ? (13)

    • 55 42

    • Oni nic nie zrobili nigdy pożytecznego... (7)

      Ale mają zawsze najwięcej do powiedzenia ;)

      • 20 9

      • Płażyńskiego będziemy rozliczać po wyborach (4)

        Teraz rozliczamy obecną władzę

        • 13 6

        • ??? (3)

          Przecież na niego nikt nie zagłosuje.

          • 8 11

          • Ma 60% poparcia (1)

            • 8 4

            • wśród trolli z Nowogrodzkiej

              • 3 6

          • Tylko Kacper !

            • 10 5

      • Ciekawe kto te śmieci rozsypał do zdjęcia? (1)

        • 6 2

        • Co teraz PO wymyśli?

          • 4 2

    • W Gdańsku lokalna władza tyle syfu robi, (4)

      że Płażyński mógłby 4 razy dziennie zwoływać konferencje

      • 12 10

      • Kacper jakiś Ty odważny. (3)

        • 6 14

        • Co mu zostało jak nie robienie konferencji? On ma w ogóle jakiś program wyborczy? (1)

          • 11 6

          • Ma program jak Kononowicz

            • 11 4

        • Dziękuję,pozdrawiam

          • 4 3

  • Smrodek.

    Byłam dziś na plaży niedaleko wejścia od ścieżki z Obrońców Wybrzeża w godzinach 10 do 12 i cały czas był mocno wyczuwalny fetor jak z opróżnianego szamba. Miałam wrażenie ,że unosił się od strony wody .

    • 12 0

  • Zachęcam do spożywania ryb leżących na brzegu (2)

    Są smaczne,zdrowe i pożywne

    • 11 3

    • Lepiej sobie złowić żywą (1)

      Jest ich tyle, że można wyciągać rękoma

      • 1 6

      • Po co sìę męczyć gdy pożywienie leży na brzegu

        Wystarczy się schylić.

        • 2 0

  • Ten trołl co cìągle o Kacperku pisze (2)

    Jak wchodzi do łóżka do żony to mówi-Kacperku,przesuń się trochę.

    • 12 2

    • ty śpisz ze swoim proboszczem? (1)

      bo kolega cię rzucił?
      kto za kogo robi?

      • 0 6

      • I jeszcze nerwowy ten troll !

        To kacperkowanie to chyba mania prześladowcza

        • 5 0

  • Smród na plaży z wysypiska ?

    No jak to tak ? Przecież jeden panicz z drugim kupili sobie mieszkania za grube pieniądze przy pasie nadmorskim a tu smród? I jak tu teraz pisać o tych tanich domeczkach ? Hehehe ;D

    • 8 1

  • Te śmieci na zdjęciach to nie w wyniku upałów. (2)

    Ludzie śmiecą gdzie popadnie.
    Jak śmietnik pełny to pier.... położą obok bo "co mają zrobić?" - zabrać ze sobą.

    • 110 1

    • Te śmietniki są regularnie opróżniane i w ciągu dnia nigdy nie widziałem by były przepełnione (1)

      Te ze zdjęcia też już dawno są posprzątane

      • 9 3

      • Codziennie rano śmietniki sa sprzątane. Widać,że ktoś był szybszy od ekipy sprzątającej,bo plaża pusta jeszcze

        • 4 1

  • Podczs wyborów podziękujemy Budyniowi za smród w mieście (1)

    • 6 1

    • Kacperek-debilku - zmieniłeś pieluchy czy robisz pod siebie

      • 0 6

  • Zdechłe rybki znajdziecie w pobliskiej smażalni

    • 7 0

  • lokatro

    Jak budynio dolał od siebie do morza to musi być syfek. Co się dziwić.

    • 5 2

  • Podczs wyborów podziękujemy Budyniowi za smród w mieście

    • 8 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane