• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poszukiwani mężczyźni. Rozpoznajesz ich?

ms
11 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Obaj mężczyźni są poszukiwani przez policjantów z Redłowa. Obaj mężczyźni są poszukiwani przez policjantów z Redłowa.

Dwóch mężczyzn, którzy wzbogacili się cudzym kosztem, szukają policjanci z Gdyni. Jeden zabrał portfel zagubiony w centrum handlowym, drugi telefon komórkowy pozostawiony w sklepie spożywczym.



Pierwszy przypadek opisaliśmy w maju. Skontaktował się wówczas z nami pan Adrian, któremu na terenie centrum handlowego Riviera wypadł z kieszeni portfel. Bardzo szybko zorientował się, gdzie mogło się to stać, ale gdy wrócił na miejsce zdarzenia, po portfelu nie było już śladu. Z zapisu monitoringu wynikało, że zgubę odnalazł i zabrał ze sobą "mężczyzna w zielonej kamizelce".

Co widzi oko kamery. Mało pomocny monitoring.



  • Widoczny na zdjęciach mężczyzna znalazł cudzy portfel i nie zwrócił go właścicielowi, choć miał taką możliwość.
Niemal dwa miesiące po zdarzeniu, do którego doszło 13 maja, policjanci z Redłowa, którzy prowadzą tę sprawę, publikują wizerunek nieuczciwego znalazcy, który nie zwrócił właścicielowi nieswojej własności.

Rysopis mężczyzny:

  • wiek około 30 lat,
  • okulary korekcyjne,
  • w trakcie popełnienia przestępstwa mężczyzna ubrany był w kurtkę koloru zielono-grafitowego, czapkę z daszkiem koloru szarego z czerwonymi napisami, jeansy koloru granatowego.


Drugi z poszukiwanych mężczyzn może mieć na koncie przywłaszczenie (to nie to samo co kradzież) telefonu komórkowego. Do zdarzenia doszło nieco ponad miesiąc temu, 5 czerwca, na terenie sklepu spożywczego przy al. Zwycięstwa w Gdyni.

Rysopis mężczyzny

  • wiek około 30 lat,
  • ciemne włosy,
  • szczupłej budowy ciała,
  • w trakcie popełnienia przestępstwa mężczyzna ubrany był w kurtkę, czarny sweter, jeansy koloru granatowego z wyraźnymi przetarciami.


Ten mężczyzna jest podejrzewany o zabranie telefonu, który znalazł w sklepie spożywczym w Gdyni. Ten mężczyzna jest podejrzewany o zabranie telefonu, który znalazł w sklepie spożywczym w Gdyni.
Wszystkie osoby, które rozpoznają mężczyzn, których wizerunek został utrwalony na nagraniu lub posiadają informacje mogące pomóc w ustaleniu ich tożsamości lub miejsca pobytu, proszone są o kontakt z dyżurnym Komisariatu Policji w Gdyni Redłowie pod nr telefonu (58) 66 21 255 lub na numer alarmowy 112.
ms

Opinie (246) ponad 20 zablokowanych

  • 8 lat brali przykład...

    • 11 7

  • Dzis ustawiam kamere zostawie pieniadze (4)

    I każdy kto będzie przechodził i podniesie będę uważał za złodzieja i upublicznie jego wizerunek...

    • 43 7

    • (1)

      Co za nieskładna retoryka. Żaden z tych jegomości nie oddał znalezionych rzeczy, a mógł. Sprzedawcy w sklepie na przykład.

      • 5 9

      • ale

        tego jeszcze nie wiadomo,,,

        • 0 0

    • (1)

      Chyba jest zasadnicza różnica pomiędzy portfelem z dokumentami właściciela czy telefonem, na który ktoś może napisze lub zadzwoni i odbierając, będzie można namierzyć właściciela (ja tak Zrobiłam) a znalezieniem leżącej na chodniku stówy.

      • 4 0

      • ja dzisiaj znalazłem 100 na chodniku. wpłaciłem na hospicjum

        • 0 0

  • Znalezione nie kradzione

    • 15 6

  • Pilka nozna

    Ten w czarnym to chyba Lewandowski

    • 3 0

  • Ten pierwszy, na jednym ze zdjęć już buzię otwiera do miecza.

    • 4 2

  • (1)

    Ten z prawej podobny do lwewgo.

    • 1 0

    • prawy do lewego lewy do prawego

      hopa!

      • 0 0

  • Przywłaszczenie (2)

    Czy przywłaszczenie przez firmę kurierską paczki też można zgłosić na policje?

    • 14 0

    • Oczywiście.

      • 3 0

    • nie można tylko trzeba - chyba że rozwiążesz sprawę z kurierem

      • 2 0

  • skandal

    to bolek i lolek psy do roboty nikt za was nie bedzie pracowac....na ulice i weszyc....................

    • 3 2

  • Sądząc po obszarpanych portkach to osoby bezdomne

    będzie cieżko je znaleźć, bo ich znajomi raczej nie wchodzą na trojmiato.pl chyba, że ze skradzionego telefonu.

    • 0 0

  • (6)

    Każdy kiedyś znalazł jakąś kasę i sobie ją po prostu wziął. Ja wczoraj na przykład znalazłem 20 groszy. Ale w dzisiejszych czasach, gdy zobaczę coś nieswojego w galerii handlowej, czy na ulicy, to nawet tego nie dotknę. Nie wezmę i nie oddam właścicielowi - właśnie przez takie akcje jak tutaj. Żeby mój pysk nie był opublikowany w mediach.

    • 26 5

    • (3)

      znalezionych pieniędzy o wartości nie większej niż 100 zł nie trzeba nigdzie zgłaszać czyli można znajdywać. większe sumy trzeba oddawać w założeniu do starosty, czyli chyba na policję.

      • 3 2

      • (1)

        Hahahaha co za bzdury. Skąd taką kwotę wzięłaś durna pałko?

        • 1 7

        • z ustawy o rzeczach znalezionych. art. 5 pkt 3. "durna pałko"

          Kto znalazł pieniądze, papiery wartościowe, kosztowności, o których mowa w art. 21 ust. 4, lub rzeczy o wartości historycznej, naukowej lub artystycznej i nie zna osoby uprawnionej do ich odbioru lub nie zna jej miejsca pobytu, oddaje rzecz niezwłocznie właściwemu staroście, chyba że znalezione zostały jedynie pieniądze a ich kwota nie przekracza 100 złotych lub równowartości tej kwoty obliczonej według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia znalezienia pieniędzy, a w przypadku gdy w tym dniu nie ogłoszono takiego kursu, według ostatniego kursu ogłoszonego przed tym dniem

          • 15 0

      • No ale ja w ogóle nie będę podnosił większych sum. Zanim dotrę do starosty, to mnie oskarżą o kradzież i publikują wizerunek. No to dziękuję bardzo, niech sobie leży dalej.

        • 0 0

    • (1)

      Ale do tych 20gr nie był dołączony dowód i nikt na te 20gr nie zadzwoni, aby pomóc Ci ustalić właściciela.

      • 0 0

      • Zgadzam się. Ale następnym razem może leżeć banknot 200 zł i zrobi się nieciekawie. Dla własnego bezpieczeństwa lepiej nie ruszać.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane