• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poszukiwani sami ułatwili pracę policji

piw
25 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Na co dzień policjanci z drogówki nie zajmują się szukaniem osób, za którymi wystawiono listy gończe, kiedy jednak poszukiwani sami podali się im na tacy, odmówić zatrzymania nie mogli. Na co dzień policjanci z drogówki nie zajmują się szukaniem osób, za którymi wystawiono listy gończe, kiedy jednak poszukiwani sami podali się im na tacy, odmówić zatrzymania nie mogli.

Trzech poszukiwanych przez policję i sądy zatrzymała jednego dnia gdańska drogówka. A w zasadzie poszukiwani sami dali się zatrzymać, bo wszyscy - pieszy, kierowca i rowerzysta - złamali przepisy i przez to musieli się wylegitymować.



Kiedy ktoś ukrywa się przed policją czy sądem, łamanie przepisów ruchu drogowego nie wydaje się dobrym rozwiązaniem, niemniej w środę aż trzech takich osobników samemu wystawiło się policjantom z gdańskiej drogówki.

Do pierwszego zatrzymania doszło, gdy policjanci ruchu drogowego kontrolowali trzeźwość kierowców. Tuż przed godz. 8 zatrzymali oni jadącego ul. Siennicką volkswagena. Kierowca dmuchnął w alkomat i okazało się, że jedzie po zażyciu alkoholu. Kiedy 36-latek pokazał dokumenty, okazało się, że jest poszukiwany. Trafił więc na komisariat.

Godzinę później policjanci otrzymali zgłoszenie, że Trasą Sucharskiego idzie mężczyzna, mimo obowiązującego tam zakazu ruchu pieszych.

- Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję i na ul. Sucharskiego, na wysokości ulicy Michałki, zauważyli pieszego, który szedł w miejscu niedozwolonym. Podczas legitymowania 30-latka z powiatu nowodworskiego, okazało się, że figuruje on w systemie jako osoba poszukiwana. Dodatkowo mężczyzna, za złamanie przepisu ruchu drogowego, został ukarany mandatem karnym - mówi Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki.
Trzeci z poszukiwanych - 36-latek z Ożarowa Mazowieckiego - wpadł jadąc na rowerze. Zygzakiem. Policjanci z drogówki postanowili sprawdzić jego stan i okazało się, że ma on blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po sprawdzeniu jego danych w bazie okazało się z kolei, że jest on poszukiwany listem gończym za kradzieże.
piw

Opinie (92) ponad 10 zablokowanych

  • trzy osoby? gang olsena w komplecie

    • 7 0

  • Gdańsk jak Meksyk,skupisko bandytów wpadających w ręce Policji tylko przez przypadek. Dla tego tam przesiadują.

    • 9 4

  • sprawdź się, może i Ty jesteś poszukiwany

    • 6 2

  • kolejne weki ładnie się nam tu zaprezentowały :) (1)

    jak tak dalej pójdzie to jeszcze chwila i wszystkie weki znikną na amen :)

    • 10 1

    • No oby... Można o tym poczytać w wekipedii :)

      • 2 0

  • Zażywał alkohol?

    • 2 1

  • Janusze jak cala Polska

    • 3 2

  • jutro sam policjant będzie poszukiwany, takie czasy

    • 3 1

  • (1)

    kiedyś oglądałem program, w którym wypowiadał się były milicjant kryminalny, znajdujący m.in. poszukiwanych listami gończymi za morderstwa i gwałty w PRL. Opowiadał historię jednego z poszukiwanych.
    Wiele wskazywało, że poszukiwany mężczyzna widywany jest w jakieś miejscowości, ale nie było dokładnie wiadomo gdzie. Milicjant pojechał na miejsce. Milicja bojąc się, że informacja o poszukiwaniu i węszeniu przepłoszy sprawcę, więc milicjant najpierw kilka dni obserwował ludzi w tej miejsowoci. Gdy swoje poszukiwania prowadził na stacji pociągu, zauważył, że wysiadający pasażerowie robią sobie skrót przez tory. Jednynie jeden facet, dzień w dzień idzie w wyznaczone miejsce i na legalu przechodzi przez tory.
    No i ten koleś okazał się poszukiwany. Chciał być sprytny, nie chciał przypadkowego konraktu z milicją, ale przez to wyróżniał się i nie udało mu się zgubić w tłumie.
    Tak więc, jeśli chcecie uniknąć złapania, musicie być elastyczni.

    • 12 3

    • luźna guma?
      eee nieeee, spinka się liczy na mieście

      • 0 1

  • To może przesiewowe łapanki na ulicy? Wyłapią chwasty (1)

    • 9 1

    • albo przesiewowe badania WR

      • 2 0

  • hahaha

    Największe Janusze wśród przestępców :)

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane