- 1 Tysiące rowerzystów na ulicach Trójmiasta (101 opinii)
- 2 Politycy z Trójmiasta na marszu opozycji (896 opinii)
- 3 Dzielnica, której nie oszczędziła żadna z plag (48 opinii)
- 4 Byliśmy na Piwie z Mentzenem (744 opinie)
- 5 Obywatelskie ujęcie pijanego kierowcy (138 opinii)
- 6 Gdzie mogą pomodlić niekatolicy? (35 opinii)
Potężna pogłębiarka pracuje w Gdyni
Ma ponad 60 metrów długości, wyposażona jest w głowicę tnącą, a jej pompa ma moc ponad 1800 kilowatów. W kanale portowym nieopodal Estakady Kwiatkowskiego pracuje najpotężniejsza na polskim wybrzeżu pogłębiarka ssąco-refulująca. Jednostka wykonuje zadania w ramach zagospodarowywania rejonu Nabrzeża Bułgarskiego w Morskim Porcie Gdynia.
- W zależności od materiału używamy różnych zębów. W przypadku prac w Gdyni tych ostrych, ponieważ tutaj materiał jest mocno zbity - przyznaje Gabriel Kupka, kierownik robót czerpalnych w Strabag Wasserbau.
Poruszona przez głowicę ziemia trafia do rurociągu ssącego. Możliwe jest to dzięki pompie o mocy ponad 1800 kilowatów. Na pokładzie pogłębiarki M30 panuje więc spory hałas. W sterówce, gdzie pracuje operator, jest jednak cicho. Frank Dowidat pewnie siedzi w swoim fotelu. Przed sobą ma panele sterownicze, w dłoniach joysticki, a na wysokości oczu dwa monitory.
- Na tym po lewej stronie widać, na jakiej rzędnej znajduje się głowica. Na tym po prawej jest plan robót czerpalnych - wyjaśnia operator jednostki.
Pogłębiarka, którą steruje to obecnie najpotężniejsza tego typu jednostka na polskim wybrzeżu. Wyprodukowana w holenderskiej stoczni ma 62 metry długości i ponad 12 szerokości. Jednak nie wymiary są tu najważniejsze, tylko możliwości jednostki.
- Wyobraźmy sobie kilka tysięcy odkurzaczy, które załadowują urobek na kilka tysięcy ciężarówek. Tak można określić pracę naszej pogłębiarki - porównuje Adam Głuszkiewicz, kierownik robót hydrotechnicznych w Strabag Hydrotech.
Z gdyńskiego kanału pogłębiarka zassać ma docelowo 150 tys. metrów sześciennych urobku. Po czym za pomocą rurociągu - częściowo pływającego na powierzchni wody, częściowo znajdującego się na lądzie - przetransportować ziemię na przygotowane wcześniej pola refulacyjne. Znajdują się one po drugiej stronie Estakady Kwiatkowskiego

- To obszar obwałowany nasypem ziemnym. Materiał jest tam składowany, odsączany, po czym woda oczyszczona poprzez odstojniki trafia z powrotem do basenu - wyjaśnia Adam Głuszkiewicz.
Pogłębiarka M30, która w Gdyni pracuje od września, ma zakończyć realizację swojego zadania w przyszłym tygodniu. Głębokość techniczna kanału ma wynosić odtąd 10,5 metra. Dalej prowadzone będą natomiast pozostałe prace związane z zagospodarowywaniem rejonu Nabrzeża Bułgarskiego.
- W ramach tej inwestycji powstanie 320 metrów nowego nabrzeża, w tym 127 metrów nabrzeża zamykającego i ponad 190 metrów Nabrzeża Bułgarskiego. Co więcej budujemy place manipulacyjne i składowe, które mają powierzchnię 33 tysięcy metrów kwadratowych - wylicza Stefan Rudnik, kierownik robót hydrotechnicznych w Strabag.
- Budowa nowego Nabrzeża Bułgarskiego ma na celu przygotowanie do obsługi statków i ładunków niezagospodarowanego dotąd rejonu portu. Zwiększy to jego zdolności przeładunkowe. Ponadto ta inwestycja otwiera drogę do kolejnej: za Estakadą Kwiatkowskiego mogą powstać nowe place i powierzchnie magazynowe - dodaje Mariusz Karbowski, kierownik Działu Zarządzania Projektami Unijnymi w Morskim Porcie Gdynia.
Wprawdzie zakończenie prac planowano na wiosnę 2015 roku, ale jak zapewnia wykonawca stanie się to... szybciej. - Dzięki optymalizacji, wszystkie prace zakończymy do końca bieżącego roku - deklaruje Rudnik.
Ważą po tysiąc ton każda, mają po 70 metrów wysokości i obsługują ogromne statki kontenerowe. Zobacz, jak pracują potężne suwnice STS w DCT Gdańsk.
Ma moc 720 czajników elektrycznych i jest w stanie zwałować cztery tysiące ton węgla na godzinę. Zobacz ładowarko-zwałowarkę w Porcie Północnym.
Miejsca
Opinie (52) 6 zablokowanych
-
2014-10-10 07:17
a słychać ją na 4 km... (4)
nie mogę spać...;-(((
buuuuuuuu- 18 30
-
2014-10-10 07:23
Czy to artykuł sponsorowany?
- 4 6
-
2014-10-10 08:21
To nie poglębiarka hałasuje
tylko kafary w GCT
- 14 3
-
2014-10-10 11:37
No tak, wiercenie pod wodą, a ty ją z 4 km słyszysz. Ciekawa teoria Watsonie :) (1)
- 7 4
-
2014-10-10 12:00
Pewnie sobie nawet nie zdajesz sprawy jaką głupotę palnąłeś...
- 7 2
-
2014-10-10 07:41
Pogłębiać i oczyszczać!!! (1)
tylko uwaga za iperyt w Bałtyku
- 14 3
-
2014-10-10 07:49
Fajnie ze sie dzieje w Trojmiescie :)
- 10 3
-
2014-10-10 07:59
Czytałem, że przed wojną myślano o tym, aby port sięgał dalej (11)
aż za estakadę. Może kiedyś tak będzie.
- 21 4
-
2014-10-10 08:16
trzebaby albo zburzyć estakadę albo zrobić a niej most zwodzony (5)
- 5 2
-
2014-10-10 08:55
początkowo miał być zwodzony (zielona część).
- 5 1
-
2014-10-10 10:06
(3)
Według projektów powojennych pod estakadą miał być przekop (stąd też przęsła w tym miejscu są dłuższe) a dalej port barkowy. Za to w miejscu obecnej budowy nabrzeża miał stanąć pirs zdolny przyjąć dwa promy jednocześnie. ówczesne plany można znaleźć w Roczniku Gdyńskim dotyczącym Obłuża.
- 10 0
-
2014-10-10 11:44
postęp (1)
Też istniał projekt, aby port rozwijać w kierunku morza. Następne falochrony i nabrzeża.
Chyba lądowe zaplecze komunikacyjne najpierw ulepszyć.- 2 0
-
2014-10-11 14:40
Obecnej władzy zależy, aby gdyński port w najbliższym okresie zbankrutował
- wcześniej należy wyciagnąć z niego środki z Uni i zadłużyć go na maksa dlatego ściagnieto pogłebiarke lecz głebokość pogłębienia to tylko 10,5 m.
- nie zmobilizowano EC do wybudowania kanału barkowego celem potanienia kosztów wytworzenia energii,
- nie zapominajmy, że dowództwo MW też już nie znajduje się u nas jest w Warszawie... to wszystko z rozbudową portu dla dzierżawców,....
Wszystko po to by żyło się lepiej- 5 0
-
2014-10-10 18:19
mały sens obecnie
zamiast budować baseny portowe wgłąb lądu, teraz wychodzi się z portami w morze. Koszty porównywalne, a nie niszczy się cennego terenu.
- 1 1
-
2014-10-10 08:37
tak , myślano nawet nad molem w Wejherowie
- 5 12
-
2014-10-10 08:45
gdzies czytalem, ze chcieli przekopac az do rumi. z tego powodu obecna zwirki i wigury miala sluzyc jako ciag kolejowy.
- 2 3
-
2014-10-10 09:01
chyba tak myślano nawet po wojnie ... (1)
czy nie dlatego Estakada w miejscu koło portu ma "górkę" - wznosi się do góry i opada? był chyba pomysł, by część portu przenieść za Estakadę ....
- 4 1
-
2014-10-10 10:09
Nie tyle przenieść część co miały być tam obsługiwane barki.
- 0 0
-
2014-11-09 11:20
mi
...po co? Z portami się wychodzi w morze, a nie w łąki
- 0 0
-
2014-10-10 08:06
Ciekawe (1)
czy kiedyś Wisła przestanie być bagienkiem. Pamiętam jak była żeglowna. Sam płynąłem bocznokołowcem z Płocka do Gdańska, a barki przewoziły towary...
- 35 3
-
2014-10-10 10:09
Dopiero jak zmądrzejemy.
- 9 0
-
2014-10-10 08:12
estakada (7)
Czy przy takich pracach estakada jest bezpieczna ?
- 7 15
-
2014-10-10 08:18
Tak
- 10 3
-
2014-10-10 08:32
Nie
- 4 4
-
2014-10-10 09:23
Nie wiem
- 6 0
-
2014-10-10 09:32
żadne z powyższych
- 6 0
-
2014-10-10 09:50
Może tak a może nie
- 5 1
-
2014-10-10 10:10
Być może
- 5 0
-
2014-10-10 11:40
Oczywiście, że chyba na pewno.
- 6 0
-
2014-10-10 08:36
Czy ktoś poinformował pana Franka o niewybuchach?
- 4 3
-
2014-10-10 08:54
Ankieta jakości tego portalu.
- 17 2
-
2014-10-10 08:57
(1)
Najwięcej to pokazali nabrzeża i rury odprowadzające urobek no i tory kolejowe a z pogłębiarki pokazali tylko kotwice.
Operator normalnie z Howllood .- 12 2
-
2014-10-10 08:54
To faktycznie pokazali.
- 0 1
-
2014-10-10 09:19
ciekawe czy taka głośna jak poprzednie, kiedy nie można było otworzyć okna
- 1 4
-
2014-10-10 09:26
Fest
maszyna
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.