• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powiedz co jest nie tak na Dolnym Mieście

Michał Stąporek
30 czerwca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 17:05 (30 czerwca 2008)
Mieszkańcy Dolnego Miasta będą na bieżąco informowani o postępie prac rewitalizacyjnych w swojej dzielnicy. Mieszkańcy Dolnego Miasta będą na bieżąco informowani o postępie prac rewitalizacyjnych w swojej dzielnicy.

Urzędnicy chcą przygotować mieszkańców na rewitalizację Dolnego Miasta. Spotkania mają pomóc lokatorom, ale niestety nie przyspieszą przebudowy dzielnicy.



Konsultacje z mieszkańcami Dolnego Miasta trwają od 2006 roku, gdy tylko miasto zdecydowało o rewitalizacji Dolnego Miasta oraz Nowego Portu (po przyznaniu Polsce organizacji Euro 2012 dołączono do nich Letnicę). Teraz nadszedł czas na spotkania indywidualne. Czemu mają służyć?

- Przede wszystkim chcemy żeby mieszkańcy byli na bieżąco informowani o zmianach w ich dzielnicy - tłumaczy Grzegorz Sulikowski, zastępca dyrektora wydziału urbanistyki, architektury i ochrony zabytków w gdańskim magistracie. - Już teraz będziemy pośrednikami w kontraktach z urzędem, w sprawach związanych z rewitalizacją, dotyczących m.in. zamiany czy wykupów mieszkań. Natomiast w październiku ruszą spotkania ze wspólnotami, które mają uczynić z nich partnera dla miasta w planowanych remontach.

Podczas spotkań mieszkańcy będą mogli dowiedzieć się, na czym będzie polegać rewitalizacja poszczególnych części ich dzielnicy oraz jakie projekty miasto będzie realizować.

Czy te dyżury przyspieszą fizyczną przemianę dzielnicy? Niespecjalnie. Rewitalizacja dzielnicy, której głównym elementem miałaby być modernizacja podziemnej infrastruktury oraz przebudowa północnej nitki ulic Łąkowej i Wróblej, która częściowo zamieniłaby się w zadrzewiony deptak idzie swoim rytmem.

Gdański Zarząd Dróg i Zieleni w najbliższych tygodniach ma ogłosić przetarg na wykonanie dokumentacji technicznej przebudowy Łąkowej. Prace budowlane i tak nie ruszą wcześniej niż za rok, bo dopiero w styczniu 2009 roku marszałek województwa ogłosi konkurs, w którym rozdzieli środki na rewitalizację miast. Po jego rozstrzygnięciu okaże się czy i ile pieniędzy otrzyma Dolne Miasto.

Urzędnicy czekają na mieszkańców w każdy pierwszy i trzeci wtorek miesiąca w godzinach 16.00 - 18.00 na parterze Centrum Sztuki Współczesnej "Łaźnia" przy ul. Jaskółczej 1 zobacz na mapie Gdańska(wejście od ulicy Śluza).

Pierwsze spotkanie odbędzie się 1 lipca, godz. 16.00 - 18.00.

Miejsca

Opinie (134) 2 zablokowane

  • wszystko? (5)

    ...

    • 0 0

    • (1)

      dokladnie
      tam jest 99% budynkow zdewastowanych
      co jest nie tak... no nie moge...
      niektore kamienice moglyby wygladac naprawde swietnie, a jest syf ...

      • 0 0

      • właściciele

        skończyły się czasy kiedy miasto wszystko remontowało. Prywatne mieszkania w kamienicy? No to składka na remoncik, a nie tylko rączkę po kasę wyciągać. Jak sobie pokupowali mieszkania poniżej ceny rynkowej, trzeba się było liczyć z tym, że jest w tym jakiś kruczek.

        • 0 0

    • hmmm (1)

      Mieszkam w Gdańsku od urodzenia i nigdy tam nie byłem xD

      • 0 0

      • a ile masz lat? 5?

        • 0 0

    • heh... :-) widząc tytuł artykułu wiedziałem, że jeden z pierwszych komentarzy będzie właśnie taki... :-)

      ciekawe skąd to wiedziałem... :-)

      • 0 0

  • więcej oświetlenia by się przydało, ciemno tu jak w .... (2)

    • 0 0

    • (1)

      d**** u murzyna tak? :)

      • 0 0

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Bardzo klimatyczna dzielnica chcial bym tam mieszkac tylko ludnosc trzeba przesiedlic i wpakowac troche kasy (1)

    :-)

    • 0 0

    • no to wtedy już klimatu nie będzie

      • 0 0

  • dresik z golfa (3)

    Dolne miasto to jest potęgaaaaa dolne miasto najlepsze jesttttt!!!

    • 0 0

    • hahaha (1)

      dresik mam beke z takich ludzi jak ty :D okradne ci golfa

      • 0 0

      • z czego??? dres trzymam w domu

        • 0 0

    • a ja mam dresik ze swetra

      a patologia dolnego miasta zasiedlać inne planety powinna

      • 0 0

  • heh

    dopoki na Dolnym Miescie beda dresiki w golfach, dzielnica nie stanie na nogi

    • 0 0

  • Przecież na łąkowej najwieksza patalogia mieszka,złodzieje ,kazirodcy i inne mendy.... (10)

    Po co rewitalizować dzielnice po których strach chodzić nawet w dzień bo po klatkach siedzą dresy
    które ciągną zasiłek od Państwa.Łąkowa powinna zginąć śmiercią naturalną razem z dresami wieśniakami.

    • 0 0

    • lecz sie czlowieku...

      • 0 0

    • Po to, żeby normalni ludzie, którzy tam mieszkają wreszcie żyli jak ludzie.

      • 0 0

    • Mieszkam na Łąkowej od 30 lat i nie jestem patologią a już na pewno nie złodziejem. Licz się ze słowami...

      • 0 0

    • łomie

      po to żeby uchronic kawal historii i architektury przed zawaleniem i zagrzybieniem. Dolne Miasto nie bylo tak zniszczone po wojnie jak Głowne Miasto mozna by zrobic z tego dzielnice reprezentacyjna sto razy bardziej atrakcyjna niz kolejne "nowoczesne" blokowisko pod obwodnica

      • 0 0

    • haha ładujesz wszystkich do 1 wora a Ci dresiaże to w większości 1 strzałowcy co nie umieją poprawnie zdania sklecić więc i tak zginą śmiercią naturalną jednak jestem Gdańszczaninem i wstyd mi jak widzę taki brud i syf w mojej dzielnicy

      • 0 0

    • (3)

      mózg by ci się przydało zrewitalizować
      rodacy ci się nie podobają?
      won do Londynu i na Brixton zamieszkaj

      • 0 0

      • brixton:) (2)

        Dobrze powiedziane:) Bylem tam, gdyby nie kamery w calym miescie, kosa w plecy po 5 minutach wyjscia z metra;)

        • 0 0

        • londyn (1)

          a ja mieszkam w londynie, ale gdansk kocham ponad wszytsko, nie kazdy z lakowej to menel, pamietam czasy, kiedy owszem bylo "inaczej" niz w innych rejonach, ale to byli tzw, "swoi", mogles zostawic samochod i nikt go nie ruszyl, bo cie znali, pomimo,ze tam nie mieszkales, ale czesto przyjezdzales. ja mialem tam akurat rodzine, bardzo spokojne i pozadne osoby, menelki ja sznowaly, bo i ona szanowala ich a to wizae sie z faktem, ze kto do nich przyjezdzal czul sie bezpieczny. mam nadal rodzinke na dolnej- tez bardzo pozadna. takze nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora. nie mniej jednak nie wiem jak tak jest w tej chwili, ale np. a'propos Brixton, to tez jeszcze nigdy tam nie bylem, ale ta dzielnica tez ma swoj urok i z tego co wiem, to zaczyna tam byc teraz coraz bezpieczniej .

          • 0 0

          • i właśnie o to chodzi

            tylko że mieszkańcy nowych osiedli nie starają się nawet tego zrozumieć...
            a z tym Londynem to tylko taka metafora była :))

            • 0 0

    • a tam...fajne klimaty do zdjec..i nie jest tak strasznie jak to wyglada...

      • 0 0

  • (...) (2)

    ...co tam robic??? zburzyc wszystko co stoi odlogiem, na szadolki wywiezc razem co zniektorymi mieszkancami i ogarnac to bo to wszystko slams przypomina.

    • 0 0

    • (1)

      popieram. a Ci ktorzy tam z wyboru mieszkają mimo że mieszkanie sprzedać można i się wynieść gdziekolwiek indziej... nierozumiem tego... ta dzielnica to najtragiczniejsze i namniej przyjazne z miejsc jakie w życiu widziałam... to już gdyński Meksyk i Zamenhoffa są sympatyczniejsze...

      • 0 0

      • >>>namniej przyjazne z miejsc jakie w życiu widziałam

        no to koleżanka mało w życiu widziała... nie przeczę są problemy na DM pod tytułem pijaczkowie w bramach proszący o drobne, itp. ale po zmroku łatwiej w ryło zgarnąć w Głównym Mieście jak trafisz na bydło z Pięknych czy Miasta Aniołów, niż na Łąkowej. No, ale jak ktoś wchodzi na dzielnicę przerażony i przemyka się pod ścianami, albo przepełniony jest pogardą do jej mieszkańców, to współczuję. Wniosek - więcej szacunku dla tej dzielnicy, albo zmieńcie miejsce wycieczek i nie prowokujcie losu. Samo wpompowanie kasy nic nie da bo albo napotka opór miejscowych (powybijane szyby itp.) albo zmieni DM w luksusowe kondominium.

        • 0 0

  • Dolne Miasto to raz

    a co z Letnicą?

    • 0 0

  • (1)

    niech reaktywuja tramwaj, bo zgodnie ze starym przedwojennym powiedzeniem, 'tam gdzie dociera tramwaj, tam jest cywilizacja i miasto'!!

    • 0 0

    • pierwsza fajna wypowiedź :)

      • 0 0

  • Co jest nie tak ? (1)

    Brud i bałagan, zniszczone, dziurawe jezdnie i chodniki, tolerowanie przez policję picia alkoholu na ulicach, na ścieżkach rowerowych, brudne i zaniedbane klatki schodowe - wina mieszkańców i miasta, nigdy nie odnowione elewacje budynków, niedotrzymanie obietnic złożonych mieszkańcom przez Pawła Adamowicza

    • 0 0

    • A czy kiedykolwiek dotrzymał? Przypisuje sobie trudy i osiągnięcia mieszkańców. Dodatkowo zawsze medialnie wykożystuje osiągnięcia innych i dba tylko o swój wizerunek w TV. A Cały Piękny Nasz Gdańsk zamienił w Market-City i jeden wielki parking.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane