Urzędnicy chcą przygotować mieszkańców na rewitalizację Dolnego Miasta. Spotkania mają pomóc lokatorom, ale niestety nie przyspieszą przebudowy dzielnicy.
(wejście od ulicy Śluza).
2008-07-01 08:52
"A gdyby tak władze naszego miasta powolutku dawała ludziom tam mieszkającym mieszkanka w innych dzielnicach. Ludziom którzy nie są jeszcze menelami i chcą stanąć na nogi , chcą żeby ich dzieci wyrosły na normalnych ludzi a nie brały przykład z ulicy i powoli tymi klimatami przesiąkały. Jak się tych normalnych ludzi stamtąd wysiedli to ci "chorzy" sami się wykończą i za parę lat nastanie piękna nowoczesna dzielnia..."
Z jakiej racji miasto, Państwo ma coś dawać komuś za darmo, do roboty nie rozumiem ludzi, którzy całe życie liczą na Państwo, normalny człowiek pracuje i niestety spłaca kredyt za mieszkanie, a taki jeden z drugim narobi garstkę bachorów, i ze państwo am mu dać śmieszne, typowo socjalistyczne podejście, które zostało niestety w ludziach przenoszone przez przodków na dzieci. Ludzie do roboty jak chcecie lepiej żyć, jeździć lepszym samochodem, jeść lepiej, nikt nie zmusza was do bezrobocia czy do pracy w markecie za 1200zł, trzeba wsiąść się za siebie i poszukać i w końcu przestać mówić niech miasto, państwo da !!!!!
2008-07-01 09:07
Na razie, z tego co czytam, jest wręcz odwrotnie: ludziom, którzy spokojnie chcą mieszkać w swojej dzielnicy, dosiedla się meneli. Zamiast pozytywnych konkretów, miasto wysyła urzędników, żeby prowadzili rozmowy nie wiadomo o czym. Bo o czym?
2008-07-01 09:47
i fakt, błąd miasta co do ludzi tu dokwaterowywanych (po zmarłych mieszkańcach). Po śmierci mojej sąsiadki mieszkali tam coraz to gorsi lokatorzy, a teraz rodzinka (niby samotna matka) z 6 dzieci,jej facet (czytaj ojciec kilku dzieci), koleżanka i ... już nie mogę się doliczyć. Na 33m2 10 osób - bez praw do lokalu, bo zajęli nielegalnie. Niech miasto sprawdzi ile razy za czynsz zapłacili - zero!!! Ale na komputer, internet, wieżę, kablówkę to kasę mają - ciekawe czy za prąd i gaz płacą (albo ciągną na lewo).
2008-07-01 09:51
z takimi, i z cyganami, i z memelami, to daleko nie zajdziemy. Niech miasto sprawdzi ich płatności, bo to przecierz miasto traci. I do baraków na Starogardzką.
2008-07-01 09:56
Fajnie byłoby, żeby Nasza dzielnica została odnowiona itd., ale co z tego, jak mieszka tutaj taka młodzież, że ledwo co będzie odnowione to oni już będą niszczyli? :/
2008-07-01 10:01
Od ul.Szuwary w kierunku Olszynki i część Olszynki - to Gdańsk B. Koniec świata.
2008-07-01 10:07
MOSIR rowniez zajmuje sie parkami miejskimi, jest swietna lokalizacja wlasnie na dolnym miescie miedzy ulicami Krowoderska a Barbary tam mozna zrobic swietny park - swoją drogą bylby najbliszym od "starowki". Wiem, że zaraz pojawią sie głosy, że po chwili wszystko rozkradną, można zrobic tak jak na Matarnii czyli wszystko z drewna; Mozna to ogrodzic i tak jak w Anglii zamykac na noc. Poza tym jest jeszcze jedna "rynkowa" szansa na poprawę tej okolicy - powstanie tam duzo nowych mieszkań, wszyscy mieszkancy muszą jednak sami tępić patologie na kazdym kroku.
2008-07-01 10:23
Mieszkam tam od 15 lat. Przeprowadziłam się jako małe dziecko i za nic bym się nie wyprowadziła. Mieszkam na końcu ulicy Przyokopowej. Cisza, spokój, pod okanmi nie jeżdża mi samochody, a z okna widzę Motławę, do starówki 20 min spacerkie, wszędzie jest blisko. Z psem jest gdzie wyjśc na spacer. Ptaki i żaby z rana śpiewają :).
Fakt że zdarzają się gówniarze- głownie 13-15 latki, którzy za samą twarz mogliby dostać 15 lat w więzieniu, ale czy tylko tutaj. Wszędzie są elementy i tego się nie da zmienić.
2008-07-01 14:03
Da się, tylko trzeba zapytać na co idą nasze publiczne pieniądze? Odp. Na bankieciki p.Adamowicza
2008-07-01 10:23
obecnie mieszkania kwaterunkowe w tej dzielnicy przydzielane są zgodnie z zasadą wg potrzeb. Otrzymują je osoby z minimalnymi dochodami (lub nawet bez) i bez żadnych zobowiązań. Utrzymywanie tej zasady doprowadzi do zamiany tej dzielnicy w jeszcze gorszy slams. Każde pieniądze wydanej na jej rewitalizacje będą wyrzucone w błoto.
2008-07-01 11:11
to się tam wybierz. Choćby na super spacer nad opływem motławy. Długi spacer - może lepszy byłby rower. Naprawdę polecam!
2008-07-01 11:24
normalne spoleczenstwo zawsze sie dobiera wedlug mozliwosci bytnosci ha ha --- niestety ! - kazde miasto ma swoja patologie - n ochyba ze ja bedziecie topic powoli systematycznie , ale to bez skuteczne rodzi sie nowe pokolenie i zawsze z odpadami spolecznymi nie biednymi ale wykrzywionymi przez los pozd!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
