- 1 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (108 opinii)
- 2 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (78 opinii)
- 3 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (910 opinii)
- 4 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (364 opinie)
- 5 Róże w Cisowej, głazy w Wielkim Kacku (19 opinii)
- 6 Wybory europosłów: głosuj, gdzie chcesz (169 opinii)
Strażacy ugasili duży pożar spichlerza w gdyńskim porcie
Ugaszono duży pożar spichlerza przy ul. Indyjskiej 1 w Gdyni, dzierżawionego przez Bałtycki Terminal Zbożowy. W akcji brali udział strażacy z Gdyni, Gdańska i Wejherowa. Wykorzystano także statki gaśnicze.
Aktualizacja, godz. 12 Jak informuje nasz reporter, akcja dogaszania pożaru musiała być prowadzona z zachowaniem ostrożności, bowiem została naruszona konstrukcja metalowo-drewnianego dachu. Na razie nie wiadomo nic o przyczynach pożaru. Sprawę ma wyjaśniać m.in. wewnętrzna komisja Zarządu Morskiego Portu Gdynia.
Aktualizacja, godz. 10:45 Jak informują strażacy, pożar w gdyńskim porcie został ugaszony. Na miejscu trwa sprzątanie pogorzeliska.
Nieoficjalnie mówi się o tym, że przyczyną pożaru był samozapłon. Jak informuje nasz reporter, który jest na miejscu, spłonęła hala zbożowa nr 17, w której magazynowana była łatwopalna mieszanka soi i pszenicy - w sumie kilkadziesiąt tysięcy ton. W akcji gaśniczej udział brało ponad 30 różnego typu jednostek.
Nadbryg.Tomasz Komoszyński, Pomorski Komendant Wojewódzki PSP zorganizował konferencję prasową w gdyńskim porcie.
- Tego typu akcje zawsze są skomplikowane ze względu na ich rozmiar i duże zagrożenie okolicznych budynków, których tu dookoła było kilkanaście. Dodatkowo w pierwszej fazie było niewystarczające zaopatrzenie wodne - powiedział komendant - Spłonęła hala i jej wyposażenie, nic poza tym. Pożar jest całkowicie opanowany, ale akcja na miejscu może potrwać jeszcze kilkanaście godzin - dodał.
O zdarzeniu poinformowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta
Pali się dach elewatora w porcie w Gdyni (22 opinie)
Do akcji gaśniczej zmobilizowano wszystkie siły
Straż Pożarna działa już na miejscu zdarzenia.
- Przy ul. Indyjskiej 1 doszło do pożaru elewatora zbożowego. Pali się ok. 300 metrów dachu. Obecnie siły ratownicze zjeżdżają się na miejsce. Uruchamiamy siły pozapowiatowe, bo pożar jest mocno rozwinięty. Nie mamy na razie informacji o tym, czy w wyniku pożaru zostały poszkodowane jakieś osoby - informuje mł. kpt. Paweł Przybyłowicz z Wydziału Operacyjnego gdyńskiej straży.
Pożar gasi cała gdyńska straż, na miejscu są też już zastępy z Gdańska i Wejherowa. Na pomoc ruszył też statek ratowniczy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Jak poinformował nas Rafał Goeck ze służby SAR, ze specjalnych działek umieszczonych na statku wystrzelona zostanie woda oraz tzw. środki wodno-pianowe, wykorzystywane do gaszenia pożarów. Dodatkowo w akcji ratowniczej udział bierze holownik Fair Play, który operuje na terenie portu i od strony wody pomaga ujarzmić ogień.
Nie ma zagrożenia wybuchem
Sytuacja jest niebezpieczna, ponieważ tuż obok znajdują się magazyny firmy West Way Poland, zajmującej się przeładunkiem ładunków płynnych i sypkich, w tym olejów i alkoholi.
Straż Pożarna informuje jednak, że na razie nie ma zagrożenia wybuchem.
- Nie mamy informacji odnośnie możliwości wybuchu. Trwają działania, by pożar nie rozprzestrzenił się dalej, na dalsze budynki i obiekty - mówi Przybyłowicz.
Pracownicy się ewakuowali, pożar jest dogaszany
Osób poszkodowanych jak na razie nie ma. Ok. 50 pracowników ewakuowało się z miejsca zdarzenia.
Ewakuowano pracowników sąsiadujących z pożarem firm, m.in. stoczni Damen. Pracownicy zostali zgromadzeni na jednym z placów.
- Pożar wydaje się być powoli opanowywany przez strażaków. Całe nabrzeże jest bardzo zadymione, ale ogień raczej nie dotrze do sąsiadujących firm - relacjonuje jeden z pracowników stoczni.
Nasz reporter, który jest na miejscu, informuje, że pożar jest właśnie dogaszany.
Miejsca
Opinie (228) ponad 20 zablokowanych
-
2020-03-05 12:07
Jak za króla świeczka, węgiel przeładowuje się prymitywnie (1)
Łatwopalne materiały wybuchają.... Porażka i amatorzy
- 1 6
-
2020-03-05 12:18
Jan hejka
Już osp koszwaly jedzie
- 1 0
-
2020-03-05 11:58
No to dobrze, że kupiłem wczoraj 20 kg mąki....
- 5 6
-
2020-03-05 09:56
Zepsute zboza i olewanie przepisow (2)
Przyjmowanie zepsutego zboza, olewanie przepisow, wylaczanie kontrolek i czujnikow.
Taka zagazowane (czytaj zepsuta, rozkladajaca sie) zboze wydziela mase gazow, w tym metanu. W zamknietej przestrzeni to sie zbiera i wystarczy iskra.
Druga sprawa sa firmy kontrolujace zboza, jak pewna firma na H. Probki pobierane nijka sie maja do rzeczywistosci bo kontorlujacy sa zwyczajnie lasi na "prezenty" byleby opchnac dalej zboze
Innymi slowy, to musialo sie tak skonczyc- 48 9
-
2020-03-05 11:45
chodzi o firmę z J i S przed H?
Za czasów, gdy tam pobierałem próbki wszystko szło proceduralnie.
- 2 4
-
2020-03-05 11:39
Wiesz coś to informuj prokuraturę bo inaczej ty zatajasz i popełniasz przestępstwo .Jeśli wiedziałeś o tym to jesteś winny tego pożaru.
- 5 7
-
2020-03-05 11:33
kto wybudował taki elewator obok zbiorników z paliwem gdyby one się zajęły nie było by o czym gadać
- 6 3
-
2020-03-05 10:55
Dobrze że nie magazyn ze śledziami... (1)
- 11 5
-
2020-03-05 11:28
tych już dawno nie ma
tak jak i "wiatru od mączki"...
- 2 0
-
2020-03-05 10:04
Niedobrze (2)
Widziałem przed chwila pierwszą karetkę i chyba wozy specjalistyczne do gaszenia chmikaliów.
- 2 11
-
2020-03-05 10:35
XXX (1)
Co ty gościu brałeś,że karetke widziałeś.
- 5 4
-
2020-03-05 11:27
Okno mam z widokiem na miejsce pożaru
więc widziałem wszystkie wjeżdżające samochody. Na szczęście bez poszkodowanych było. Ale ty trollu od razu musisz tekstem walnąć.
- 4 2
-
2020-03-05 11:17
Kierowca
Ja sie pytam kto kierwcom jest!??
- 2 1
-
2020-03-05 10:47
(1)
Szkoda że to zboże będzie po gaszeniu na stratę...
- 2 0
-
2020-03-05 11:15
Palony jęczmień. Uwarzy się stouta.
- 5 0
-
2020-03-05 11:14
Sluzby
Ogrom służb zaangażowanych w tę akcję pokazuje ich siłę. Gdy komuś grozi niebezpieczeństwo, to Służby staną na wysokości zadania, z całą stanowczością. Nawet z narażeniem życia!!! A jak jest spoko, to i MCdonalds nie zaszkodzi i tu niema co robić sztucznych afer. Oni nigdy nie wiedzą jaki komunikat odbiorą jedząc tego hamburgera. Gdy będzie trzeba to staniemy za Wami. Przykład z MC dość prosty, ale tak to działa.
- 10 1
-
2020-03-05 09:45
Z daleka wygląda mega grubo... (2)
Normalnie jak po trafieniu rakietą
- 52 3
-
2020-03-05 10:08
a było słychać strzały we mgle o świcie? (1)
- 13 9
-
2020-03-05 11:11
Tak w twoim łbie zakutym
- 5 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.