Pali się dach domu wielorodzinnego na ul. Chylońskiej w Gdyni. Około godz. 10.20 na miejsce przyjechały trzy zastępy straży pożarnej. Trwa gaszenie pożaru, ewakuowano także mieszkańców budynku.
doszło prawdopodobnie przy okazji trwających na jego dachu prac związanych z ocieplaniem domu. Na dachu wykładano papę i w ten sposób, najprawdopodobniej, zaprószono ogień.
2010-10-12 10:38
2010-10-12 11:22
skoro jesteś taki dobry.
2010-10-12 12:34
2010-10-12 12:39
wiadomo kto na budowach pracuje-buraki ktorym sie w szkole uczyc nie chcialo... no to teraz sa pozary na budowach. proste
2010-10-12 16:06
że jak przyjdą Ci remontować dom to spalą Ci dach? Czy po prostu mieszkasz od dziecka w mieszkaniu bez remontu?
2010-10-12 12:34
2010-10-12 10:39
2010-10-12 15:29
się robi pani Marto. a teraz żadnych życzeń przez następny tuzin lat.
2010-10-12 10:39
tam tylko nie ginie wielki kamień i gorące żelazo:)
2010-10-12 11:35
tam jest taki sławny lokal- "BAR UNIWERSALNY - MEKSYK" Pięknie to wygląda:)
2010-10-12 11:35
widac ze kompleks przemawia jakis...gdzie bys nie pojechal jest tak samo a zwiazku miedzy pozarem a zlej opinji o Chyloni nie widze!!!!(jak budowlaniec ktory zaposzyl ogien jest z np.orlowa to tez patologja tam jest???)
2010-10-12 11:48
j.w
2010-10-12 11:57
bar dla życiowych baboli:)
2010-10-12 16:46
2010-10-12 10:39
czy jak?
2010-10-12 10:40
2010-10-12 10:48
to teraz papierosami papę się zgrzewa?
2010-10-12 10:51
Jakie zgrzewa.Do papy potrzebna jest zgrzewka
2010-10-12 10:40
Korki o 10 to paranoja!
2010-10-12 10:42
Dlaczego tak często prace remontowe dachu kończą się pożarami. Rozumiem, że za wykonanie nowego dachu po spaleniu firma może skasować znacznie więcej, niż za naprawę eksploatacyjną. Biznes musi się kręcić.
2010-10-12 10:44
konsekwencje trzeba wyciągać surowo. mam firme budowlana ponad 8 lat ,dobrze płace,zawsze dwójka z przodu,przychodza i proszą o prace a póżniej pod czas pracy palą i popijają piwko jak nikt nie widzi,wywalam takich nieudaczników na zbity pysk,to nie komuna,teraz w pracy trzeba pracować a nie sie alkoholizować,kto umie pracowac ten ma.
2010-10-12 10:48
zatrudniam i zwalniam ludzi w firmie budowlanej średnio co dwa miesiące,palą ,piją i mają wszystko gdzieś,najczęściej młodzi ludzie,nie szanują pracy,twierdzą że za 2300 pln to im tylko na piwo starcza,ja się pytam jak takim ludziom dawać szanse,ja jestem ze wsi i do wszystkiego dążę sam,chcę miejscowym ludziom dać prace lecz mało kto z tego kożysta.
2010-10-12 12:15
2300 zł netto z umowę o dzieło to naprawdę mało.
2010-10-12 14:20
...ja pracuję w firmie i swoje zlecenia robię i wychodzę średnio 6000 miesięcznie - i to jest za mało, nie mam pojęcia jak można wyżyc za 2300 miesięcznie - chyba po kilka osób w wynajmowanym pokoju, jedząc pasztetową najtańszą z chlebem i zero wyjść do teatru, kina, opery i na koncerty a spotkania ze znajomymi to tylko przy tanim winie albo kiepskiej wódce z ogóreczkami... LUDZIE TO NIE JEST ŻYCIE!!! a system was wychował tak, że nie siegacie po to co się wam należy tylko grzecznie wegetujecie...
2010-10-12 15:19
j..................................................................b........................................................................n......................................................i................................................j się w czoło
2010-10-12 10:50
No to sie przemienila
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
