- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (162 opinie)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (297 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (334 opinie)
- 4 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (107 opinii)
- 5 Pogoda sprzyja rejsom po Trójmieście i okolicach (49 opinii)
- 6 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (861 opinii)
Pożar w efekcie próby zabójstwa
Zarzut usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem usłyszał mężczyzna, który w ostatnią sobotę miał oblać swojego znajomego łatwopalną cieczą, czym wywołał pożar w jednym z domów na Oruni. Podejrzany trafił do aresztu. Grozi mu minimum 12 lat więzienia.
W wyniku pożaru dwóch mężczyzn w wieku 36 i 38 lat doznało oparzeń ciała. Zostali przewiezieni do szpitala w Gryficach.
We wtorek, 13 października, Prokuratura Okręgowa w Gdańsku podała, że w związku z tym zdarzeniem Prokuratura Rejonowa ze Śródmieścia nadzoruje postępowanie w sprawie usiłowania zabójstwa 38-letniego mężczyzny.
Orunia: pożar i interwencja straży (14 opinii)
W trakcie awantury oblał wspólnika łatwopalną cieczą i podpalił
- Ustalono, że pożar został wywołany przez 36-latka. Mężczyźni wspólnie prowadzili działalność gospodarczą, na tle której doszło pomiędzy nimi tego dnia do awantury. W jej trakcie 36-latek oblał pokrzywdzonego cieczą łatwopalną i podpalił - informuje prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Wstępnie ustalono, że pokrzywdzony doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci oparzenia termicznego II i III stopnia w obrębie twarzy, brzucha, rąk, ud oraz oparzeń dróg oddechowych.
W trakcie pożaru w budynku przebywały również cztery inne osoby.
- W oparciu o zebrany materiał dowodowy prokurator przedstawił mężczyźnie zarzut popełnienia przestępstwa usiłowania zabójstwa w zamiarze bezpośrednim ze szczególnym okrucieństwem oraz w związku z wywołaniem pożaru narażenia innych osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i spowodowanie zniszczenia mienia znacznej wartości - podaje Wawryniuk.
Podejrzany nie przyznaje się do winy
Czynności z udziałem podejrzanego zostały przeprowadzone we wtorek, 12 października. Podejrzany nie przyznaje się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa.
Prokuratury w Trójmieście
Podejrzany trafił już do aresztu.
- Zarzucone podejrzanemu przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawienia wolności - informuje prok. Wawryniuk.
Miejsca
Opinie (118) ponad 10 zablokowanych
-
2020-10-13 14:08
zabrany do szpitala w Gryficach czyli ponad 300 km od Gdańska (7)
Ale się ten rząd przygotował przez pół roku na COVID, rewelacja!
- 47 53
-
2020-10-13 14:12
bo imbecylu klinikę oparzeń mamy w gryficach (5)
w Trójmieście nie ma takiego miejsca!
- 40 6
-
2020-10-13 14:36
(4)
A powinna byc w kazdym wojewodzkim miescie - takie mamy panstwo. Tak w ogole to w Gliwicach a nie w Gryficach. Zupelnie inny rejon kraju.
- 13 10
-
2020-10-13 20:48
Jednak jest w Gryficach. Sprawdź sobie w internecie zanim coś napiszesz.
- 3 0
-
2020-10-13 19:39
W każdym bloku na każdej klatce schodowej.
- 0 0
-
2020-10-13 17:32
a dlaczego nie pasuje ci Zachodniopomorski Szpital Specjalistyczny w Gryficach przy Niechorskiej ?
- 6 1
-
2020-10-13 15:17
W dziejach "niepodleglej" RP, po roku 1989, wybudowano w Polsce az 7 szpitali i ponad 1300 kosciolow.
- 18 5
-
2020-10-13 19:46
Ojojoj
W Gryficach jest szpital dla ciezko poparzonych
- 0 0
-
2020-10-13 20:42
Na Szadułki go i utylizacja chwasta.
- 1 1
-
2020-10-13 20:15
Ta pani wynajmowała dom
- 2 0
-
2020-10-13 14:18
(4)
Oczywiście sprawca to skończony i**ota, zaś czyn totalnie i**otyczny oraz godny potępienia, przecież pożar to zagrożenie dla sąsiednich budynków, o czym cebulowy mózg sprawcy chyba nie pomyślał. Przypominam natomiast, że nie wiemy jak było i co się dzieło miedzy sprawcą a "poszkodowanymi". Tym bardziej, ze to przecież Orunia i na pewno nie chodziło o to, że ktoś sie za często mył, albo za głośno słuchał opery z radia...;) Obstawiam jakieś porachunki meneli, może ktoś mógł do kogoś kozaczyc w asyscie kilku kolegów, potem ktoś wziął odwet, może to porachunki wewnątrz(pseudo)"gangsterskie" i są siebie warci...
- 9 25
-
2020-10-13 20:01
Orunia
Trzeba było czytać wcześniej o tym, to Kazach i Białorusin
- 5 0
-
2020-10-13 19:57
Meneli posiadasz
Chciałbyś mieć tyle siana co ten menel
- 0 4
-
2020-10-13 15:21
Najwyrazniej znalezlibyscie nic porozumienia i to latwiej niz myslisz.
On nie pomyslal o sasiednich byudynkach, kiedy probowal zamordowac kolege, a Ty widzisz w tym cos niezrozumialego, ze podczas proby morderstwa kolegi nie mysli sie o sasiednich budynkach. Ciebie oceniam wobec tego nizej, bo tamten mogl przeciez dzialac w stanie silnego wzburzenia.
- 3 1
-
2020-10-13 14:23
Przecież wyraźnie napisane że na Oruni...
Tu nie trzeba osądów tu same fakty.
- 2 5
-
2020-10-13 19:52
Orunia ha ha ha
- 5 6
-
2020-10-13 19:45
Przysolić najwyższy wymiar.
- 1 2
-
2020-10-13 19:40
Orunia ? I wszystko jasne. Nigdy bym tam nie zamieszkal.
Janusz z Olszynki
- 6 9
-
2020-10-13 19:03
Młyny Boże mielą powoli...
Młyny Boże mielą powoli.....
- 1 4
-
2020-10-13 18:13
tak wyglądają konkretne rozmowy biznesowe
w Oruni sformułowania "postawił sprawę na ostrzu noża", "płomienna dyskusja" należy traktować dosłownie
- 11 5
-
2020-10-13 17:59
Orunia - czego mnie to nie dziwi...
- 4 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.