• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pozwali sąsiadów za zamontowanie kamer. Przegrali

Michał Sielski
13 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Po zainstalowaniu kamer przy wejściu do budynku skończyły się dewastacje i zakłócanie spokoju. Po zainstalowaniu kamer przy wejściu do budynku skończyły się dewastacje i zakłócanie spokoju.

Gdy młode małżeństwo zamontowało kamery nad wejściem do domu, bo ktoś niszczył ich samochody, kopał piłką w drzwi i dewastował je, skonfliktowani z nimi od lat sąsiedzi postanowili pozwać ich za naruszenie dóbr osobistych. Sąd Okręgowy w Gdańsku zdecydował, że prawo do spokojnego zamieszkania i ochrony mienia jest ważniejsze i pozew oddalił.



Chciał(a)byś mieszkać w budynku objętym monitoringiem?

Konflikt między sąsiadami mieszkającymi na obrzeżach Gdańska narastał od lat. W momencie eskalacji zaczęło się niszczenie ich mienia: ktoś porysował samochód przed domem, skopał drzwi wejściowe do budynku, rzucał kamieniami w okna.

Państwo D. - idąc za namową miejscowej policji - postanowili więc zamontować na budynku kamery. Włączają się one dzięki detektorom ruchu i nagrywają obraz z podwórka, parkingu i okolic wejścia do domu.

Czytaj także: Wielki Brat w trójmiejskich szkołach. Monitoring jest skuteczny?

Wkrótce po ich montażu, córka skonfliktowanych z małżeństwem D. sąsiadów zniszczyła kamerę. Nie wiedziała, że obraz jest archiwizowany, więc odpowiedziała za to przed sądem, bo wszystko się nagrało. Małżeństwo zamontowało więc kolejną kamerę w miejsce zniszczonej.

Wtedy sąsiedzi zdecydowali się ich pozwać. Domagali się 8 tys. zł zadośćuczynienia i 6 tys. zł na cel społeczny, przeprosin oraz zniszczenia nagrań zarejestrowanych przez kamery. Argumentowali, że utrwalanie ich wizerunków narusza ich dobra osobiste. Sprawą zajął się Sąd Okręgowy w Gdańsku. I zdecydował, że do naruszenia dóbr nie doszło.

- Obowiązujący system prawny oraz dorobek doktryny wskazują na istnienie takich dóbr osobistych, jak wizerunek osoby czy też prawo do prywatności, jednak nie sposób uznać, aby w realiach niniejszej sprawy doszło do naruszenia w sposób obiektywny tego dobra osobistego - stwierdził w uzasadnieniu Michał Jank, sędzia Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Sąd zauważył również, że kamery monitoringu są obecnie powszechnie montowane w miejscach publicznych, pojazdach komunikacji, a także przed wejściami do budynków i w ich wnętrzach.

Czytaj również: Monitoring pracownika w miejscu pracy.

Ponadto nagrania nie były nigdzie publikowane, a po zapełnieniu dysku są automatycznie kasowane po ok. 3 miesiącach. Dla sądu ważniejsze więc było prawo do spokoju, który kamery zapewniły małżeństwu D. Po zamontowaniu kamer dewastacje i czyny chuligańskie skończyły się bowiem bardzo szybko.

- Obowiązujący system prawa przyznaje również każdemu dobro osobiste w postaci prawa do spokojnego zamieszkiwania w swoim lokalu (domu), wolnego od zakłóceń i niepokojów, a także prawo do ochrony swojego mienia. Dobra te podlegają takiej samej ochronie, jak prawo do prywatności - podkreślił w orzeczeniu sędzia Michał Jank.

Miejsca

Opinie (320) 3 zablokowane

  • mamy podobnie to jest plaga tylko kamery pomagają (5)

    Niestety sprowadzaja się ludzie z Pruszcza gdańskiego przykładowo niby młodzi rozsądni ale chodzą z psem sr*ć innym mieszkańcom pod okna. uwagi zwracać nie warto. Do tego mają stare samochody które trują i brudzą parking.
    Spróbujcie coś zasugerować takim ludziom np żeby psa nie wyprowadzali pod okna innym mieszkańcom to usłyszycie o sobie takie rzeczy że fiu fiu.
    pomaga bardzo kamera. Filmy zaniesione do straży miejskiej i wystawiony mandat za psie kupy są najlepsze.
    Tylko kary finansowe dyscyplinują takich ludzi.

    • 104 1

    • Jakby z Gdańska,Gdyni czy Sopotu byli lepsi (4)

      Wypraszam sobie, sama jestem z Pruszcza .Tylko w przeciwieństwie do Ciebie działam a nie jazgotam.Jak widzę sr*jacego psa,zwracam uwagę i w 99% pomaga,bo zazwyczaj ludzie zwyczajnie się wstydzą.

      • 12 11

      • O to ty? (3)

        Znalazłaś post na swój temat zacne. To jeszcze jak schodzisz z dzieciakiem to nie rób tyle hałasu bo inni potrafią się zachować a tylko z toba jest problem. Ulotki wywal do kosza a nie na podłogę czy na skrzynki a jak planujesz imprezę to idź do knajpy bo mieszkanie służy do "mieszkania" a nie organizacji chrzcin wesel i zabaw wiejskich.

        Z Gdańska nie są lepsi ale zastanawiają się czy wypada.

        • 12 6

        • Zapraszam do Pruszcza, zobacz jak mieszkamy z moimi sąsiadami (2)

          Jak mamy czystą klatkę, jak mamy posprzątane przed blokiem. Zielen, kwiatki, nie obsr*ny chodnik... Masz jakiś problem w tym Gdańsku, smutne :)

          • 10 6

          • A po co mam jechać tam gdzie diabeł mówi dobranoc hahahaha

            Jak przyjedziesz do Gdańska to nie brudź i nie smrodź

            • 2 1

          • I gdziekolwiek się wybierasz z tego pruszczewa, musisz spędzić 2 godziny w samochodzie. Pozazdrościć.

            • 5 9

  • kamery monitoring (3)

    Jest kamerka przeciwni jej instalacji znajdą się a co gdy wydarzy się przeciwnym wtedy pomoc sasiecka ..Sąsiad sąsiadowi przyjacielem.

    • 21 4

    • kamery monitorujące

      Dzięki kamerom zainstalowanym na zewnątrz wieżowca w Gdyni policja zatrzymała ..aż szczęściu młodocianych włamywaczy, którzy do sąsiadujacej / z tym wieżowcem / apteki przychodzili ..jak do całodobowo działającego bankomatu a ..dyżurnym wandalom bardzo szybko odeszła chęć niszczenia tego wszystkiego co nie było ich własnością! Jeżeli nie potrafimy zachowywać się poprawnie wobec innych i szanować naszego wspólnego mienia to stosowanie takich zabezpieczeń jest jak najbardziej wskazane i konieczne!

      • 5 0

    • a po polsku? (1)

      • 10 0

      • Nie da rady. Już ten tekst to był ekstremalny wysiłek.

        • 5 0

  • Nieźle...

    Sądząc po opisie artykułu nie zdziwiłbym się, gdyby za akty wandalizmu sprzed zamontowania kamery odpowiadała skarżąca rodzinka.

    • 2 1

  • No i chwała dla Sądu! Żaden sąsiad ani ja żadnemu sąsiadowi nie zamierzam wchodzić w du... ani pomagać! Każdy niech żyje niezależnie i po swojemu! A złośliwych sąsiadów eksmitowaćQ

    • 3 0

  • Prawdę mówiąc nie jest to właściwe (10)

    Pomijając tą kwestię sąsiedzkiego konfliktu, to jednak uważam że kwestie prawa do monitoringu powinny być uregulowane inaczej.

    Powinno to działać tak, że prywatny właściciel monitoringu nie powinien mieć dostępu do nagrań.
    Czyli jeśli chcesz mieć monitoring rejestrujący obraz jakiejś tam części ogólnodostępnej - proszę bardzo, finansujesz, montujesz, ale dostęp do nagrań ma wyłącznie straż miejska. Albo jakieś plombowane/szyfrowane karty pamięci, albo obraz transmitowany i rejestrowany od razu w siedzibie straży miejskiej.

    Bo rozumiem obawy o prywatność, zwłaszcza że obecnie dostępny sprzęt nagrywający bez problemu pozwala gromadzić i przetwarzać dane z wielu miesięcy, podsłuchiwać, podglądać itp.

    Nie życzyłbym sobie żeby sąsiad miał dostęp do tych danych.
    Natomiast oczywiście prawo do monitoringu powinno być, ale wyłącznie w takim modelu że jak dojdzie do popełnienia przestępstwa/wykroczenia np. uszkodzenia mienia, to wtedy poszkodowany zgłasza się na policję, policja uzyskuje dostęp do monitoringu i wtedy ustala się sprawcę.

    Tryb gdzie jeden sąsiad podgląda drugiego, prowadząc na własną rękę śledztwo, to nie jest prawidłowy układ, głównie dlatego że jest bardzo podatny na przeprowadzanie prowokacji i uzyskiwanie nieobiektywnych materiałów.

    • 5 29

    • (5)

      Rozumiem, że jak wykonujesz zdjęcia, do dostęp do twojej karty pamięci też powinna mieć tylko straż miejska? Albo jak kręcisz sobie filmy w przestrzeni publicznej, to nie możesz ich obejrzeć bez zgody odpowiednich organów?

      Ja p**przę, ludzie chcą sobie sami nakładać kaganiec, bo widocznie za mało biurokracji jeszcze mają.

      • 10 2

      • (1)

        A uważasz, że gdy ty będziesz poruszał się w "przestrzeni publicznej" , to ja mam prawo biegać wokół ciebie i strzelać ci fotki ? Nie ma co stosować takich absurdalnych
        porównań bo gość ma po części rację.

        • 0 3

        • "A uważasz, że gdy ty będziesz poruszał się w "przestrzeni publicznej" , to ja mam prawo biegać wokół ciebie i strzelać ci fotki ?"

          Tak, ludzi na ulicy możesz fotografować do woli.
          Wpisz sobie w googla nazwę jakiegokolwiek miejsca czy ulicy i przejdź na zakładkę "Grafika". Przecież takich zdjęć z osobami w krajobrazie miejskim są tony.

          • 1 0

      • (2)

        Zdjęć zrobisz kilka i pójdziesz do domu. Kamera "przemysłowa" nagrywa 24h i MOŻE (tryb przypuszczający) prowadzić do nadużyć. W innych krajach jest to uregulowane, co nie znaczy że zakazane.

        Dostęp do nagrań może mieć nie tylko sąsiad, ale przestępca który włamał się na dysk i wie dokładnie o której wchodzisz, wychodzisz z domu, ile osób mieszka, dzieci itd. Nie wiem czy chciałbyś aby takie dane wpadły w ręce przestępców? Dlatego przydałoby się jakieś zabezpieczenie.

        • 2 4

        • Ta, jasne. Zlodziej przyjdzie obrabowac miejsce gdzie sa kamery, potem bedzie godzinami przegladal nagrania (o ile w ogole ogarnia jak wlaczyc komputer) a potem wroci w to samo miejsce na skok stulecia....

          • 0 0

        • "Zdjęć zrobisz kilka i pójdziesz do domu."

          A jak sobie w oknie postawię zwykłą kamerę na statywie i będę nagrywać podwórko, to też nie mogę? Albo aparat i będę wykonywać timelapsy o potem składać filmy poklatkowe to co?

          "Dostęp do nagrań może mieć nie tylko sąsiad, ale przestępca który włamał się na dysk i wie dokładnie o której wchodzisz, wychodzisz z domu, ile osób mieszka, dzieci itd."

          A jak sobie te informacje zapiszę na kartce bez użycia jakiejkolwiek kamery, to co?

          • 4 0

    • (1)

      Nie ma to jak lewackie myslenie, ze panstwo o ciebie zadba, panstwo cie ochroni, panstwo powie ci jak myslec...

      • 0 1

      • tępak

        Nie ma bardziej zaglądających do majtek niż wy komuch prawicowcy !!!

        • 1 0

    • Kolego, chcesz miec prywatnosc, to mieszkaj w swoim domu na swojej dzialce a jesli mieszkasz w bloku, to pamietaj ze mieszkasz we wspolnocie a sciany masz na spolke z sasiadem, nic nie jest twoja wylaczna wlasnoscia. Jesli Kowalski z balkonu zaglada ci do garnka, to w czym problem jesli to samo, co widzi oczami nagra sobie kamera? Przeciez te materialy sa wylacznie do jego prywatnego uzytku. Dawac Strazy Miejskiej dostep do kamer? Chyba na glowe upadles...

      Ja dookola domu zamontowalem 4 kamery (bo jak mialem dwie to i tak mi probowali je ukrasc). Zaraz po tym jak zamontowalem, moi sasiedzi przyszli mi podziekowac (sic!) za to, ze dbam takze o ich bezpieczenstwo.

      • 2 0

    • debil jesteś

      • 0 2

  • ja w sprawie kamery ...

    Co do kamerki ... Moze mi ktos doradzi jakas dobra kamerke samochodowa. Tylko zeby byl GPS, filmowanie nocne i kat nagrywania minimum 140°. Oraz czujnik ruchu !

    • 0 0

  • kamery (1)

    A na Suchaninie założyli kamery w windach. Czuję się śledzona.

    • 3 13

    • Nie musisz jezdzic windą możesz chodzić schodami durna babo

      • 4 2

  • Niech żyją kamerki !!!!

    • 4 0

  • patologii ciąg dalszy

    jw

    • 3 0

  • Jestem za.Brawo i jak najwięcej.

    Tylko patologia nie chce kamer bo rejestrują ich bydlęce zachowania.A ileż bezpieczniej na ulicach.Niestety ale policja nie może być wszędzie ale kamery już tak.Zamontowanie kamer zmniejszyło dewastacje środków komunikacji.Bydlaki już się boją.

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane