Gdański Powiatowy Urząd Pracy dostrzegł, że wzajemna wymiana między pracownikami i pracodawcami w dużej części odbywa się z wykorzystaniem Internetu, jeśli chce uczestniczyć w grze musi wejść w wirtualny świat. 2 grudnia br. ruszyła internetowa platforma pośrednictwa pracy. Pracopolia to portal jasny i z wieloma często zaskakującymi funkcjami. Pytanie, czy zostanie efektywnie wykorzystany.
2014-12-02 18:38
Graficy się nie popisali. Stronka prosta, nawet bardzo. Ale trochę tych ofert jest, oby faktycznie były aktualizowane codziennie.
2014-12-02 19:30
Hulio - to prężnie działająca Agencja interaktywna, której to podstawowym zadaniem jest dostarczanie rozwiązań z zakresu Internetu, reklamy, marketingu, oprogramowania i informatyki.
Tym się powinno zająć w trybie pilnym CBŚ. Zarzut: niekorzystne
rozporządzenie mieniem/oszustwo
2014-12-02 20:40
że niby co jest oszustwem? Zlecenie budowy strony internetowej firmie zajmującej się wdrażaniem rozwiązań z zakresu Internetu i informatyki?
2014-12-02 21:26
Marnotrastwo jest oczywiste. 314 powiatowych "stron internetowych" (inne
powiaty przecież nie gorsze) dubluje
w oczywisty sposób ht-tp://oferty.praca.gov.pl
Zbędny wydatek. Niekorzystne rozporządzenie mieniem (podatnika)
ewidentne
2014-12-02 21:39
Zdaje się, że oferty z urzędu stanowią tylko część całości, w dodatku pochodzą z kilku różnych UP, reszta pochodzi od agencji zatrudnienia (zdaje się, że praca.gov.pl tego nie potrafi)
Ale co ja wiem, jaki jest przecież sens tworzenia portali w ogóle. Na przykład po co tworzyć ogólnoinformacyjne serwisy, w których przecież zawsze są te same informacje, lepiej zbudujmy jeden wielki super portal. Będziemy tam ładować dosłownie wszystko, a przy okazji zaoszczędzimy ludziom czasu na przeglądanie różnych witryn, w których przecież de facto zawsze jest to samo
2014-12-02 17:46
ujdzie ale ofert pracy mogloby byc wiecej
2014-12-02 19:26
No właśnie sprawdziłam, praca tylko dla ludzi bez wykształcenia, za nędzne pieniądze, przez wyzyskiwaczy. Ludzie po studiach nie mają tam czego szukać.
2014-12-02 20:57
2014-12-02 20:44
Jest to, że same zatrudniają urzędników i ich krewnych i znajomych. Oczywiście korzyść dla podatników z tego jest żadna bo te tysiące darmozjadów poza wypełnianiem papierów i wydawaniem pieniędzy na bzdety nie pomagają w niczym, niczego nie produkują, nie wnoszą do PKB żadnej wartości.
PUP to jeszcze jeden dowód na trzeźwe myślenie Ronalda Reagana, który kiedyś stwierdził, że raz powołany do życia urząd nigdy sam dobrowolnie nie zakończy swej działalności, nawet gdy zniknie cel jego działania. Tak jest i w tym przypadku, raz wymyślone PUP-y będą "działać" już zawsze nawet jak nie będzie bezrobotnych. Najwyżej znajdą sobie nowe zadania np aktywizacji zawodowej handlarzy węglem po 50 tym roku życia, po czym zajmą się organizowaniem fikcyjnych szkoleń, rozdzielaniem grantów, dotacji itd.
2014-12-02 17:29
W końcu jak nas rąbią na ponad 50% przez podatki, to pieniądze trzeba na wałki i buble jakoś spożytkować. W Pl istnieje już tylko kult strefy publicznej, a mała przedsiębiorczość dostaje z buta.
2014-12-02 17:20
Rozumiem, że można się potem wykazać i za liczbę użytkowników premię zgarnąć, ale w tym przypadku to zniechęca potencjalnego pracodawcę.
W pierwszym etapie najwięcej uwagi poświęca się znalezieniu odpowiednich branż i stanowisk. Logiczne, że opcje te powinny być przejrzyste. Ale nie. Tutaj mamy okienka wielkości znaczka pocztowego. Branże widziane z pozycji wyszukiwarki względem osób oferujących swoje usługi kompletnie nic nie mówią, w większości przypadków ludzie pozaznaczali z góry na dół co się dało, więc trzeba wchodzić w każdą ofertę po kolei, aby wiedzieć czy mamy do czynienia z muzykiem czy operatorem walca.
To tak na szybko. Nie chce mi się dalej szukać, ale słabe to aż zęby bolą.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
