- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (135 opinii)
- 2 Reklamują nagrobki z samochodu bo mogą? (24 opinie)
- 3 Po karach na 1 mln zł twórcy Fali zabrali głos (31 opinii)
- 4 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (122 opinie)
- 5 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (65 opinii)
- 6 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (108 opinii)
Prawie 1800 interwencji w sprawie nielegalnego handlu ulicznego
Bielizna, koszule, pościel, swetry - wszystko co pacjentowi Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego może przydać się w szpitalu, znajdzie tuż za jego rogiem - na placu Stefana Michalaka. Tyle, że większość stoisk jest nielegalna i blokuje chodnik, z którego korzystają... pacjenci.
Dopóki nie przeszkadzali przechodniom, walczyły z nimi przede wszystkim władze miast wraz ze strażą miejską. Od jakiegoś czasu cierpliwość do nich stracili pacjenci, ich rodziny oraz mieszkańcy kamienic w pobliżu UCK przy ul. Dębinki 7 (przy placu Stefana Michalaka). Dlaczego? Bo nielegalne stragany blokują chodnik przed szpitalem.
- W środę rano próbowałem dostać się do UCK wraz z mamą, którą wiozłem na wózku inwalidzkim. Kiedy wjechałem na chodnik przy terenie szpitala, tuż przy placu Michalaka okazało się, jest on zawalony kilkunastoma straganami z tanimi rzeczami z Chin. Miejsca ledwo starczyło na sprawnego pieszego, który mógłby między nimi lawirować, a co dopiero na wózek - mówi nasz czytelnik. - Kiedy poprosiłem by handlarze nieco przesunęli, tak bym mógł z mamą przejechać, poradzili mi bym jechał ulicą. To jest niepoważne.
Nie od dziś UCK zmaga się z problemem nielegalnych stoisk. Niestety sam szpital nic z tym zrobić nie może, bo to teren należący do miasta.
- Z naszego punktu widzenia nie ma tam żadnego terenu, gdzie ktokolwiek miałby zgodę na handel - mówi Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu. - W ubiegłym sezonie powołaliśmy specjalną grupę złożoną z pracowników UM, GZNK i Straży Miejskiej, która ma walczyć z nielegalnym handlem, i wielokrotnie urządzała pod UCK "naloty" na nielegalnych handlarzy. Udało się doprowadzić do sytuacji, że na chwilę zniknęli. Obecnie nasza "lotna brygada" nie działa, bo znów przepisy umożliwiają interwencję strażnikom miejskim i to oni powinni ten teren oczyszczać. Co więcej, poza wystawianiem mandatów mają prawo do rekwirowania towaru.
Nasz czytelnik jeszcze tego samego dnia poinformował Straż Miejską o incydencie. - Przyjęliśmy to zgłoszenie i wysłaliśmy patrol - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku. - Kiedy strażnicy przybyli na miejsce zastali dwa stragany. Wystawili dwóm handlarzom mandaty na 100 i 50 zł. Nie podjęli jednak decyzji o przepadku mienia.
Niskie mandaty mogą dziwić, zwłaszcza, że strażnicy mogą wlepić aż 500 zł, zdecydować o przepadku mienia, albo od razu skierować wniosek do sądu, a ten może ukarać handlarzy kwotą nawet do 5 tys. zł.
- Wystawiając mandat strażnik zawsze bierze pod uwagę, czy ma do czynienia z recydywistą, a to może sprawdzić na miejscu. W tym wypadku handlarze nie byli wcześniej karani, do tego wyrazili skruchę i od razu zlikwidowali stragany. Stąd tak niskie mandaty - tłumaczy rzecznik.
Mandaty odstraszą na chwilę. Strażnicy od czasu do czasu wysyłają więc patrole w ten rejon, jednak dużo zależy od samych mieszkańców. A ci, od początku tego roku zgłosili im jedynie sześć interwencji w związku z nielegalnymi straganami blokującymi chodnik.
W całym Gdańsku interwencji w sprawie ulicznych sprzedawców było w tym roku 1728, zgłoszeń od mieszkańców 397.
Miejsca
Opinie (228) 7 zablokowanych
-
2012-09-27 19:31
Przynajmniej jakiś pożytek jest z tych handlarzy. Nie to co z ECS.
- 14 0
-
2012-09-27 19:41
taki handel to nasza tradycja narodowa, i co to komu przeszkadza? (1)
mam 35 lat i mi to nie przeszkadza, lepiej sobie tak zarobić niż na jakiejś guanianej umowie śmieciowej.ciężko pracują ci ludzie,
- 9 0
-
2012-09-28 14:53
Jaka tradycja?
Co ty pieprzysz?
- 0 3
-
2012-09-27 20:27
Józef Bąk robi lepsze interesy i długo by robił gdyby nie dziennikarze prawicowi.
"Józefy Bąki" mogą a Polacy szaracy nie ?
- 9 0
-
2012-09-27 20:36
Trudno o bardziej pożytecznych i mniej wadzących ludzi od tych sprzedawców.
Kiedyś sami tego doświadczycie...
- 7 0
-
2012-09-27 20:50
W Polsce jest mnóstwo handlarzy i nie wiem czemu POwcy ich nienawidzą ?
może przypominają im dziadków w chałatach ze swoimi kramami....?
- 7 3
-
2012-09-27 21:17
Co może zrobić straż miejska..?
Dziś piszecie o tym że nielegalni handlarze przeszkadzają a jutro o tym że straż miejska gnębi 'biednych i uczciwie zarabiających handlowców'...
- 3 3
-
2012-09-27 21:37
do autorki (4)
Droga Pani , Trzeba ruszyć tyłek i pojechać na miejsce , porozmawiać z ludźmi, sprawdzić np. czy w kamienicach przy Dębinki mieszkają ludzie /?/ i czy im ten handel przeszkadza.
Trzeba było postać z godzinę, porozmawiać ze sprzedawcami,pacjentami, klientkami , pracownicami Sanepidu, AMG itp. miejsc z których ludzie tam dokonują zakupów.
Trzeba było zrobić porządną dziennikarską robotę a nie dać się wciągnąć w popelinę zorganizowaną przez zawistną osobę.
Jeśli pani zechce , to jutro zadzwoni do redakcji 100 osób, że przeszkadza im to czy tamto a każdy z nich będzie inwalidą klasy I.
Wysłaliście fotografa i to wszystko, o sprawie świadczy aż 6 / sic !/ telefonów w tym roku z prośbą o interwencję w tym miejscu... = telefonów od wrednej osoby, nawiasem mówiąc.
Pani i ten portal daliście się wykorzystać zawistnej osobie, bynajmniej nie świętej... - delikatnie mówiąc , i staneliście po stronie zła.
Tak to wygląda.
Nie zna pani słów pewnego mądrego człowieka , które brzmią: " Na co napotka twoja ręka, wykonaj z wszystkich sił...".
Dlatego też , wiele jeszcze ma pani do zrobienia w swoim życiu, by nazywać się dziennikarką i bez obawy spoglądać w lustro.
Jeszcze raz powtórzę : wyrządziła pani wiele złego , wiele osób nie dokona już koniecznych , albo bardzo korzystnych zakupów = dla wielu osób to ma znaczenie , o którym nie ma pani bladego pojęcia.
Mam nadzieję, że to zło nie powróci do pani.- 12 4
-
2012-09-28 15:13
Ma byc przejazd dla inwalidow przez chodnik-durna krowo (2)
Niech sobie sprzedaja ciuchy i odprowadzaja podatki legalnie.Ja nie zycze sobie przeciskania i ryzykowania zyciem omijajac te bande dla jakiegos cwaniaka,ktory nie placi podatkow a nabija kase chinskim wytworca.A ten art.jest dobry i zwyczjnym chamstwem jest zastraszanie dziennikarki ...Tez zycze ci durna babo ,zeby zlo do ciebie nie wrocilo.1.5 metra dla pieszych i niech ci to wystarczy za caly komentarz.
- 0 3
-
2012-09-28 21:50
jak sobie nie zyczysz
to sie wyprowadź ośle
- 1 0
-
2012-09-28 22:30
Nie tylko wózki, ale wozy , mogą tam się mijać.
a ludzie z wózkami inwalidzkimi właśnie tam kupują.
Wyznaj swoje winy, nie są małe...- 1 0
-
2012-09-28 21:52
ja coraz czesciej dochodze do wniosku
że tak zarówno polityków jak i dziennikarzy za kazdy taki spalony i stronniczy artyjuł powinno się kastrowac
- 1 0
-
2012-09-27 21:54
kraj biedy i smordu oraz brudu (1)
tu juz tak zostanie bieda smrod i brud , dlaczego macie tak brudno - wszedzie pelno syfu
- 1 2
-
2012-09-27 21:55
dobrze , że ty
jesteś cały czysty :-)
- 1 1
-
2012-09-27 22:42
Polska bieda
POKAZY W BRUKSELI i co nikt się nie wstydzi?
GETTO BOGATYCH nie widzi jakaś jaskra czy co?- 5 0
-
2012-09-27 22:59
sonda: jak na razie 56 % za handlem na ulicach... (1)
Gdyby emeryci i gospodynie domowe + 40 częściej byli tu reprezentowani to za handlem na ulicach byłoby z 90% ankietowanych...
Mówi wam to coś ?- 7 0
-
2012-09-29 16:51
Wygląda na to, że ci sprzedawcy spełniają ważne zapotrzebowanie społeczne.
Powinni zostać zalegalizowani i otrzymać niezbędną pomoc od władz.
Nioe może być tak, że jakiś zazdrośnik szczuje porządnych ludzi służbami.- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.