Celnicy skonfiskowali w gdyńskim porcie kilkanaście kontenerów, które miały trafić do Azji. Zawartość części z nich z nich wydaje się zaskakująca, bowiem znajdowało się tam 200 ton złomu. Wbrew pozorom przesyłka mogła być bardzo opłacalna dla nadawcy.
2021-11-03 15:47
2021-11-03 16:51
Jakie opłaty? przecież na złomie właściciel za ten złom dostał by sporo kasy, miedź w silniku to cenny i drogi surowiec w skupie na złomie.
więc nie rozumiem jakie koszty utylizacji?
przecież ten złom to kupa kasy
2021-11-03 18:19
Stajemy się śmietnikiem , bo kary są śmiesznie niskie .
2021-11-03 18:37
Każdy blachosmród ściągnięty do Polski,to kilka litrów zużytego oleju,5 starych opon i rozwalony akumulator.Szkopy się cieszą że pozbywają się tego szrotu,nasi celnicy nakładali by kary.
2021-11-03 19:49
Złom złomem ale najważniejsze jest to co jest w tych silnikach.Kolor i jeszcze raz kolor ( ile teraz płacą na skupie za kilogram miedzi ).
2021-11-03 21:44
Co z bzdura-tak właśnie myślą urzędnicy w Polsce. Jaki nielegalny wywóz, przecież silniki elektryczne bardzo łatwo jest utylizować. Po prostu eksporter nie miał prawidłoweg nr bdo lub jakiejś opłaty celnej albo pieczątki i stąd cała afera..
2021-11-03 21:45
Ale bzdury,przeciez to surowiec do przetworzenia, sprzedania za nie male pieniadze
2021-11-04 00:33
Złom gdzie jest stal ,miedź i aluminium to odpady To poszukiwany surowiec Odpady to sprowadzają samorządy z Niemiec do Polski i z Ukrainy skażone śmieci do utylizacji w Gdańsku
2021-11-04 06:49
Połowa kaszubów zarabia na ściąganiu truchła z niemiec, domy już pobudowali
2021-11-04 09:48
Tych nie douczonych celników zwolnić silniki idą do regeneracji i są sprzedane do używanych maszyn proste jak włos muzyna
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
