- 1 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (46 opinii)
- 2 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (48 opinii)
- 3 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (107 opinii)
- 4 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (126 opinii)
- 5 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (273 opinie)
- 6 Remont przed budową Drogi Zielonej (160 opinii)
Prognoza 2030 r. W Gdańsku przybędzie mieszkańców, w Gdyni i Sopocie - nie
Najnowsze prognozy demograficzne pokazują, że do 2030 r. Gdańsk zyska 9 tys. mieszkańców. Gdynia i Sopot nie będą mogły pochwalić się takim trendem, bowiem tam mieszkańców będzie ubywać.
- Każdą prognozę demograficzną opracowuje się na podstawie danych z ostatniego powszechnego spisu ludności i aktualizuje się je o dane dotyczące liczby ludności w późniejszych latach, w tym przypadku do 2016 r. - tłumaczy Zbigniew Pietrzak z Urzędu Statystycznego w Gdańsku.
Ważnym elementem nowej prognozy było uwzględnienie migracji kobiet w wieku rozrodczym. To ich przemieszczanie ma wpływ na prognozy dla poszczególnych samorządów.
Spośród 123 gmin województwa pomorskiego, przyrost liczby ludności w 2030 r. w stosunku do 2016 r., notowany będzie w 66 gminach, a ubytek w 57. W całym województwie pomorskim prognozuje się, że ubytek mieszkańców w ciągu najbliższych 12 lat wyniesie 4,9 proc. Tym samym województwo będzie na trzecim miejscu wśród najwolniej wyludniających się regionów - za województwem małopolskim i wielkopolskim.
W Gdańsku będzie przybywać mieszkańców
O rozwijającym się mieście można mówić nie tylko, gdy rośnie liczba miejsc pracy, powstają nowe ulice, czy oddawane do użytku są nowe budynki. Ważnym wskaźnikiem jest liczba ludności. Tak ma być w Gdańsku.
Z analizy opracowania przygotowanego przez Urząd Statystyczny wynika jednak, że za zwiększającą się liczbą mieszkańców nie będzie stał przyrost naturalny, choć w 2016 r. był on dodatni i wynosił 1,4.
- Rok 2022 r. będzie przełomowy, wtedy więcej osób zacznie umierać w Gdańsku niż rodzić się. Ma to związek ze starzejącym się społeczeństwem - zaznacza Pietrzak.
W 2030 roku przyrost naturalny ma niestety być nadal ujemny i wynosić -2,37.
Skąd zatem wzrost liczby ludności?
Służy temu niskie bezrobocie w Gdańsku i duże możliwości rozwoju zawodowego, które sprawiają, że miasto jest celem migracji wewnętrznych - przede wszystkim dla mieszkańców Kaszub i zachodniej części województwa warmińsko-mazurskiego.
- Gdańsk będzie w najbliższych latach przyciągał osoby w wieku produkcyjnym, dzięki czemu miasto będzie miało dodatnie saldo migracji - mówi Pietrzak.
Przypomnijmy, że w 2013 r. prognozy mówiły, że liczba mieszkańców będzie systematycznie spadać.
Gdynia: do 2030 r. liczba mieszkańców zmniejszy się o 11 tys.
Nieco gorzej wygląda prognoza demograficzna dla Gdyni. W ciągu najbliższych 12 lat liczba mieszkańców tego miasta spadnie z 246 991 do 235 840 - oznacza to roczny ubytek o ok. 900 osób.
Wynika to ze spodziewanego ujemnego salda migracji. Wielu mieszkańców Gdyni wyprowadzi się wtedy do gmin ościennych - Kosakowa, Rumi lub Szemudu. Warto tutaj nadmienić, że w 2016 r. gmina Kosakowo miała dodatnie, jedno z najwyższych w całym województwie sald migracji. Ta sytuacja ma się utrzymać do 2030 r.
Gdynia nie będzie mogła się też w 2030 r. pochwalić przyrostem naturalnym. Ma być on ujemny i wynieść -4,29.
Liczba mieszkańców Sopotu spadnie o ok. 16 proc.
O sytuację demograficzną w swoim mieście powinni zacząć martwić się poważnie włodarze Sopotu. Do 2030 r. liczba osób oficjalnie zamieszkujących kurort spadnie do 31 585. Według ostatnich danych mieszka tam 36 849 osób. To oznacza, że ubędzie 16 proc. obywateli.
Jeśli tempo się utrzyma liczba mieszkańców spadnie poniżej 30 tys. Sopot od wielu lat ma najniższy w regionie przyrost naturalny, który w 2030 r. ma wynieść -7,9.
Optymistyczne jest natomiast to, że Sopot notuje wysoki poziom migracji nienotowanych, związanych z czasowym, choć często długotrwałym pobytem nad morzem mieszkańców innych części kraju.
Miejsca
Opinie (297) ponad 20 zablokowanych
-
2018-02-13 08:47
9tys? chyba z samego grudziadza
- 6 0
-
2018-02-13 08:55
Serio wierzycie w te liczby?
Przecież do Gdańska sprowadza się te 9 tysięcy ludzi miesięcznie, a nie co dekadę.
- 5 2
-
2018-02-13 08:58
o czym tu pisać . Gdańskie wsie się zapełniają,Chwaszczyno powstało z ojcowizn mieszkańców itd ...
paweł chce turystów z dalekich regionów świata, ukraińców w Gdańsku jak mrówek , stare miasto wypełnione patologią i bandyckimi POglądami .
- 3 5
-
2018-02-13 09:06
Przeraza mnie
Atak Słoików ! Może niech w Bartoszycach i Giżyckach zaczną cos tworzyc
- 5 3
-
2018-02-13 09:11
czytam i myślę sobie o tej POwskiej zawiści i tym POwskim nieszczęściu ludzi którzy z oplutą twarzą mówią że deszcz pada.
apeluje do POwskich fanatyków z POwskiej sekty by się opamiętali, czas już . Trochę skromności , szacunku i pokory się nauczcie . przestańcie dzielić te miasta jak próbowaliście POdzielić ten kraj. to już koniec . dajcie se spokój i zajmijcie się tym co dobre.
- 4 3
-
2018-02-13 09:14
przecież te prognozy mają mało wspólnego z rzeczywistością (1)
bo do 2030 to można zbudować (albo i nie) wiele domów i osiedli, nowych biur, itd - i to od tego tylko i wyłącznie zależy gdzie będzie więcej osób mieszkało - zwłaszcza w takim mieście jak Trójmiasto (jako całość), które nie jest ograniczone już istniejąca zabudową (może poza Sopotem, który niespecjalnie ma gdzie budować duże osiedla)
- 1 4
-
2018-02-13 10:13
zamiast minusować to napisz czemu uważasz, ze jest inaczej
- 0 1
-
2018-02-13 09:15
Gdańsk ,skupisko z Tczewa,Starogardu, Grudziądza,Elbląga itd.. każdy o tym wie. o innych krajach nie wspomnę. (1)
Wieje Pruszczem ,Szadułkami i resztą aż szkoda pisać . Co wy tu porównujecie Gdynię do Gdańska . Gdyni nie trzeba reklamować , jak bardzo to Miasto jest wspaniałe każdy z Was wie .W Gdyni najwspanialej się żyje ze wszystkich miast w całym kraju.
- 7 3
-
2018-02-13 16:05
To dlaczego w Gdyni wydają najwięcej na PR?
Bo ludzie już nie wierzą w te brednie o wyjątkowości i się wyprowadzają tam gdzie jest praca
- 0 0
-
2018-02-13 09:17
Ludzie głosują też nogami brawo Gdańsk!
Pisowcy już negują twarde dane statyst.a aut z rejstracjami z warm-mazur.pod domem i pracą nie widzą.Nikt nie może nikogo zmusić ,aby tu przyjechał.Ciekawe dlaczego nie wybierają ultratolickiego Torunia?Ps spora część kadry z ECS jest z w/w miasta...
- 3 2
-
2018-02-13 09:24
w podstawówce Pani zawsze mówiła, jak będziecie niegrzeczni to pojedziecie na wycieczkę do Gdańska.
- 4 4
-
2018-02-13 09:32
gdańsk to patole
- 6 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.