- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (162 opinie)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (87 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (205 opinii)
- 4 Schody samoróbki zastąpi chodnik (39 opinii)
- 5 Promenada po remoncie hitem sezonu (125 opinii)
- 6 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (179 opinii)
Prokuratura: zakonnik nie zgwałcił 19-latki. Sprawa umorzona
Prokuratura zdecydowała się umorzyć śledztwo w sprawie rzekomego gwałtu, o który 37-letniego gdańskiego zakonnika oskarżyła 19-letnia dziewczyna. Prowadzący postępowanie uznali, że do zbliżenia między kobietą i dominikaninem doszło, jednak uznali, iż nie można w tym wypadku mówić o gwałcie.
Kobieta poznała go na ulicy. Dosłownie. On jechał motocyklem, ona skuterem. Razem zatrzymali się na światłach i zaczęli rozmawiać. Rozmowę kontynuowali przy piwie. Wieczorem trafili do pokoju hotelowego, który wynajął mężczyzna. Oboje byli pijani. W nocy miało między nimi dojść do zbliżenia - jak twierdzi kobieta - bez jej zgody.
Policja bez problemu zatrzymała domniemanego gwałciciela, bo... zostawił on 19-latce swój numer telefonu.
Zakonnik - dobrze zbudowany, długowłosy mężczyzna - do winy się nie przyznał. Twierdził, że do kontaktu seksualnego między nimi doszło za obopólną zgodą.
Mimo to prokuratura początkowo zdecydowała się postawić mężczyźnie zarzuty, bazując w praktyce wyłącznie na zeznaniach poszkodowanej kobiety. Zakonnik trafił do aresztu, spędził w nim jednak tylko kilka dni, bo gdański Sąd Okręgowy uznał, że dowody są zbyt słabe, aby mężczyznę tymczasowo aresztować.
Kiedy 37-latek znalazł się na wolności - porzucił habit.
Śledztwo trwało ponad pół roku, ostatecznie prokuratura zdecydowała się jednak odstąpić od zarzutów dla 37-mężczyzny.
- Podjęliśmy decyzję o umorzeniu postępowania. Po analizie zebranego materiału dowodowego uznaliśmy, że w czynie, który badaliśmy, nie ma znamion czynu zabronionego. Relacja pokrzywdzonej od początku budziła pewne wątpliwości, wzięliśmy więc pod uwagę także inne dowody, w tym wyjaśnienia mężczyzny czy zeznania pracowników hotelu - mówi Renata Klonowska, szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście.
Decyzja nie jest jeszcze prawomocna, poszkodowana kobieta będzie mogła zaskarżyć ją do sądu.
Prokuratura twierdzi, że informacje, które dotarły do prowadzących postępowanie już w trakcie śledztwa, a wedle których 19-latka miała się leczyć psychiatrycznie, nie były rozstrzygające dla sprawy.
Opinie (156) 3 zablokowane
-
2014-02-10 18:24
co??????prokuratura zgwałciła zakonnika????????????????
- 0 0
-
2014-02-10 15:31
Nowy Bareja powinien zrealizować film
na podstawie romantycznej historii tego mniszego motocyklisty i ulicznej skuterówki. Wielki temat - o miłości w Gdańsku, w grodzie uczciwych i wierzących księży oraz dostojnych i godnych dam.
- 0 0
-
2014-02-10 14:45
co sądzicie o takiej skuterowej
imprezowej dziewczynie? Co sądzą o niej jej rodzice? A co sądzą rodzice mnicha o nim?
- 0 0
-
2014-02-10 14:44
"Kiedy 37-latek znalazł się na wolności - porzucił habit"
Znalazłem i dałem na Allegro
- 0 0
-
2014-02-07 15:16
Casanova (2)
w habicie.
- 40 36
-
2014-02-08 12:20
Czy nadal duchowni nauczają, że cudzołożnicy Królestwa Bożego nie odziedziczą? (1)
A może ich to prawo nie obowiązuje?
Czy ten mnich nadal pozostaje mnichem i głosi nauki "moralne"?- 1 3
-
2014-02-09 14:47
Te mniusiki poświadczają z jak obłudną religą mamy do czynienia
- 1 0
-
2014-02-07 15:16
precz z nimi (10)
Bulwersuja mnie takie sprawy jako katoliczke. Czy był gwałt, czy tez nie tacy "zakonnicy" i "księża" nie powinni miec prawa do dalszej posługi. Uważam, że nie powinno sie im dawac tzw. drugiej szansy i automatycznie wyrzucac ich ze zgromadzen. Nie ma tu mowy i chwilowym błędzie oraz o tym, zeby dac im drugą szanse.
- 10 31
-
2014-02-09 10:19
to bardzo
Po chrzescijansku. nie dawac drogiej szansy
- 0 0
-
2014-02-07 15:29
Gdy idzie Pani do konfesjonału, to także myśli Pani o sobie (4)
precz ze mną, nie mogę dostać drugiej szansy?
- 23 1
-
2014-02-07 19:02
dobra riposta!
pewnie zatkało kakao ;)
- 4 0
-
2014-02-07 15:43
(2)
Szacun!!!
- 7 0
-
2014-02-07 15:55
Nie chcialem Pani dopiekać, ale jedynie przypomnieć, że mamy przebaczać aż 77 razy (1)
I jeszcze: "A ten, komu się mało odpuszcza, mało miłuje. Gdy uświadamiamy sobie jak wiele zostało nam wybaczone, rozpala się w nas miłość.
- 13 0
-
2014-02-07 16:37
pieknie powiedziane.
- 4 0
-
2014-02-07 15:26
Przestań się bulwersować (3)
bo ten Romeo porzucił habit. Jest napisane.
- 26 1
-
2014-02-07 15:30
(2)
Spokojnie, czytałam cały artykuł, ja podsumowałam tylko swój stosunek do tego typu spraw. I marsz do garażu tłumik wyczyścić!
- 2 15
-
2014-02-07 15:46
Nie tylko emocje, ale sztuka konwersacji są tu problemem. Warto najpierw uporządkować swoje sprawy.
- 6 0
-
2014-02-07 15:32
Co?
- 5 0
-
2014-02-09 09:39
A czy kobieta będzie pociągnieta
do odpowiedzialności karnej i spędzi kilka dni w areszcie za składanie fałszywych zeznań?
- 1 1
-
2014-02-09 09:35
Proponuję 2 lata dla 19 nastki
za kłamstwo i bezczelność.
- 0 1
-
2014-02-07 15:03
No i co teraz? (2)
- 64 3
-
2014-02-09 08:46
odszkodowanie
dla zakonnika a dla koiety wypalenie na czole znaku - uwaga kłamie
- 1 0
-
2014-02-07 18:22
Teraz powinna dostać zarzuty za fałszywe oskarżenie.
Minimum 5 latek.
- 27 3
-
2014-02-08 15:30
(5)
Skoro kobieta była pijana to znaczy że nie mogła świadomie podjąć współżycia. Alkohol, narkotyki wyłączają świadome podejmowanie decyzji.
Nie dobrze to świadczy o człowieku który podejmuje współżycie z pijaną nowo poznana kobietą.
To, że wina nie została udowodniona nie znaczy, że do gwałtu mogło nie dojść.
Pamiętaj to że pójdę z toba do hotelu nie znaczy że można mnie zgwałcić. Jeśli jestem pijana i nie wyrażam z ochotą chęci podjęcia współżycia a ty uprawiasz z moim ciałem seks - to jest gwałt.- 3 8
-
2014-02-08 17:33
jest dokladnie jak piszesz (1)
Jezeli kobieta zglasza na Policje fakt wykorzystania to juz jest dowodem samym w sobie.Przeciez nie byla prostytutka,a facet ledwo co poznany nie bedzie atrakcyjny dla kobiety zmeczonej i w stanie upojenia... on wykorzystal jej bezbronnosc i to ze zasnela twardym snem.
W Szwecji i w Wielkiej Brytanii oraz w USA dostaslby wyrok jak za gwalt.
W Polsce uwaza sie ze jak kobieta ma mini lub wydekoltowana bluzke to sprowokowala gwalt.Rozmowa kobiety w Polsce uznanwana jest za szukanie frajera do lozka...taki zacofany to kraj niestety!- 3 2
-
2014-02-09 03:24
Ale Ty pogiety chlopie jestes.......przeczytaj sam siebie....feministo ...albo geju ;-)
- 0 1
-
2014-02-08 19:08
A jak oboje są pijani? (1)
I w zasadzie to żadne z nich nie wie, kto komu pierwszy rękę w majtki włożył?
- 2 1
-
2014-02-08 19:58
wtedy oboje wyrażają chęć
- 1 0
-
2014-02-08 16:58
jasne ona jest bez winy
nikt nie uwierzy w te brednie, że ją zgwałcił i potem dal nr telefonu. cwana baba chciała kasy pewnie od niego wyłudzić
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.