- 1 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (386 opinii)
- 2 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (75 opinii)
- 3 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (288 opinii)
- 4 Były wiceprezydent Gdańska skazany (57 opinii)
- 5 Kredkami w kierowców przy przejściu (71 opinii)
- 6 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (154 opinie)
Przebudowa ul. Jana z Kolna pod okiem inżynierów z Politechniki Gdańskiej
Zobacz, jak drogowcy przebudowują ul. Jana z Kolna.
Praca wre przy przebudowie jezdni ul. Jana z Kolna. Przedsięwzięcie jest nietypowe, bo nadzoruje je nie tylko inwestor - gdański ZDiZ, ale też pracownicy naukowi Politechniki Gdańskiej.
Co ciekawe drogowcy nie rozbierają całej drogi, lecz naprawiają tylko zużyte elementy konstrukcji jezdni. Z uwagi na nietypowy zakres prac, nad przebudową czuwa nie tylko inwestor, ale i pracownicy Katedry Inżynierii Drogowej Politechniki Gdańskiej.
Jeszcze przed rozpoczęciem prac opracowali oni projekt technologiczny, który pozwolił wykonawcy skupić się wyłącznie na zużytych elementach drogi.
- W zeszłym roku przeprowadziliśmy badania konstrukcji jezdni, by ustalić jak i gdzie dokładnie należy wykonać wzmocnienie nawierzchni. Sprawdzaliśmy grubość konstrukcji, rodzaj materiałów w poszczególnych warstwach oraz podłoże na głębokości do ok. dwóch metrów - wyjaśnia dr inż. Bohdan Dołżycki z katedry inżynierii drogowej Politechniki Gdańskiej.
Teraz na zlecenie gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni pracownicy uczelni prowadzą badania sprawdzające wykonanych robót na ul. Jana z Kolna. - Badamy, czy zastosowane materiały spełniają założenia projektowe i są zgodne z wymaganiami określonymi w projekcie - mówi Bohdan Dołżycki.
O współpracy urzędników ze specjalistami z Politechniki Gdańskiej przesądziły względy ekonomiczne i... zdrowy rozsądek.
- Nie mogliśmy pozwolić sobie na bardzo drogą rozbiórkę i odbudowę konstrukcji ulicy. Nie sprawdziłoby się tu też położenie wyłącznie nowej nawierzchni, która szybko by się zniszczyła. Wybraliśmy więc rozwiązanie pośrednie, które jest efektywne i niedrogie - tłumaczy Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ w Gdańsku
Władze gdańskiego ZDiZ mają zamknięty w szafach również podobny projekt technologiczny przebudowy ul. Rakoczego na Morenie. Niestety sporo jeszcze wody w Motławie upłynie, zanim na jego podstawie do pracy przystąpią budowlańcy. Powód? Brak pieniędzy w kasie miasta.
Prace na ul. Jana z Kolna potrwają do końca stycznia przyszłego roku. Wykonawca otrzyma za nie nieco ponad 4 mln zł.
Miejsca
Opinie (64) 4 zablokowane
-
2011-08-17 08:44
Praca wre!?
To są jakieś jaja! Proponuję na przyszłość przed napisaniem artykułu sprawdzić wiarygodność informacji. Przejeżdzam tamtędy dwa razy dziennie i nigdy nie widziałemżeby było tam więcej niż 5-6 robotników z czego pracuje 2 albo 3! Nic dziwnego, że wymiana 900 m nawierzchni trwa pół roku!A inżynierowie z Politechniki to się chyba trochę pospieszyli z tym sprawdzaniem użytych materiałów bo na razie żadnych materiałów nie użyto! Przez półtora miesiąca udało się zdjąć asfalt na jednym pasie i usunąć część betonu.Za dwa tygodnie zacznie się rok szkolny a w tej okolicy w ślimaczym tempie remont JzK, wiaduktu na Klinicznej oraz torowisk. Wszystkim odpowiedzialnym za korki, które wtedy zablokują tę część miasta życzę dobrego samopoczucia i spokojnych snów przy swoich biurkach.
- 0 0
-
2011-08-12 16:33
Może pracownicy naukowi PG nadzorowaliby wszystkie remonty w Gdańsku? (2)
Bo nieudacznicy Adamowicza z PO robią to bez głowy i składu, przez co jazda po mieście to prawdziwa masakra (powodów jest więcej, jak Jarmark, ale na te inne nie ma rady). Jadąc do centrum Gdańska stoję w korkach w wielu miejscach i to także przed szczytem komunikacyjnym! czasem da się ich uniknąć, ale to też kosztuje czas i pieniądze, bo objazd też zajmuje czas.Jedynym rozwiązaniem jest przejęcie odpowiedzialności za zarządzanie Gdańskiem przez Prawo i Sprawiedliwość - skoro PO tyle lat nie nauczyła się zarządzać to już się nie nauczy ;/
- 1 2
-
2011-08-13 15:26
hehehe (1)
juz wasz jaworski jak i rowniez polaczek (od infrastruktury) dali popis, wiec dziekujemy :)
- 0 1
-
2011-08-13 16:27
Minister Polaczek miał rację - płacimy z podatków koncesjonariuszowi niezależnie ile aut jeździ, a jeździ coraz mniej, bo
autostrada jest droga. Co do Jaworskiego to nie wiem o co chodzi, ale on już dwa razy przegrał wybory na prezydenta Gdańska, ostatnio uzyskał gorszy wynik, więc nie wiem czy będzie kolejny raz kandydował - a mamy kilku bardzo dobrych radnych w Gdańsku.
- 0 0
-
2011-08-12 20:44
1. Naukowcy oderwani od rzeczywistości (jak zawsze)
2. Po 15:00 nikogo na budowie jusz nie ma (niedługo będą pracować tylko w chwilach wolnych - jako chobbyści)3. Rano, przed 7:00, jeżdzą tam i z powrotem po Jana z K. koparki, które strasznie korkują zwężone już pasy - wygląda jakby operatorzy z domu do pracy koparkami jeździli (?).
- 1 0
-
2011-08-11 20:37
Na co profeszczury na placu budowy??? Kolokwia beda robić??? (1)
pitolić będą o zupie Maryni?????
- 4 0
-
2011-08-12 16:21
Nie 'profeszczury' a prawdopodobnie adiunkci/starsi wykładowcy.
- 0 0
-
2011-08-12 15:46
most siennicki
niech panowie z politechniki ogladna tory tramwajowe na moście siennickim to się za Głowy chwycą ;kwestia czasu i będzie dramat jak tramwaj się wykolei ...
- 0 0
-
2011-08-11 16:37
Tylko niech robią solidnie a nie tak żeby za rok trzeba będzie poprawiać (4)
- 66 4
-
2011-08-12 10:08
Ale się wypowiedział;błyskotliwie :).
- 0 0
-
2011-08-12 08:54
dawno zostało ustalone, że to ma być prowizorka
- 3 1
-
2011-08-11 18:42
piękne budynki na filmie
- 4 0
-
2011-08-11 18:10
nazwiska tych inżynierów poprosze
w raziejak droga się sypnie bedzie wiadomo kogo do sądu pozwać
- 12 1
-
2011-08-11 16:43
bARDZO SIĘ CIESZĘ (4)
- 10 0
-
2011-08-12 09:42
ja też się ciesze
- 0 0
-
2011-08-11 22:58
Powód? Brak pieniędzy w kasie miasta.
a setki milonów w błocie w Ergo arenie
- 0 5
-
2011-08-11 21:50
mADZIA (1)
jA TEŻ.
- 3 0
-
2011-08-11 22:20
to dobrze, cieszmy się razem:)
- 1 1
-
2011-08-11 16:43
A ta ulica nie miala byc przypadkiem poszerzona do 1x4 do Euro? (4)
A no tak miala, znowu nie wyszlo.
- 38 10
-
2011-08-12 08:59
1x4? Czary Mary. Zrobione. Remont odbywa się narazie tam gdzie już jest 1x4.
- 1 0
-
2011-08-11 16:44
MARUDA!@ (2)
- 1 16
-
2011-08-11 16:48
REALISTA! (1)
- 11 2
-
2011-08-11 21:58
Euro jeszcze nie ma - HELOŁ!?!?!?
- 1 3
-
2011-08-11 16:38
(4)
Jak Panowie z Politechniki się za to zabiorą, to napewno będzie dobrze wykonane! ;)
- 64 18
-
2011-08-11 16:53
tak, doswiadczam tego codziennie w gdanku poludnie (3)
gdzie taki jeden inzynier z pod skrzydla doktora/profesora wyszedl.. i mam skrzyzowanie taki, ze bus musi na chodnik najechac by dalej kontynulowac swoja trase (mowa o skrzyzowaniu warszawska-lostowicka), a takich wynalzkow jest mnogo i wszedzie..ucza techniki, bez wyobrazni.. a tu nie ma mowy by te dwie rzeczy nie szly w parze
- 18 3
-
2011-08-11 21:57
(1)
a ty to z pewnością jesteś wybitny w tym co robisz zawodowo- tylko pozazdrościć!
- 4 7
-
2011-08-12 08:55
może jest, ja na przykład jestem
wiem, że trudno uwierzyćbo to niezwykła rzadkośćno ale gdzieś tam są tacy ludzie,szczególnie poza Polską :)
- 2 2
-
2011-08-11 18:59
racja, ale....
Twoja ortografia na pewno nie wyszła SPOD skrzydeł filologa języka polskiego
- 14 4
-
2011-08-11 17:24
dr inż. Bohdan Dołżycki (2)
Partacz, a nie fachowiec. Tak pięknie przykładał się do ul. Marynarki Polskiej, że musieli niemały fragment zdzierać i na nowo kłaść.
- 15 2
-
2011-08-11 21:59
(1)
i mówisz to będąc kim? operatorem buldożera? znawca...
- 0 6
-
2011-08-12 03:21
mówię to jako inż.:)
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.