- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (157 opinii)
- 2 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (34 opinie)
- 3 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (75 opinii)
- 4 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (172 opinie)
- 5 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (101 opinii)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (211 opinii)
Przed południem awaria, a po południu ewakuacja gdyńskiego dworca
W piątek przed południem odpadł kawałek stropu w tunelu łączącym przystanek SKM Gdynia Główna z dworcem dalekobieżnym. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Po godz. 15 dworzec natomiast zamknięto, a pasażerów ewakuowano, bo policjanci znaleźli pozostawiony bez opieki bagaż.
Aktualizacja, godz. 16:11 Ogłoszono koniec ewakuacji, można już normalnie korzystać z dworca.
Aktualizacja, godz. 15:46. - Pirotechnicy są na miejscu, więc działamy zgodnie ze wszystkimi procedurami. Akcja powinna zakończyć się po godz. 16. Gdy tylko bagaż zostanie wywieziony, dworzec zostanie oczywiście otwarty - mówi kom. Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji.
Aktualizacja, godz. 15:41. Bagaż znaleziony został w głównym holu, więc praktycznie cały dworzec jest zamknięty. Nieczynne są kasy, a na perony dalekobieżne wchodzi się przez peron SKM.
Aktualizacja, godz. 15:36. To nie koniec kłopotów na gdyńskim dworcu. Obecnie jest on zamknięty, a wszyscy zostali ewakuowani. Policjanci znaleźli bowiem bagaż bez opieki i wezwali na miejsce pirotechników.
- Nowy dworzec, a już się wali - zaalarmował nas czytelnik portalu Trojmiasto.pl, pan Michał. W piątek przed południem ze stropu dworcowego tunelu odpadł bowiem spory fragment pokrywającego go tynku. Na szczęście nikt akurat tamtędy nie przechodził, więc nikomu nic się nie stało.
Usterka miała miejsce w pochylni prowadzącej z przystanku SKM do tunelu łączącego go z dworcem dalekobieżnym. Nie była ona jednak remontowana w ramach zakończonej w ubiegłym roku przebudowy dworca PKP. Tam nie było remontu od dobrych kilku lat.
- Uszkodzona została izolacja dachu pochylni. Przesączająca się przez nią woda doprowadziła do zmiękczenia tynku, który oderwał się od specjalnej siatki, na której był zamocowany i spadł na posadzkę - wyjaśnia Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM w Trójmieście.
Wszystkie luźne elementy zostały już usunięte, a pozostałe zabezpieczone przed oderwaniem.
- Zajmiemy się teraz doraźnym zabezpieczeniem izolacji, aby dokładnie ją zabezpieczyć. Wiosną w ramach większego remontu wymienimy ją na całkowicie nową - dodaje Marcin Głuszek.
Miejsca
Opinie (122) 6 zablokowanych
-
2013-01-04 15:44
...
nie dziwię się, że spadło skoro od ponad miesiąca a może i dłużej w tym miejscu ciągle kapała woda albo leciała ciurkiem jak deszcz padał, więc to było do przewidzenia...
- 5 0
-
2013-01-04 15:45
Chodze tamtedy codziennie :-) i dzis akurat widzialam jak juz byla dziura i "podmokly" sufit. Dobrze, ze nikomu sie nic nie stalo :-) pozdrowienia!
- 5 0
-
2013-01-04 15:48
siedze obok
ale przed chwila cos buchnelo. ciekawe co to bylo :-)
- 3 3
-
2013-01-04 15:49
he (1)
dworzec się sypie ami hoinka się wdomu obaliła
- 10 0
-
2013-01-04 18:57
Choinka
a mnie
w domu
To poprawna pisownia- 0 1
-
2013-01-04 15:59
Ktoś mi zwinął reklamówkę napęczniąłą od puszek!
jw.
- 6 0
-
2013-01-04 16:10
lol
- 0 1
-
2013-01-04 16:13
a co z tą bombą?
a SKM pewnie stoja?
- 1 1
-
2013-01-04 16:13
Tam przeciekało.
W tym miejscu jak padał deszcz zawsze kapało z sufitu - więc można było spodziewać się takiego zdarzenia.
- 5 0
-
2013-01-04 16:15
takie toporne gabloty na ścianahc,jak z małych stacyjek gdzieś hen w Polsce w latach 80tych...
...obrzydlistwo
- 3 1
-
2013-01-04 16:20
może to jakiś zamach. (2)
- 4 0
-
2013-01-04 16:23
jaki prezydent, taki zamach
bul
- 5 0
-
2013-01-04 20:16
Trzeba powołać komisję śledczą.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.