• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przed sąd za atak siekierą

piw
13 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Według ustaleń biegłych 41-latek uderzył 39-latka obuchem siekiery w tył głowy. Według ustaleń biegłych 41-latek uderzył 39-latka obuchem siekiery w tył głowy.

Zaczęło się od kolizji drogowej, której sprawca - starszy mężczyzna - uciekł z miejsca zdarzenia. Poszkodowany sam go dogonił, ale z budynku obok wybiegł syn sprawcy i uderzył go siekierą w głowę. Prokuratura właśnie skierowała w tej sprawie akt oskarżenia do sądu.



Bierzesz udział w kolizji drogowej, której sprawca ucieka, co robisz?

Do zdarzenia doszło 19 grudnia zeszłego roku na terenie Brzeźna. Policję o wszystkim poinformował ranny 39-latek, któremu udało się uciec przed napastnikiem. Na miejsce od razu skierowano patrol i zatrzymano 41-latka. Zabezpieczono także siekierę, którą zaatakował on poszkodowanego.

Po ponad trzech miesiącach śledztwa prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko sprawcy ataku. 41-latek odpowie za usiłowanie zabójstwa. Co prawda uderzony przez niego siekierą mężczyzna doznał obrażeń, które nie zagrażały jego życiu (rany tłuczonej okolicy ciemieniowej lewej ze złamaniem kości), to prokurator uznał, że atakując siekierą 41-latek musiał liczyć się z tym, że go zabije.

- Napastnikowi prokurator przedstawił zarzut usiłowania zabójstwa z zamiarem bezpośrednim. Jak ustalono, był on w przeszłości karany za przestępstwo z użyciem przemocy. W związku z tym zarzuconego mu przestępstwa dopuścił się w warunkach recydywy - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Podczas śledztwa 41-latek nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Odmówił też składania wyjaśnień. Od chwili zatrzymania przebywa w areszcie, tam też poczeka na rozpoczęcie procesu.
piw

Opinie (80) 8 zablokowanych

  • Siekiera

    Czy tu się głowy ścina
    Czy zjedli tu Murzyna
    Czy leży tu Madonna
    Czy tu jest jazda konna
    Siekiera, Siekiera, Siekiera

    Czy w nocy dobrze śpicie
    Czy śmierci się boicie
    Czy zabił ktoś tokarza
    Czy często się to zdarza
    Siekiera, Siekiera, Siekiera, Siekiera!

    • 4 0

  • No i prawidłowo, zero tolerancji dla takiej formy agresji. (8)

    Skoro walił siekierą w głowę to liczył się z możliwością zabicia człowieka. Szkoda, że nie mamy przymusu pracy dla więźniów, ciężkie roboty mogą pomóc przy takim nadmiarze energii oskarżonego.

    • 138 4

    • Przymus pracy ładnie wygląda tylko na papierze (7)

      A tak masz 2 opcje, albo dopłacasz do pilnowania więźniów, bo się nie opłaca, albo się opłaca i praca osadzonych niszczy rynek.
      W każdym wypadku społeczeństwo traci.

      • 4 4

      • Jaki rynek? (6)

        W naszej sytuacji, gdzie potrzeba całej masy taniej siły roboczej, praca więźniów to idealne rozwiązanie. Tyle, że ich zarobki powinny iść nie na ich konto, tylko w pierwszej kolejności na spłatę rzeczy typu odszkodowania dla poszkodowanych przez nich ludzi. Dopiero jak spłacą tego typu dług, to wtedy mają prawo zarobić coś na swój rachunek.

        • 16 1

        • Poszkodowanych i ochrone

          • 3 0

        • (4)

          Nie możesz i tak użyć więźniów do potrzebnych społeczeństwu prac, jak kopanie rowów, sprzątanie śmieci itp, bo zwyczajnie uciekną.
          No, chyba że zapłacisz za ochronę, ale wtedy taniej jest zatrudnić nieskazanych.

          Jaką nisko płatną pracę mogliby wykonywać osadzeni w zakładzie bez opuszczania go?

          • 5 0

          • Segregację ścieków (1)

            • 6 0

            • Ale to robią maszyny, nie ludzie...

              • 3 0

          • Z kopalni nie uciekną.... (1)

            • 10 2

            • Do kopalni to jest długa kolejka chętnych, kolego :)

              • 3 0

  • Siekierezada

    Rombac
    Karać
    Nie Wyróżniać

    • 1 0

  • Co trzeba mieć w głowie żeby kogoś walić w łeb siekierą w takiej sytuacji... żelki haribo? (3)

    • 21 2

    • (1)

      Ale co Cię dziwi? W mordorze północy bez zmiany, patola pany!

      • 2 2

      • Mnie to nie dziwi, zastanawiam po prostu się jaki proces myślowy temu towarzyszył - o ile towarzyszył oczywiście

        • 1 1

    • Miazga zamiast mózgu

      Szkoda słów na taka glupote.

      • 5 0

  • ciekawy jestem czy nasi wspaniali funkcjonariusze sprawdzili połączenia telefoniczne starucha? Jeżeli synuś wyskoczył z siekierką to chyba nie dlatego że tatuś krzyczał pod blokiem że go biją, tylko tatunio zadzwonił do synalka żeby wyszedł i go bronił. A jeżeli tak to staremu postawić zarzut współ udziału w próbie morderstwa. No ale gdyby się okazało że stary wył pod blokiem ze strachu bo został napadnięty przez nerwowego kierowcę, a synalek tylko w obronie ojczulka wziął co znalazł na trawniku czyli toporek, to winnym napaści i próby morderstwa jest kierowca który śledził niewinnego starszego pana, który nie do konca mógł zdawać sobie sprawy z tego że doprowadził do kolizji, bo jest stary, bo bierze leki na prostatę, bo wraca z kościoła i jest święty

    • 4 2

  • Brzeźno to dzielnica w dużej mierze zamieszkała przez patoli (1)

    Niestety

    • 9 5

    • Kiedyś tak

      Ostatnie kilkanaście lat patoli uboło. Wymarli lub powyjeżdżali.

      • 3 0

  • prosze podac na jakim terenie Brzezna

    starym czy nowym? Brzeznianie sami dziela swoja dzielnice na nowe osiedle i stare.

    • 4 1

  • Gość bronił ojca!!! (2)

    Gość bronił ojca prawidłowo, po co jechał za nim spisać blachy i tyle a tu jakiś pościg, przestraszył dziadka ten zadzwonił do syna żeby go ratował i tyle. A co siekiera może gość silny nie był to się wspomógł i walił żeby ogłuszyć

    • 5 28

    • Dziad nie powinien uciekać

      • 3 0

    • tak masz rację, miał prawo zabić siekierą

      jesteś imbecylem

      • 7 0

  • Tak to jest pierw burak powoduje wypadek/kolizje i ucieka

    A jak poszkodowany w kolizji odpłaca się podziękowaniem za rozwalenie samochodu to już jest napad !!! Kowa Mac nienormalne.

    • 0 2

  • Bez litości

    Bezwzględnie do paki i surowy wyrok

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane