- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (774 opinie)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (311 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (437 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
Upadła największa prywatyzacja marszałka Jana Zarębskiego. Jego następca wstrzymał sprzedaż, a gdy nie było już przeszkód do zawarcia umowy, z transakcji wycofała się warszawska firma Kinopleks.
Prywatyzacja spółki budziła wiele emocji. Ponad 30 kin, atrakcyjne grunty, magazyny i kamienica na gdańskiej Starówce miały pójść za 23 mln zł. Na spłacenie tej kwoty Kinopleks miał mieć cztery lata.
Jacek Kurski doniósł do prokuratury o nadużyciach, które miały mieć miejsce przy podpisywaniu umowy. Jego rewelacje nie znalazły potwierdzenia, ale kupujący wycofał się z transakcji.
- Oddanie sprawy do prokuratury z pewnością miało znaczenie dla kupującego. Uczynienie wokół tego szumu nie służyło zawarciu transakcji - powiedziała "Głosowi" Mira Mossakowska, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego.
- Warunki sprzedaży - 40 kin za 20 milionów - nie gwarantowały godziwych pieniędzy ani utrzymania funkcji kinowych obiektów spółki - stwierdził Jacek Kurski (LPR), wiceprzewodniczący sejmiku.
Z prawnego punktu widzenia nic nie stoi na przeszkodzie, by sprzedać spółkę Kinopleksowi. Nowelizacja ustawy o kinematografii nie obejmuje bowiem Neptun Filmu.
- Neptun, jako spółka prawa handlowego, nie podlega ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw - usłyszeliśmy od Mirosława Morzyka, wiceprezesa Neptun Filmu.
Zarząd województwa na razie nie wie co zrobić z Neptun Filmem.
- Nie ma żadnych decyzji. Jeśli mówilibyśmy o sprzedaży, to procedura musiałaby zacząć się od ponownej wyceny majątku. Nie należy jednak zapominać, że Neptun Film jest organizatorem festiwalu filmowego w Gdyni - dodaje Mira Mossakowska.
Opinie (11)
-
2003-05-26 17:39
JA sie ciesze że bedzie jeszcze to wspaniałe kino
włściwie to jest plus po co jakieś sklepy(w neptunie miał być sklep z płytami) kino przynajmniej przyciąga widzów i zawsze jest zachętą dla spacerowiczów przy długiej
- 0 0
-
2003-05-26 13:39
no dobra
niech ci bedzie
"wichry marszałka"
pasuje??- 0 0
-
2003-05-26 12:52
W WIATREM?
Co to znaczy przeminelo w wiatrem? Czy ktos w redakcji mowi po polsku?
- 0 0
-
2003-05-26 11:21
Faktycznie, biorąc pod uwagę lokalizację kin, cena wydaje się niewygórowana. Na pewno wszystkie inne kina, być moze oprócz neptuna, Kinopleks opchnąłby z dużym zyskiem.
- 0 0
-
2003-05-26 11:08
Dla mnie
Najbardziej bulwersującą informacja
jest że Jacek Kurski jest wice
marszałkiek sejmiku.
Czemu sejmik zaplątany jest
w takie same "aferyjne"
przedsięwzięcia miast się
wziąć za oswiate,budowę dróg
służbę zdrowia itp- 0 0
-
2003-05-26 10:47
Szympansiątko
Pamiętam jeszcze całe mnóstwo kin, np taki wynalazek jak kino Zaspa w Domu Społecznym, hehe ale czasy.....
Każde kino miało swój klimat, zapach, trzeszczące fotele....
Pamiętam, jak poszedłem do Żaka na Braveheart, nie wiedząc, że ten film trwa 3 godziny. A, że zabrakło miejsc, Pani bileterka dostawiła mi takie zwykłe drewniane krzesło....- 0 0
-
2003-05-26 10:08
Rozumiem z tego że to wcale nie będzie z tym kinem tak jak dotychczas
teraz nie wiadomo co będzie i czy będzie
ale może jeszcze trochę podziała- 0 0
-
2003-05-26 09:40
no to śmiało Kibic, urząd marszałkowski jest na ul. Okopowej
- 0 0
-
2003-05-26 08:21
Chętnie kupię
Na takich warunkach chętnie kupię te 40 kin a w szczególności kino Neptun
- 0 0
-
2003-05-26 08:21
Padła Bajka, padł Znicz, a pamiętacie kino na Stogach, albo Gedanie na Dyrekcyjnej, albo Delfina w Oliwie ???
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.