- 1 Marsz Równości. Będą utrudnienia w ruchu (372 opinie)
- 2 Tak powinien wyglądać remont każdej ulicy (71 opinii)
- 3 Kierowca prysnął gazem w radnego (311 opinii)
- 4 Kolejna kradzież z automatu paczkowego (196 opinii)
- 5 Będą zmiany na remontowanej ul. Unruga (68 opinii)
- 6 78 mln zł długów za mieszkania komunalne (278 opinii)
Przestępczy duet: ojciec i syn
Podeszli do siedzącego w aucie 61-latka, zagrozili, że wybiją szybę, a gdy otworzył okno, przyłożyli mu do szyi zaostrzone metalowe pręty i zażądali kosztowności. Policja przez kilka miesięcy szukała sprawców. Kiedy w końcu ich zatrzymała, okazało się, że przestępczy duet to ojciec i syn.
Gdy ofiara spełniła "prośbę" przestępców, ci przyłożyli jej do szyi ostre końcówki prętów i zażądali wydania wszystkich wartościowych przedmiotów. Złodzieje zabrali 61-latkowi telefon, radio samochodowe oraz plecak z portfelem, rzeczami osobistymi i dokumentami.
Sprawą zajęli się kryminalni z Nowego Portu. Zadanie nie było łatwe, bo do zdarzenia doszło w okolicy, gdzie nie było żadnych kamer monitoringu. Policjanci dysponowali praktycznie tylko rysopisem napastników przekazanym im przez pokrzywdzonego. Z jego słów wynikało, że jeden z bandytów był starszy, drugi o przynajmniej 20 lat młodszy.
Pierwszy wpadł ojciec
Niemniej dzięki pracy operacyjnej udało się ustalić tożsamość starszego z mężczyzn. Tu jednak pojawił się kolejny problem - sprawca nie był nigdzie zameldowany, wciąż też zmieniał miejsce zamieszkania. W końcu jednak udało się go zatrzymać.
47-latek podczas przesłuchania milczał jak grób. Nie udało się od niego zdobyć żadnych informacji na temat wspólnika. Trafił więc do aresztu, z kolei policjanci zaczęli szukać kolejnych informacji.
Syna zatrzymano, bo rozpoznał go policjant
- W końcu kryminalni ustalili tożsamość drugiego sprawcy. Okazał się nim 21-letni mieszkaniec Gdańska, syn zatrzymanego wcześniej 47-latka. Dodatkowo funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna najprawdopodobniej się ukrywa oraz posługuje fałszywymi danymi - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
21-latek wpadł ostatecznie przez przypadek. W niedzielę został wylegitymowany przez policjantów. Szybko okazało się, że podał im fałszywe dane, do tego jeden z funkcjonariuszy oddziału prewencji rozpoznał w nim poszukiwanego.
Mężczyzna został zatrzymany i dołączył do swojego ojca w areszcie. Za rozbój obu panom grozi do 12 lat więzienia.
Opinie (150) ponad 20 zablokowanych
-
2020-11-18 10:26
jak ojciec może
pociągnąć własne dziecko na dno ! przecież ten dzieciak skończy pod mostem dzięki ojcu, okropne
- 3 1
-
2020-11-18 10:24
Cudne papucie!!!
- 3 1
-
2020-11-18 07:53
Ten chlopak nawet na buty nie ma to co sie dziwic (1)
- 13 3
-
2020-11-18 10:23
buty ma, nie ma sznurówek. taka moda
- 0 0
-
2020-11-18 10:07
Brawo policja! to był poscig i prawdziwe zatrzymanie
- 0 0
-
2020-11-18 07:46
Czy to pracownicy magistratu? (2)
- 12 6
-
2020-11-18 07:51
Episkopatu. (1)
- 5 3
-
2020-11-18 09:54
Kościelny i ministrant.
- 2 2
-
2020-11-18 09:45
Proponuję przymusowy, dożywotni wolontariat w kamieniołomie albo kopalni
- 9 0
-
2020-11-18 09:15
Jaki rozbój ludzie co wy na sztuce sie nie znacie???przeciez to oddolna incjatywa artystyczna.taki performers (1)
- 8 4
-
2020-11-18 09:41
Jak zapiszą się do PiSu to Adrian już wypisuje ułaskawienie. Jeśli posłowi PiS za jazdę 100km/h w terenie zabudowanym nie odbiera się prawa jazdy to macie swoją nadzwyczajną kastę. Chcieliśta to mata.
- 4 0
-
2020-11-18 07:10
(1)
Normalnie duety rodzinne jak w Mam talent :D
- 83 4
-
2020-11-18 08:59
Duety do mety.
- 1 0
-
2020-11-18 08:55
Radio wzieli :))) Lata 90 wracają
- 17 0
-
2020-11-18 08:53
Bandyci
Niebywale za pisuarów rozwinął się bandytyzm. Tym delikwentom najpewniej nic już nie pomoże. Odpoczną sobie może ze 4 lata i wrócą do procederu.
- 9 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.