- 1 Oszukane "30 stopni" w majówkę (19 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (343 opinie)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (259 opinii)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (105 opinii)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (361 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (68 opinii)
Przez kilka godzin błąkała się na mrozie po lesie
46-letnia kobieta przez kilka godzin nie mogła wydostać się z lasu, w którym znużona ostatecznie zasnęła. Odnaleźli ją dopiero policjanci, którzy wjechali do lasu radiowozem i zaczęli dawać sygnały świetlne i dźwiękowe.
Około godz. 21:35 w niedzielę policyjny dyżurny odebrał telefon, z którego wynikało, że w oliwskim lesie zgubiła się 46-letnia kobieta. Mieszkanka Gdańska sama zadzwoniła wcześniej na numer alarmowy.
Jak wytłumaczyła, pokłóciła się ze swoim partnerem i poszła do lasu. Dla kurażu wzięła ze sobą butelkę alkoholu. Podczas spaceru zmęczona usiadła i... przysnęła. Obudziła się kilka godzin później, zmarznięta i zdezorientowana. Było już ciemno i nie potrafiła znaleźć drogi powrotnej.
- Policjanci wiedzieli, że kobieta nie miała siły iść. Z uwagi na długi czas przebywania na mrozie miała odmrożone kończyny. Policjanci wjechali radiowozem na tereny leśne i włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, a kobieta - telefonicznie - naprowadzała ich na miejsce, w którym się znajdowała - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Poszukiwania kobiety trwały około godziny, policjanci znaleźli 46-latkę leżącą na ziemi. Była zmarznięta i roztrzęsiona. Zabrano ją do radiowozu, okryto ciepłymi rzeczami i wezwano na miejsce pogotowie. Kobieta trafiła do szpitala z odmrożeniami.
Opinie (225) ponad 10 zablokowanych
-
2018-03-05 14:53
zgubić się w oliwskim lesie? wow, zdolna kobieta, nie ma co.
- 8 5
-
2018-03-05 13:23
Na złość mamie odmrożę sobie uszy (1)
- 22 6
-
2018-03-05 14:44
A tobie k*tas odmarzlo???
- 0 3
-
2018-03-05 13:11
:-D (1)
Ja rozumiem latem se przysńać ale zimą przy tak - temperaturze masakra
- 8 4
-
2018-03-05 14:43
Zjadła paczka i cukier jej skoczył.
- 1 0
-
2018-03-05 14:42
stara a glupia
- 11 8
-
2018-03-05 14:41
Jak kazda patologia kupiła flaszke wódki i poszła do lasu,nikt inny tak nierobi!i Tak dobrze ze sie o wódkę nie pobili.
Facet jej nie szukał bo w patologi tylko ochlaniu sie mysli.Żadna normalna kobieta nie idzie z wódką do lasu ,ale dla patologi to nie pierwszy raz raczej standard .
Powinni jej rachunek wystawic tylko ze ona nie zaplaci bo patologia niema z czego.- 14 10
-
2018-03-05 14:35
Buahaha.
Zgubić się w lesie Oliwskim, rozwaliła system Buahaha.
- 15 12
-
2018-03-05 12:57
(1)
Mieć ponad 40 lat i zgubić się w lesie oliwiskim...
- 35 20
-
2018-03-05 14:28
Na trzeźwo nie da rady.
- 11 0
-
2018-03-05 12:59
No ładnie. (2)
Otarła się o nagrodę Darwina.
- 37 8
-
2018-03-05 13:14
46 lat to już trochę za późno na startowanie w tym konkursie (1)
Przypominam, że nagrodę Darwina przyznaje się jednostkom, które samodzielnie wyeliminowały się z puli genetycznej. 46 latka raczej jest już po wieku reprodukcyjnym.
- 5 7
-
2018-03-05 14:24
Ty za to masz wciąż dużą szansę.
- 4 1
-
2018-03-05 14:18
Co by nie mówić... (1)
Smutna historia...
- 16 3
-
2018-03-05 14:21
Minusuje idiota
- 7 3
-
2018-03-05 14:20
Nosz q..ka wodna... zaistniala... komu na zlosc chciala zrobic????
Obciazyc kosztami , nie dziwie sie ze facet mial dosc takiej histeryczki. Z kazdej sytuacji sa dwa wyjscia - wyjscie do lasu to nie byl dobry pomysl.
- 12 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.