Przydrożne krzyże w Trójmieście.
Nie sposób policzyć ile przydrożnych krzyży w Trójmieście przypomina o ofiarach wypadków. Smutne jest to, że przed kolejnym Dniem Wszystkich Świętych niemal na pewno pojawią się kolejne.
, samochód z trzema braćmi został staranowany przez 19-latka pędzącego 160 km/h, przy ograniczeniu do 50 km/h. Rodzice chłopców w jednej chwili stracili wszystkie swoje dzieci. ul. Trakt św. Wojciecha : motocyklista zginął tragicznie w zderzeniu z samochodem osobowym. Skrzyżowanie ul. Kołobrzeskiej z al. Grunwaldzką - kierowca wjechał w stojące na przejściu dwie młode kobiety. Tragedia w Kokoszkach: w wypadku autobusowym zginęły 32 osoby.
2010-10-31 11:36
Najlepsza na kaca jest praca, oprocz tego dobre sa lody
2010-10-31 11:29
Nie spodziewał się wiele po komunistycznym katolickim kraju, ale w trakcie przejażdżki samochodem zapytał się mnie -
"DLACZEGO CHOWAMY ZMARŁYCH BYLE GDZIE PRZY DRODZE, ALBO W ROWIE?".
2010-10-31 11:29
powiedzcie czy miejsce krzyży nie jest na cmentarzach lub gdzie indziej
po cóż one na drogach, żenada .
Chyba ze reklama by była na nich bo jej sporo przy drogach.
smutne to ale niech rodziny ofiar udadzą na cmentarze a nie stawiają przy drodze sami powodując zagrożenie dla ruchu.
2010-10-31 11:17
Ale np takie krzyze to mi nie przeszkadzaja przy drodze, jakos do nich przywyklem. Bo to miejsce tragedii, a nie jak np w wypadku placu przed palacem.
2010-10-31 11:14
Taka jest prawda. Zróbcie wystawę wzdłuż obwodnicy rozbitych w wypadkach aut, to dopiero zrobi wrażenie na kierowcach. Podobną akcję zrobił w Niemczech jakiś artysta. O dziwo od razu spadła liczba wypadków na tamtej autostradzie.
2010-10-31 10:56
i pomników Prezydenta Tysiąclecia!
2010-10-31 11:01
2010-10-31 10:55
2010-10-31 10:52
2010-10-31 10:52
Sądzę że powinni zabronić stawiania krzyży przy drogach bo to stwarza niebezpieczeństwo!!
2010-10-31 10:31
Ogłupienie części naszego społeczeństwa jest aż nadto widoczne. To umieszczanie wszędzie krzyży stało się już karykaturą naszego kraju. Osobiście to wątpię, czy to nawet z religią ma jeszcze coś wspólnego. Szkoły, urzędy, wojsko, drogi - wszędzie króluje samowola krzyżowa. A wszystkie uroczystości państwowe i te związane z praktycznie jakimkolwiek życiem społecznym nie mogą obyć się bez księdza i mszy. To wszystko jest jak chorobliwy nowotwór zżerający Polskę. A najbezczelniejsze jest w tym wszystkim jest to, że nadaje się temu wszystkiemu znaczenie jakiejś boskości pomieszanej z jakimiś fantazjami mesjanistyczno-patriotycznymi. Czasami już spoza tego przesiąkniętego egoizmem i hipokryzją zaduchu pseudoreligijnego trudno jest dostrzec prawdziwe obiektywne piękno otaczającego nas świata.
Pozdrawiam wszystkich jeszcze nie "oczadziałych" z życzeniami doczekania normalności w naszym kraju.
2010-10-31 10:43
...właśnie chce walczyć Palikot, tylko mu na starcie trochę nie wyszło :/
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
