- 1 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (147 opinii)
- 2 Najstarsza fontanna idzie do remontu (69 opinii)
- 3 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (131 opinii)
- 4 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (238 opinii)
- 5 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (221 opinii)
- 6 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (64 opinie)
Przystanki PKM w Gdyni będą później
Plan wybudowania w tym roku przystanków PKM na Karwinach oraz przy Gdyńskim Centrum Sportu to już przeszłość. Mogą one powstać najwcześniej w marcu 2017, ale i ten termin stoi pod dużym znakiem zapytania.
Niska frekwencja w Gdyni
Brak nowych przystanków na gdyńskim odcinku sprawia, że pojazdy PKM zatrzymują się jedynie na tymczasowym peronie w Wielkim Kacku oraz w Gdyni Głównej . A to przekłada się na frekwencję w pociągach. Od 13 grudnia, kiedy Gdynia weszła do rozkładu, do końca tego miesiąca z przystanku w Kacku skorzystało zaledwie 900 pasażerów, natomiast w Gdyni Głównej wsiadło bądź wysiadło 3,9 tys. podróżnych korzystających z PKM.
Dla porównania najbardziej obleganymi przystankami w Gdańsku były: Wrzeszcz (27,3 tys. osób), Port lotniczy (14 tys.) i Strzyża (10 tys.). Te dane dotyczą całego grudnia (statystyk za styczeń jeszcze nie ma).
Wydawało się, że wszystko zmierza ku dobremu, gdy pod koniec zeszłego roku władze spółki PKM ogłosiły zapowiadany od dawna przetarg na projekt i budowę przystanków PKM Karwiny i Stadion. Postępowanie jest prowadzone dwuetapowo. Firmy chcące zrealizować tę inwestycję miały pierwotnie zgłaszać się do 1 lutego, a po weryfikacji przez zamawiającego złożyć swoje oferty. Jednak termin dopuszczenia do udziału w postępowaniu został wydłużony do połowy lutego, a potem jeszcze o miesiąc - aż do 14 marca.
Ostateczny termin - jesień 2017
- Musieliśmy to zrobić ze względu na dużą liczbę pytań od potencjalnych oferentów. Mimo tych przesunięć, planujemy wybrać wykonawcę, podpisać z nim umowę i rozpocząć realizację w pierwszym półroczu - zapowiada Tomasz Konopacki, rzecznik spółki PKM i dodaje. - To niestety oznacza, że nie uda się zrealizować inwestycji do końca tego roku.
Co więcej, w przetargu ostateczny termin realizacji został wyznaczony na 30 października 2017 roku. Czy faktycznie nowe przystanki będą gotowe dopiero jesienią przyszłego roku?
- Chcemy, żeby stało się to możliwie jak najszybciej, dlatego jednym z kryteriów oceny jest zadeklarowany przez wykonawcę termin realizacji - deklaruje Konopacki.
Według szacunków budowa samych przystanków może pochłonąć nawet 33 mln zł (4,5 mln zł dołoży Gdynia). Oczywiście ostateczne kwoty poznamy po rozstrzygnięciu przetargu.
Jaki jest zatem realny termin powstania nowych przystanków?
- Może to być marzec 2017 r., ale pod warunkiem zamknięcia linii 201 na czas prac - przyznaje Ryszard Świlski, członek zarządu województwa pomorskiego, odpowiedzialny za cały projekt PKM. - Jestem zwolennikiem takiego rozwiązania, ale musi się na nie zgodzić zarządca, czyli PLK.
PLK nie zamierza się dołożyć
Jest jednak mało prawdopodobne, że kolejarze przystaną na takie rozwiązanie. Tym bardziej, że przewoźnicy planują uruchamiać nowe połączenia kolejowe na trasie między Gdynią a Kościerzyną po linii 201.
Powstanie nowych przystanków wiązać się będzie także z przebudową torów. Na wysokości PKM Karwiny powstanie m.in. splot torowy, czyli niejako tor w torze, składający się w sumie z czterech szyn. Dzięki temu ponadgabarytowe ładunki z portu będą mogły przejechać tamtędy w bezpiecznej odległości, za to pociągi pasażerskie zatrzymają się blisko krawędzi peronu.
Wartość tych prac oszacowano na ok. 7,5 mln zł. I tutaj pojawia się problem. Według PKM tę część inwestycji ma sfinansować PLK. Taka miała być umowa pomiędzy poprzednimi władzami PLK a władzami samorządu. Od niedawna PLK ma jednak nowy zarząd.
- PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. obecnie nie planują finansowania prac związanych z zaprojektowaniem i budową nowych przystanków Gdynia Karwiny i Gdynia Stadion, w tym również niezbędnej do tego celu przebudowy układu torowego. Nie mamy w tym zakresie zawartych porozumień z PKM - informuje Ewa Symonowicz-Ginter z zespołu prasowego spółki.
W dalszych planach jest także budowa przystanku PKM Wzgórze św. Maksymiliana przy Centrum Riviera. Jednak jego realizacja może odsunąć się w czasie ze względu na koszty. Początkowo mowa była o kwocie 3-4 mln zł. Jednak powstanie przystanku wymaga poważnych zmian w układzie torowym, co może zwiększyć koszty nawet do 30 mln zł.
Miejsca
Opinie (168) 5 zablokowanych
-
2016-02-16 08:31
Dlaczego w artykule zestawiono dane dotyczące frekwencji dla przystanków w Gdyni od 13 grudnia, do końca miesiąca, a dla pozostałych przystanków za cały grudzień. Co te dane mają udowodnić, bo chyba nie niskie zainteresowanie tym połączeniem.
Jeżeli dane są nie porównywalne nie ma co nimi potwierdzać postawionej chwile wcześniej hipotezy Panie redaktorze. Jeżeli założymy, że ruch pasażerów w miesiącu rozkładał się proporcjonalnie, bez problemy możemy oszacować ruch na przystanku Gdynia Główna, który na tle pozostałych przystanków PKM wypadnie wręcz rewelacyjnie.- 15 4
-
2016-02-16 08:01
A co ze wzgorzem?
Bez wzgorza ta kolejka zawsze beda jezdzily symboliczne ilosci podrozbych... Czy pkm przerasta dogadanie sie z pkp i zrobienie tego przystanku?
- 33 2
-
2016-02-16 08:00
to jest mkolej metropolitarna ??
czy gdańska??
- 19 3
-
2016-02-16 07:50
Kolejne klamstwa PKM!
Nie ma i nie bylo zadnej umowy miedzy plk a pkm dotyczacej finansowania przebudowy ukladu torowego. Prosta sprawa - jak PKM ma na to jakis kwit niech go pokaze! Nie pokazala? Ooooo :) te przystanki polazuja jak bardzo cienka jest pkm - gdy skonczylo sie wsparcie polityczne to nie radza sobie juz nawet z takimi pitolami. Pierwotny termin to wrzesien 2015, teraz nawet 2017 pewny nie jest... A gdy to pisalem caly zeszly rok to bylem mega hejtowany :) ba, nawet jeszcze wczoraj!
- 23 6
-
2016-02-16 07:44
Zrobić przystanek na istniejącym peronie Skm
Wybudować wiadukt i tory PKM połączyć z skm. Od razu zrobić docelowe rozwiązanie. Nie jakieś tam półśrodki.
- 19 3
-
2016-02-16 07:38
Niech w ogole do Gdyni nie jezdzi pkm, tzn do wybudowania przystankow
- 17 5
-
2016-02-16 06:57
nie dość że w absurdalnych miejscach to jeszcze "później"
ale czy w mieście którym lekką ręką przeputano 100 mln na niedziałające lotnisko w sąsiedniej gminie to powinno dziwić...- 33 5
-
2016-02-16 06:48
czyli kolejka na Oksywie w 2070
kurcze... będę miał 100 lat... może dożyje :)
Nie ogarniam tej kuwety. Ten pociąg miał jeździć w 2012 roku... jest 2016 a oni dopiero dogadują się jak to zrobić.
Czy te urzędasy zawsze muszą się tak śpieszyć?- 57 2
-
2016-02-16 06:19
Brawo
W końcu ankieta gdzie odpowiedziami są tylko TAK lub NIE!
- 27 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.